Obrady konwentu w kieleckim starostwie
Morawiccy artyści zachwycili podczas Festiwalu Folkloru Polskiego w Bukowinie Tatrzańskiej
Gromkimi brawami nagrodzono morawickich artystów podczas tegorocznego Festiwalu Folkloru, jaki tradycyjnie już odbył się w Bukowinie Tatrzańskiej. Na scenie stanął znakomity Zespół Pieśni i Tańca Morawica i Kapela Felka Korbana. Drugiego dnia 53. Sabałowych Bajań w przesłuchaniach konkursowych zaprezentowały się dwie morawickie artystki, Agata Korban i Maria Sęk. Wszyscy zachwycili swoimi występami.
Do tradycji należy wyjazd zespołów ludowych do Bukowiny Tatrzańskiej na Festiwal Folkloru Polskiego. Tam odbywa się Ogólnopolski Przegląd gawędziarzy, instrumentalistów, śpiewaków, drużbów i starostów weselnych. Jest to sztandarowe wydarzenie folklorystyczne dla miłośników kultury regionalnej, zaczynające się o godzinie 11.00 paradnym przejazdem przez miasto zaprzęgami konnymi, z których przed Domem Ludowym wysiadają artyści w strojach regionalnych.
Podczas oficjalnego otwarcia festiwalu z przyjemnością można posłuchać gwary góralskiej, którą przemawiają konferansjerzy, osoby na stanowiskach i artyści. Dla zgromadzonych i najliczniejszej delegacji z Ziemi Morawickiej, na czele z burmistrzem Marianem Burasem, gwoździem programu był występ Zespołu Pieśni i Tańca Morawica, który tryumfalnie, żwawo wkroczył na estradę, śpiewając i tańcząc oberka.
Imponujące widowisko „Suita pieśni i tańców z okolic Chmielnika i Pińczowa” to dzieło mistrzyni choreografii, erudytki kultury ludowej – Barbary Kardynalskiej, dbającej o profesjonalne wykonanie układów tanecznych i perfekcyjne wybrzmienie każdej nuty. Słowa pieśni: „Słoneczko już zasło, my z boru jedziemy, robota skuńcono, sciółecke wieziemy” rozlegały się w scenicznej karczmie, w której należało się zabawić, zatańcować, wyżalić, porozmawiać z księżycem, opowiedzieć o lelyi w ogródeczku. I tak, Morawica tańczyła oberki, walczyki, polki i krakowiaki. Przygrywała im sławna kapela Korbanów w składzie: Feliks Korban – akordeon, Agatka Korban skrzypce, Grzegorz Jamioł – bęben. Ogniste układy taneczne harmonijnie przechodziły w nostalgiczne tony o kondziołecce, wyśpiewanej przez Elżbietę Młynarczyk i Marię Sęk.
Było to widowisko rezedrgane od dźwięków tańców, przyśpiewek i pieśni, widowisko tęczowe, utkane ze światła i barw strojów świętokrzyskich. Urodziwe artystki wystąpiły w chustkach wiązanych na styl kielecki z drugiej połowy XIX wieku, wzorzystych spódnicach i gorsetach jedwabnych, haftowanych koralikami, panowie zaś w sukmanach kieleckich. Publiczność podziwiała wdzięk artystów, elegancję strojów, ekspresywny ruch sceniczny, dynamizm figur tanecznych i przesłanie prezentowanych utworów. Występ morawickiego zespołu to prawdziwa uczta duchowa dla widzów, którzy zgotowali artystom burzliwą owację. Prezenterzy nie musieli przypominać widowni: „a przyklaśnięta im tam”. Jak bardzo podobał się program świadczy bis przed kamerami TVP 3 Kraków na kostce brukowej.
Drugiego dnia 53. Sabałowych Bajań, czyli 11 sierpnia w przesłuchaniach konkursowych wystąpiły dwie morawickie artystki. Śliczna, subtelna skrzypaczka – Agata Korban z warkoczem, z kwiatkiem we włosach, ubrana w strój świętokrzyski oczarowała publiczność wykonaniem polki i oberków. Nagrodą za mini koncert były niemilknące brawa. Konferansjerzy mocno wycałowali skrzypaczkę występującą w kategorii solista instrumentalista.
Gdy na scenie pojawiła się zjawiskowo wystrojona solistka Maria Sęk znów emocje sięgały zenitu. Śpiewaczka pierwszą piosenką „Sołtysie, sołtysie” ubawiła publiczność, zaś kołysanką „Uśnij ze mi uśnij, syneczku malusi” rozrzewniła do łez. Po wzruszeniach zagrzmiały burzliwe brawa.
Podczas integracyjnego spotkania burmistrz Miasta i Gminy Morawica, Marian Buras, podziękował morawickim ludziom kultury za troskę o dziedzictwo tradycji i kultywowanie folkloru, a także przypomniał zasługi zespołów. Zdaniem włodarza ważna jest równowaga między realizacją inwestycji a opieką nad artystami.
Uczestnicy warsztatów mieli wiele atrakcji, na scenie plenerowej odbywała się ceremonia pasowania na zbójnika, nadawanie honorowego tytułu Wirchowej Orlicy, płonęła watra. Ostatnim akcentem wyprawy było powitanie Tatr w Zakopanem. Artyści nasyceni pięknem sztuki ludowej i urokiem górskiego pejzażu pod opieką Hanny Kuty i Jadwigi Piwowarskiej powrócili w rodzinne strony.
Marianna Parlicka – Słowik
Dofinansowanie dla przedsiębiorczych osób niepełnosprawnych
Młotkiem niszczył samochody
Dzielnicowi zapobiegli tragedii
Dwaj nieletni chuligani
III Piknik Pod Chmurką ˝NIDA 2019˝
Mali strażacy z Brynicy uczyli się ratownictwa wodnego. Poradzili sobie znakomicie!
Nowi adepci Akademii Małego Strażaka z Brynicy przeszli prawdziwy chrzest bojowy. Zostali rzuceni na głęboką wodę nie tylko w przenośni, ale i dosłownie. Pod okiem doświadczonych instruktorów odbyli właśnie kurs ratownictwa wodnego.
Uczyli się pływania strażacką łodzią ratowniczą, a także prawidłowego podpływania do tonącego i wyciągania go z wody. Do tego przeszli kurs udzielania pierwszej pomocy i kurs resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Poza tym, młodzi adepci dowiedzieli się wszystkiego na temat bezpiecznego zachowania się nad wodą. Tak rozpoczęła się dla siedmiorga nowych członków Akademii Małego Strażaka z Brynicy przygoda ze strażą pożarną. – Do Akademii Małego Strażaka właśnie wstąpiło siedmiu nowych członków. Sześciu to uczniowie brynickiej szkoły, a jeden z nich jest spoza gminy Piekoszów. W pierwszej kolejności wszyscy ćwiczyli na zbiorniku wodnym w Rejowie ratownictwo wodne. Poprzeczka została postawiona bardzo wysoko i muszę przyznać, że dzieci poradziły sobie znakomicie – mówi Dariusz Śliwa, prezes Zarządu Gminnego OSP w Piekoszowie, a zarazem prezes OSP w Brynicy, który wspólnie z dyrektorem Szkoły Podstawowej w Brynicy, Tomaszem Gruszczyńskim, powołał do życia Akademię Małego Strażaka pod koniec listopada 2017 roku. – Już od najmłodszych lat zaszczepiamy w dzieciach definicję bezpieczeństwa i wszystkiego, co się z tym wiąże. Wspólnie ze strażakami z OSP w Brynicy uczymy dzieci podstawowych zasad udzielania pierwszej pomocy, aby w przyszłości nie bały się ratować i robiły to skutecznie. Taka wiedza przyda się zawsze, a być może któreś z nich zostanie w przyszłości strażakiem i zasili szeregi straży pożarnej – mówi Tomasz Gruszczyński, dyrektor szkoły w Brynicy, pomysłodawca Akademii Młodego Strażaka, który sam jest ratownikiem medycznym.
Członkowie Akademii Małego Strażaka kursy szkoleniowe rozpoczęli w listopadzie 2017 roku. Zwieńczeniem trudu kilkumiesięcznej nauki dotyczącej wszelkich aspektów bezpieczeństwa, a także niesienia pomocy innym było wręczenie mundurów strażackich dla wszystkich członków pierwszej w województwie Akademii Małego Strażaka już w marcu 2018 roku przez wójta gminy Piekoszów, Zbigniewa Piątka. – Od samego początku w realizację tego projektu mocno zaangażowali się druhowie z Brynicy, a także dyrekcja szkoły. Widać też było jak wiele pracy w zdobywanie cennego doświadczenia włożyły same dzieci, które dziś doskonale wiedzą jak zachować się na wypadek pożaru, jak zabezpieczyć miejsce wypadku, a także jak pomóc poszkodowanemu. Znają się nawet na specjalistycznym sprzęcie. Takie działania trzeba promować i wspierać – podkreśla wójt gminy Piekoszów, Zbigniew Piątek, którego zdaniem młodzi druhowie od samego początku swojej działalności są doskonałym przykładem dla innych.
I tak też się dzieje. Mali strażacy już od maja 2018 roku sami zaczęli uczyć udzielania pierwszej pomocy innych uczniów. W tym samym czasie zostali zaproszeni do współpracy przez Wydział Ruchu Drogowego kieleckiej komendy. Wspólnie nagrali spot edukacyjny „4 minuty do życia”, który do dziś promuje skuteczne ratownictwo w całym województwie świętokrzyskim.
Nie ma się co dziwić, że w szeregi Akademii Małego Strażaka z Brynicy tak chętnie wstępują kolejni młodzi ludzie. Siedmiu nowych adeptów pilnie trenowało pod okiem instruktorów ratownictwo wodne. – OSP z Brynicy na swoim wyposażeniu posiada strażacką łódź ratunkową. Pierwsze zajęcia z ratownictwa wodnego dla członków Akademii Małego Strażaka prowadziliśmy już w ubiegłym roku. Tym razem postanowiliśmy, że od tego szkolenia rozpocznie się przygoda z pożarnictwem nowych członków naszej Akademii – tłumaczą instruktorzy.
Wszyscy otrzymali kamizelki ratunkowe i pewnie wsiedli do łodzi, którą bardzo szybko sami nauczyli się bezpiecznie sterować. Pod okiem doświadczonych instruktorów, druhów Dariusza Śliwy i Tomasza Gruszczyńskiego uczyli się wyciągać topielca, którego imitowały plastikowe butelki. – Skupiliśmy się na wyciąganiu topielca z wody na Łódź, czyli na prawidłowym podpłynięciu do niego i wyciągnięciu go z wody. Dzieci przeszły też szkolenie z pierwszej pomocy przedmedycznej, resuscytacji, a także szkolenie z postępowania z osobą podtopioną i przebywającą w hipotermii. Poza tym, uczyliśmy dzieci prawidłowego zachowania się w łodzi i bezpiecznego poruszania się po wodzie – wymieniają instruktorzy. Przy okazji szkolenia młodych strażaków w zajęciach równie chętnie wzięli udział nawet i ich rodzice. – To był dla wszystkich prawdziwy chrzest bojowy. Pod koniec wakacji planujemy jeszcze jedno szkolenie w tym zakresie, tym razem dla wszystkich członków Akademii Małego Strażaka. W ten sposób chcemy zainaugurować nowy sezon – zapowiada druh, Dariusz Śliwa. Warto dodać, że Akademia Małego Strażaka z Brynicy liczy sobie już 26 członków.
W Mniowie otwarto punkt bezpłatnej pomocy prawnej. Mieszkańcy już mogą korzystać!
Od 12 sierpnia na terenie gminy Mniów mieszkańcy mogą uzyskać bezpłatną pomoc prawną przez pięć dni w tygodniu. A wszystko to na mocy porozumienia zawartego pomiędzy gminą Mniów a Starostwem Powiatowym w Kielcach w sprawie uruchomienia tu punktu pomocy prawnej. Adwokaci i radcy prawni przyjmują codziennie przez cztery godziny w siedzibie Szkoły Podstawowej w Mniowie.
Porozumienie w sprawie utworzenia bezpłatnego Punktu Pomocy Prawnej na terenie gminy Mniów w siedzibie Starostwa Powiatowego w Kielcach podpisał wójt Piotr Wilczak wraz ze starostą Mirosławem Gębskim i wicestarostą, Tomaszem Plebanem. – Bezpłatny dostęp do porad prawnych jest niezwykle istotny. Już pierwszego dnia widać było duże zainteresowanie wśród mieszkańców gminy Mniów – mówił wójt Piotr Wilczak tuż po podpisaniu porozumienia. W imieniu mieszkańców na ręce starosty przekazał podziękowania za pomoc w utworzeniu punktu. – Ze względu na to, że niewiele osób korzystało z punktu w Powiatowym Urzędzie Pracy w Kielcach, postanowiliśmy przenieść punkty do dwóch gmin, do Mniowa i Masłowa – mówi starosta, Mirosław Gębski. Jak dodaje, w powiecie kieleckim obecnie działa osiem takich punktów, w których można skorzystać z nieodpłatnej pomocy prawnej.
A z bezpłatnej pomocy prawnej mieszkańcy gminy Mniów mogą korzystać przez pięć dni w tygodniu. Porady prawne ruszyły 12 sierpnia w siedzibie budynku Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Mniowie przy ul. Centralnej 11. Punkt Nieodpłatnej Pomocy Prawnej jest czynny w poniedziałki, środy i piątki w godzinach od 8.00 do 12.00, a we wtorki i czwartki w godzinach od 12.00 do 16.00. Świadczenie usług odbywa się według kolejności zgłoszeń, po wcześniejszym umówieniu terminu wizyty. Zgłoszeń należy dokonywać pod numerem telefonu (41) 200 17 85. – Do tej pory mieszkańcy, którzy potrzebowali skorzystać z bezpłatnych porad prawnych musieli jeździć do najbliższego punktu, a ten znajdował się w Łopusznie. Teraz mają do swojej dyspozycji adwokatów i radców prawnych tu na miejscu. To niezwykle istotna pomoc – zaznacza wójt gminy Mniów, Piotr Wilczak. Warto zaznaczyć, że koszty wynagrodzenia prawników, jak również koszty materiałów pomocniczych związanych z działalnością Punktu, w tym między innymi papier, toner do drukarki, czy też materiały biurowe ponosić będzie Powiat Kielecki. Po stronie gminy leżało udostępnienie i przygotowanie lokalu.
Zgodnie z obowiązującą od początku 2016 roku ustawą o nieodpłatnej pomocy prawnej oraz edukacji prawnej, bezpłatne porady przysługują wszystkim tym, którzy znajdują się w trudnej sytuacji materialnej. Kobiety w ciąży przyjmowane są poza kolejnością. Istnieje też możliwość dojazdu prawników do osób niepełnosprawnych, po wcześniejszym umówieniu spotkania.
W Punkcie Nieodpłatnej Pomocy Prawnej w Mniowie udzielane są porady w zakresie prawa pracy, przygotowania do rozpoczęcia działalności gospodarczej, prawa cywilnego, spraw karnych, spraw administracyjnych, ubezpieczenia społecznego, spraw rodzinnych oraz prawa podatkowego z wyłączeniem spraw podatkowych związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Warto zaznaczyć, że udzielana pomoc prawna polega głównie na poinformowaniu osoby uprawnionej o obowiązującym stanie prawnym, przysługujących jej uprawnieniach lub spoczywających na niej obowiązkach. Adwokaci i radcy prawni oferują również mieszkańcom pomoc w sporządzeniu projektu pism, pozwów i odwołań w zakresie niezbędnym do udzielenia pomocy. – Dobrze się stało, że jeden z ośmiu działających na terenie powiatu kieleckiego Punktów Nieodpłatnej Pomocy Prawnej został uruchomiony w Mniowie. Bezpłatny dostęp do porad prawnych jest niezwykle istotny. Wiemy, że dla wielu były one nieosiągalne ze względu na koszt. Zachęcamy wszystkich uprawnionych, którzy potrzebują porady prawnej do skorzystania z niej zupełnie bezpłatnie – zachęca wójt, Piotr Wilczak.
INFORMACJA O NIEBEZPIECZNYM ZJAWISKU
INFORMACJA O NIEBEZPIECZNYM ZJAWISKU Nr I:29
Zjawisko: gwałtowne wzrosty stanów wody
Stopień zagrożenia: 1
Ważność: od godz. 15:00 dnia 12.08.2019 do godz. 08:00 dnia 13.08.2019 Obszar: Zlewnia Nidy, Czarnej Staszowskiej, Koprzywianki, Kamiennej (świętokrzyskie) Przebieg: W godzinach popołudniowych i w nocy, w miejscu wystąpienia prognozowanych opadów burzowych, spodziewane są wzrosty poziomu wody (punktowo gwałtowne) do strefy stanów średnich, a lokalnie do dolnej części strefy stanów wysokich. Punktowo na mniejszych ciekach i w zlewniach zurbanizowanych w miejscu wystąpienia szczególnie intensywnych opadów, mogą zostać krótkotrwale przekroczone stany ostrzegawcze. Prawdopodobieństwo wystąpienia zjawiska: 75% Uwagi: W przypadku istotnych zmian w czasie lub przebiegu zjawiska Informacja może ulec zmianie.Dyżurny synoptyk hydrolog: Barbara Olearczyk-Siwik
Biuro Prognoz Hydrologicznych w Krakowie