Informacja dot. Wydziału Komunikacji
Wydział Komunikacji i Transportu Starostwa Powiatowego w Kielcach informuje, że do dyspozycji klientów oddany został kolejny numer telefonu.
Klienci, którzy chcą załatwić sprawę w Wydziale Komunikacji i Transportu mogą kontaktować się z pracownikami pod numerem telefonu: 41 200 15 05. Do ich dyspozycji oddany został również drugi numer: 41 200 13 00.
Jednocześnie przypominamy, że nadal do odwołania nieczynne są filie wydziału.
27 maja. Dzień Samorządu Terytorialnego
W tym roku mija 30 lat od pierwszych wyborów samorządowych w Polsce–odrodziły się samorządy gminne.Ta szczególna rocznica jest doskonałym momentem do wspomnień, podsumowań, a także planów na przyszłość, o których rozmawiamy ze starostą kieleckim Mirosławem Gębskim.
Mija 30 lat od uchwalenia ustawy o samorządzie terytorialnym.
Mirosław Gębski: Dzień Samorządu Terytorialnego to święto, które upamiętnia wybory samorządowe z 27 maja 1990 roku. Były to pierwsze w pełni wolne i demokratyczne wybory w III RP. Zgodzić się należy z prezydentem Andrzejem Dudą, który podkreślił, iż istotą samorządu jest służenie ludziom, współobywatelom, współmieszkańcom, a to niewątpliwie wymaga powołania i odwagi.
Odbudowanie samorządu terytorialnego było „jedną z lepszych rzeczy”, jakie wydarzyły się po ̓ 89 roku.
Odtworzenie, odbudowanie samorządu terytorialnego to było oddanie istotnej części spraw publicznych, tych bliskich zwykłemu człowiekowi, w ręce społeczne. Tak się stało i tak się dzieje. I to bardzo dobrze, że władza sprawowana jest na szczeblu lokalnym. Wybory te były równocześnie pierwszymi w pełni wolnymi wyborami po II wojnie światowej. Sejm RP, ustanawiając święto samorządu terytorialnego, wyraził uznanie dla wszystkich, którzy przyczynili się do jego powstania i działalności.
Jak Pan Starosta postrzega rozwój samorządów z perspektywy ostatnich 30 lat?
Od 1990 roku można zaobserwować wyjątkowo szybki i zdecydowany rozwój samorządów w Polsce. Musimy pamiętać, że okres transformacji ustrojowej, a zatem i stopniowa decentralizacja władzy wymagały od wielu osób całkowicie nowego spojrzenia na lokalne wspólnoty tworzące samorząd. Te osoby wykazały się niezwykłą odwagą, żeby w miejsce centralnie sterowanych rad narodowych wprowadzić w pełni samorządne „organizmy”. Włożyły również ogromny wysiłek, by przekonać współmieszkańców do idei samorządów gminnych, w których są oni współodpowiedzialni za władzę.
Czy widzi Pan potrzebę dalszego reformowania ustroju samorządowego w Polsce?
To wymaga dokładnego przeanalizowania sytuacji bieżącej. Niewątpliwie obecnie jednostki samorządu terytorialnego zmagają się z zupełnie innymi wyzwaniami, niż to miało miejsce w 1990 roku, gdy przywrócono gminy, oraz w 1998 roku, gdy Sejm RP uchwalił ustawy powołujące powiaty oraz województwa samorządowe. Polska w okresie 30 lat zdążyła przystąpić do międzynarodowych struktur, takich jak NATO czy Unia Europejska, co także miało wpływ na zmianę charakteru i roli samorządów. Nie możemy również zapomnieć, że niemal od początku 2020 roku nasz kraj oraz jego mieszkańcy zmagają się z nowym zagrożeniem, jakim jest pandemia wirusa SARS-CoV-2. Wydaje mi się, że samorządy, w tym oczywiście Powiat Kielecki, dobrze radzą sobie z wyzwaniami, jakie stawia przed nimi COVID-19. Jestem głęboko przekonany, że w pierwszej kolejności należy doprowadzić do zwalczenia zagrożenia epidemiologicznego w Polsce, a dopiero później rozmawiać o ewentualnych reformach samorządu.
Jako aktywny i doświadczony samorządowiec współpracuje Pan z jednostkami samorządu terytorialnego wszystkich stopni. Jak Pan ocenia tę współpracę?
Od ponad 30 lat działam na rzecz dobra mieszkańców, początkowo jako społecznik, następnie jako samorządowiec. Zdaję sobie sprawę, że poszczególne samorządy nie są organizmami zawieszonymi w próżni. Funkcjonują w określonej rzeczywistości i same nie są w stanie zrealizować wszystkich założeń i pomysłów. Do realizacji większości z nich, ale i do prawidłowego i harmonijnego działania, niezbędna jest współpraca pomiędzy wszystkimi jednostkami samorządu terytorialnego. W ostatnim okresie współdziałanie to jest udane. Dzięki temu województwo świętokrzyskie, powiat kielecki, jak i wszystkie 19 gmin wchodzących w strukturę powiatu stopniowo i systematycznie rozwijają się. Oczywiście duży wpływ na taką sytuację niewątpliwie ma też dostępność środków unijnych i rządowych. Liczę, że w najbliższych latach ta współpraca nadal będzie aktywna i harmonijna.
30 lat wznowionego samorządu w Polsce skłania do refleksji nad jego jakością. Czy Pana zdaniem obecnie ukształtowany system samorządu (gminnego) spełnił pokładane w nim nadzieje?
Okres od transformacji ustrojowej do chwili obecnej jest niewątpliwie jednym z najlepszych okresów w całej historii Rzeczypospolitej. Pozwolił on na wykreowanie dobrych gospodarzy i lokalnych liderów. Idea samorządności wspólnot lokalnych zaszczepiła w mieszkańcach wiarę, że wójt czy radni nie mają monopolu na władzę. Rozwijająca się partycypacja publiczna, która włącza lokalne społeczności we współrządzenie gminami, sprawia, że nasze społeczeństwo na co dzień zdaje egzamin z zaangażowania społecznego. Mając powyższe na uwadze, jestem przekonany, że obecnie ukształtowany w Polsce system samorządu spełnił pokładane w nim nadzieje. Jedyne zastrzeżenia może budzić fakt nierównomiernego rozwoju i zamożności samorządów, ale jest to nierzadko kwestia usytuowania geograficznego i uwarunkowań historycznych, choć czasami również zależna od władz i jakości ich zarządzania. Co warto jednak podkreślić, nie jest to problem jedynie Polski, ale wszystkich demokratycznych państw, w których mamy do czynienia z decentralizacją władzy w postaci samorządów terytorialnych.
Jako działacz opozycji antykomunistycznej walczył Pan o suwerenność Polski oraz wskrzeszenie samorządu. Jak z perspektywy lat wspomina Pan tamtą walkę? Czy wszystko, co wtedy Pan zakładał, udało się zrealizować? Czego się nie udało i dlaczego?
Moja działalność opozycyjna, rozpoczęta w latach 80., w strukturach Federacji Młodzieży Walczącej, a następnie Solidarności Walczącej – organizacji, w której działał pan premier Mateusz Morawiecki i jego ojciec Kornel – związana była z przekonaniem, że tylko w pełni suwerenne i niezależne państwo polskie, z gospodarką opartą na systemie kapitalistycznym, z obywatelami cieszącymi się pełną swobodą osobistą, ma szanse na dalszy rozwój. Od samego początku zakładaliśmy, że po odsunięciu komunistów od władzy i „wyproszeniu” obcych wojsk, należy rozpocząć szybkie i głębokie reformowanie kraju. Było oczywiste, że należy jak najszybciej reaktywować zlikwidowany przez komunistów ustrój gminny, z możliwością wyboru władz przez ogół mieszkańców wspólnot lokalnych, co udało się zrealizować już w 1990 roku.
Dziękujemy za rozmowę i życzymy dalszych efektywnych działań w samorządzie powiatowym.
Dzień Samorządu Terytorialnego – obchodzony 27 maja – został ustanowiony przez Sejm RP uchwałą z 29 czerwca 2000 roku dla upamiętnienia pierwszych wyborów samorządowych w 1990 roku i w 10. rocznicę odrodzenia polskiego samorządu terytorialnego. Reforma samorządowa powszechnie uważana jest za jedną z najlepszych w III RP. Przyniosła decentralizację władzy i upodmiotowienie lokalnych wspólnot.
Nowe zasady zasłaniania nosa i ust, otwarte kina i siłownie – wchodzimy w kolejny etap odmrażania
Przed nami czwarty etap znoszenia ograniczeń związanych z COVID-19. Od 30 maja nie musimy zasłaniać nosa i ust w otwartej przestrzeni – ale tylko pod warunkiem, że możemy zachować 2 metry odstępu od innych. Maseczki będą jednak konieczne w niektórych przestrzeniach zamkniętych, m.in. w sklepach, kościołach, autobusach czy tramwajach. Oprócz tego – otwieramy kina, teatry, siłownie i salony masażu, ale w ścisłym reżimie sanitarnym. Umożliwiamy także organizację wesel do 150 osób. Mimo że odchodzimy od wielu obostrzeń, jedna zasada pozostanie aktualna nadal. Wciąż będziemy musieli zachować szczególną ostrożność w kontaktach z innymi.
Znoszenie kolejnych ograniczeń dotyczących COVID-19 jest możliwe, ponieważ w większości województw liczba zachorowań spada. Stale obserwujemy także sytuację epidemiczną i monitorujemy wydolność służby zdrowia – zwłaszcza liczbę wolnych łóżek i respiratorów. Na tej podstawie podejmujemy odpowiedzialne decyzje. Jakie są nowe zasady bezpieczeństwa?
W PRZESTRZENI OTWARTEJ: ALBO DYSTANS SPOŁECZNY ALBO MASECZKA (od 30 maja)
Jeśli w przestrzeni otwartej masz możliwość zachowania 2 metrów odległości od innych, nie musisz zasłaniać ust i nosa. Możesz więc spacerować, jeździć rowerem, chodzić po ulicy, parku, plaży czy parkingu bez maseczki – ale tylko wtedy, gdy zachowasz odpowiedni dystans społeczny.
Uwaga! Jeśli nie jesteś w stanie na świeżym powietrzu utrzymać 2-metrowego dystansu od innych – na przykład na zatłoczonym chodniku – wówczas musisz zasłonić usta i nos. Chodzi o nasze wspólne bezpieczeństwo.
Pamiętajmy! Z obowiązku utrzymania 2-metrowego dystansu społecznego wyłączeni są rodzice z dziećmi wymagającymi opieki (do 13. roku życia), osoby wspólnie mieszkające, osoby niepełnosprawne, osoby, które zasłaniają usta i nos.
Tutaj musisz zasłaniać usta i nos!
Istnieją miejsca, w których trzeba obowiązkowo zasłaniać usta i nos. Są to:
- autobusy i tramwaje,
- sklepy,
- kina i teatry,
- salony masażu i tatuażu,
- kościoły,
- urzędy (jeśli idziesz załatwić jakąś sprawę do urzędu).
- W pracy – jeżeli pracodawca zapewni odpowiednie odległości między stanowiskami i spełni wymogi sanitarne.
- W restauracji lub barze – gdy zajmiesz miejsce przy stole.
ZNOSIMY LIMITY OSÓB – W SKLEPACH, NA TARGU, POCZCIE, W RESTAURACJACH (od 30 maja)
Znosimy limity osób w branży handlowej i gastronomicznej. Do tej pory w sklepie, restauracji, na targu, w punkcie usługowym czy na poczcie na 1 osobę musiała przypadać określona powierzchnia lub liczba okienek. Od 30 maja ta zasada przestaje obowiązywać.
Obecnie trwają również rozmowy ze związkami sportowymi na temat limitu osób na stadionach.
Uwaga! W punktach gastronomicznych nadal musi być zachowana odpowiednia odległość między stolikami. A klienci zanim usiądą do stolika, muszą mieć założone maseczki. Obowiązują również nadal wszystkie wytyczne sanitarne – m.in. dezynfekcja rąk i stolików.
Ważne! Pamiętaj o tym, że w sklepie, na targu i na poczcie nadal jest obowiązek zasłaniania nosa i ust. A w sklepie także obowiązkowa dezynfekcja rąk lub noszenie rękawiczek.
Uroczystości religijne i pogrzeby
Zniesienie obostrzeń obejmie również kościoły i inne miejsca sprawowania kultu religijnego. Tutaj limit osób również przestaje obowiązywać od soboty 30 maja. Podobnie z uroczystościami pogrzebowymi – nie będzie obowiązywał dotychczasowy limit 50 osób.
Ważne! W kościołach i świątyniach wierni muszą zasłaniać usta i nos.
ZGROMADZENIA I WESELA DO 150 OSÓB
Zgromadzenia na powietrzu i koncerty plenerowe do 150 osób (od 30 maja)
Od soboty 30 maja w przestrzeniach otwartych dozwolona jest organizacja zgromadzeń, a także koncertów plenerowych, w których bierze udział do 150 osób. Uczestnicy muszą jednak zasłaniać usta i nos lub zachować 2-metrowy dystans społeczny.
Ważne! Sanepid będzie przedstawiał rekomendacje, gdzie ze względu na sytuację epidemiologiczną zgromadzenia lub koncerty plenerowe nie powinny się odbywać. Ostateczna decyzja należy jednak do właściwej jednostki samorządu terytorialnego.
Wesela i inne uroczystości rodzinne (od 6 czerwca)
Umożliwiamy również organizację wesel i uroczystości rodzinnych, w których bierze udział do 150 osób.
Uwaga! Weselnicy nie muszą nosić maseczek.
HOTELE OTWARTE W PEŁNI
Od 30 maja restauracje i bary hotelowe mogą być otwarte i serwować na sali posiłki gościom. Od 6 czerwca natomiast w hotelach mogą zacząć działać baseny, siłownie, kluby fitness.
Właściciele hoteli muszą jednak zachowywać określone zasady sanitarne.
KULTURA, SPORT, SALONY MASAŻU, TARGI (od 6 czerwca)
Od 6 czerwca działalność mogą wznowić w określonych warunkach sanitarnych:
- kina, teatry, opery, balet,
- baseny, siłownie, kluby fitness, sale zabaw i parki rozrywki,
- sauny, solaria, salony masażu i tatuażu.
Oferta edukacyjna szkół powiatowych już dostępna
Na portalu edukacyjnym na stronie internetowej Starostwa Powiatowego w Kielcach jest już dostępna oferta edukacyjna szkół powiatowych na rok szkolny 2020/2021. Zachęcamy do zapoznania się z nią.
Do dyspozycji rodziców i uczniów jest informator dotyczący rekrutacji do Powiatowych Zespołów Szkół w Bodzentynie, Chęcinach, Chmielniku i Łopusznie. Oferta stanowi kompleksowy wykaz kierunków do wszystkich typów szkół – liceów ogólnokształcących, techników, szkół branżowych I stopnia, a także szkół dla dorosłych.
Znajduje się tam również bogata galeria zdjęć z placówek, pracowni, zajęć dodatkowych, wyjazdów zagranicznych i spotkań integracyjnych.
Wśród proponowanych kierunków są m. in. takie, po których absolwenci nie powinni mieć problemu ze znalezieniem zatrudnienia. Szkoły powiatowe oferują na przykład kierunki: technik informatyk, technik pojazdów samochodowych, technik organizacji turystyki czy usług fryzjerskich. Absolwenci szkół podstawowych mogą wybrać również naukę w klasach mundurowych, językowych czy medycznych.
Całość oferty edukacyjnej szkół powiatu kieleckiego na 2020/2021 rok dopełniają multimedia. By lepiej poznać ofertę placówek, można również obejrzeć przygotowane przez nie filmy. Informator dostępny jest tutaj: https://www.powiat.kielce.pl/portal_edukacyjny/Oferta-edukacyjna.html.
Poniżej przedstawiony przez Ministerstwo Edukacji Narodowej harmonogram tegorocznej rekrutacji.
Droga w Nidzie z nową nawierzchnią i chodnikiem
Kolejna droga i chodnik w powiecie kieleckim z rządowym dofinansowaniem. Tym razem odebraliśmy inwestycję w Nidzie w gminie Morawica.
Zakończyliśmy kolejną inwestycję drogową z rządowym wsparciem w ramach Funduszu Dróg Samorządowych. W miejscowości Nida, na terenie gminy Morawica powstała 811-metrowa droga i chodnik.
W ramach zadania wybudowano nową nawierzchnię, poszerzono jezdnię do 5,50 m, wykonano także odprowadzenia wody. Powstały również jednostronny chodnik o szerokości 2 metrów oraz wjazdy na posesje, zamontowano barierki ochronne. Zakres prowadzonych prac przewidywał również umocnienie poboczy i oczyszczenie przepustów.
Na realizację tego zadania powiat otrzymał 80 procent wsparcia (457 tys. zł), z inwestycji o wartości 571 tys. zł. Pozostałą kwotę kosztów realizacji inwestycji po połowie pokryły obydwa samorządy.
W oficjalnym otwarciu drogi uczestniczyli: starosta kielecki Mirosław Gębski, wicestarosta Tomasz Pleban, członek zarządu Powiatu – Cezary Majcher. Obecni byli także przewodniczący Rady Powiatu – Jacek Kuzia i wojewoda świętokrzyski – Zbigniew Koniusz, burmistrz Miasta i Gminy Morawica Marian Burasoraz dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Kielcach – Zbigniew Wrobel.
Jak przyznają mieszkańcy miejscowości Nida, zarówno nowa nawierzchnia asfaltowa, jak i budowa chodnika w tym miejscu były bardzo potrzebne. Droga w tej miejscowości budowana była pod koniec lat osiemdziesiątych. – Przez ten czas uległa dużemu zniszczeniu i wymagała już gruntownego remontu. Bardzo też zależało nam na kolejnych metrach chodnika, żeby piesi mogli się tędy bezpiecznie poruszać – mówili.
A zrealizowanie inwestycji było możliwe dzięki wysokiemu dofinansowaniu pozyskanemu z budżetu państwa. – Udało nam się wspólnie z władzami Miasta i Gminy Morawica pozyskać aż 80 procent rządowego dofinansowania do tej drogi – podkreślił starosta, Mirosław Gębski. Powiat jako zarządca tej drogi ogłosił przetarg i wyłonił wykonawcę przedsięwzięcia oraz sfinansował 10 procent inwestycji.
– Bardzo się cieszę, że przy tak niewielkim wkładzie, bo tylko dziesięcioprocentowym po stronie gminy, udało nam się wspólnie wyremontować drogę i wybudować chodnik, na który mieszkańcy tej części gminy czekali już od dawna – mówi burmistrz Miasta i Gminy Morawica, Marian Buras.
– Fundusz Dróg Samorządowych stanowi kompleksowy instrument wsparcia realizacji zadań na drogach zarządzanych przez jednostki samorządu terytorialnego. Jego celem jest budowa nowoczesnej i bezpiecznej infrastruktury drogowej na szczeblu lokalnym, stanowiącej ważny element prawidłowego funkcjonowania i rozwoju gospodarki oraz przyczyniającej się do poprawy poziomu życia obywateli – powiedział wojewoda.
Utworzenie Funduszu ma również na celu poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego i parametrów technicznych lokalnej sieci drogowej, a także poprawę oraz zwiększenie atrakcyjności i dostępności terenów inwestycyjnych. Rozwój lokalnej infrastruktury drogowej stanowi przy tym działanie komplementarne do inicjatyw podejmowanych na szczeblu krajowym w odniesieniu do budowy systemu autostrad i dróg ekspresowych, przyczyniając się do stworzenia spójnego i zintegrowanego systemu transportowego.
Oddali hołd pomordowanym
We wtorek, 26 maja mija dokładnie 77 lat od hitlerowskiej pacyfikacji wiosek w gminie Mniów. W uroczystościach upamiętniających tamte tragiczne wydarzenia uczestniczył starosta kielecki, Mirosław Gębski.
W Raszówce w czasie hitlerowskiej pacyfikacji spalono żywcem ponad 30 osób. Przy wejściu na miejscowy cmentarz tamte dramatyczne wydarzenia przypomina tablica z napisem „Cześć i chwała patriotom polskim spalonym żywcem przez hitlerowców w dniu 26.05.1943 r. – społeczeństwo kielecczyzny”. Na kolejnej – pośród mogił – wypisano nazwiska ofiar.
W tym miejscu starosta kielecki, Mirosław Gębski w imieniu mieszkańców powiatu, złożył wiązankę kwiatów. W uroczystości brali udział również przedstawiciele lokalnego samorządu – wójt gminy Mniów – Piotr Wilczak, zastępca wójta – Michał Milcarz, przewodniczący Rady Gminy Mniów – Sławomir Gaweł oraz mieszkańcy.
Uczestnicy rocznicowych obchodów spotkali się także w miejscowości Serbinów, gdzie 26 maja 1943 roku hitlerowcy spalili żywcem kilkanaście osób. Ludzi zamknięto w jednym z domów, który następnie podpalono. W wyniku działań okupanta ucierpiał również Pogłodów. Krótko po wydarzeniach z Serbinowa i Raszówki, 13 czerwca 1943 roku hitlerowcy zamordowali 18 mieszkańców wsi. Najmłodsza ofiara miała 6 miesięcy.
– Pamięć o tych wydarzeniach, mimo upływu lat jest wciąż żywa. Ważne jest, abyśmy ją pielęgnowali, bo tym samym oddajemy cześć tym, którzy właśnie tutaj zginęli – mówił po uroczystościach starosta kielecki, Mirosław Gębski.
Działamy, dla dobra mieszkańców
Wciąż trwają prace porządkowe na pogorzelisku w Nowinach. – Powiat jako jedyny samorząd działa w miejscu dawnego magazynu odpadów – mówi członek Zarządu Powiatu Mariusz Ściana.
W chwili obecnej powiat złożył pismo do Urzędu zamówień Publicznych o odstąpienie od procedur. Co to oznacza? – Wystąpiliśmy do Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych o opinię prawną co do możliwości skrócenia terminów i wszczęcia postępowania w trybie „z wolnej ręki” – wyjaśnia Mariusz Ściana.
W miejscu pogorzeliska, codziennie też pracują osoby, które sprzątają teren i przenoszą odpady do szczelnie zamkniętych pojemników. – Materiały, które wyciekły, zmieszały się z wodą. Próbujemy wszystko zebrać do mauzerów. Zabezpieczamy odpadów poprzez ulokowanie ich w specjalnych, szczelnie zamkniętych pojemnikach. To ma ograniczyć ich emisję do powietrza, gleby oraz wody.
Jak podkreśla członek Zarządu, władze powiatu wciąż szukają pomocy w rozwiązaniu problemu. – W celu wykonania zadania staramy się pozyskać środki zewnętrzne i już prowadziliśmy rozmowy z Wojewódzkim oraz Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie – dodaje.
W celu wykonania zadania staramy się pozyskać środki zewnętrzne i już prowadziliśmy rozmowy z Wojewódzkim oraz Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie. Wystąpiliśmy też z zapytaniem o możliwość pozyskania środków do WFOŚiGW w Kielcach – 12 maja otrzymaliśmy odpowiedź z WFOŚiGW o możliwości wzięcia pożyczki.
Warto przypomnieć, że Zarządu Powiatu podjął uchwałę o usunięciu odpadów w trybie wykonania zastępczego i zgłoszenie o wystąpieniu szkody w środowisku. Czekamy także na opinię biegłego z zakresu ochrony środowiska i gospodarki odpadami, który m.in. oszacuje ilość odpadów, jaka powstała po pożarze oraz wskaże zakres prac, jakie należy wykonać na działce w celu zabezpieczenia środowiska przed dalszym zanieczyszczeniem. Następnie, na podstawie opinii biegłego, będziemy dokonywać wyboru wykonawcy i technologii usunięcia pozostałości.
Dla rodziców wyjątkowych dzieci
Co u Ciebie słychać? Jak dajesz sobie radę? Na takie pytania odpowiadały uczestniczki zdalnej Grupy Wsparcia realizowanej w ramach projektu „Centrum Usług – Współpraca na rzecz społeczności lokalnej”.
Warto przeczytać kilka fragmentów wypowiedzi, aby zapoznać się z tym co czują kobiety – mamy, których dziecko obdarzone zostało wyjątkowością. A ta wyjątkowość to zaburzenie, trudność w prawidłowym rozwoju, niepełnosprawność. Warto posłuchać tego co mówią, zobaczyć delikatność, odwagę, świadomość i oddanie dzieciom, rodzinie.
„…Osobiście jestem mamą, która pracuje. Jeśli mogę biorę kilka dni opieki dla dzieci, jednakże też muszę wypełniać w pracy swoje obowiązki.Trudno jest pogodzić dom, pracę oraz naukę z dzieckiem z zaburzeniami… Boję się, że w obecnej sytuacji moje dziecko zamiast się rozwijać zrobi krok do tyłu… W tym trudnym czasie pomaga mi aktywność fizyczna- biegam…”
„…Wzmocniły się zdecydowanie nasze więzi rodzinne w tej małej czteroosobowej rodzince… Zdecydowanie więcej spędzamy ze sobą czasu. Więcej rozmawiamy, wygłupiamy się, a nawet razem gotujemy. Chociaż czasem przez to nie możemy już dłużej patrzeć na siebie to jednak przeważają chwile (szczęścia to może za dużo powiedziane) chwile zadowolenia…”
„…Co czuję? Strach w oczach bliskich, szacunek do wszystkich pracujących ludzi. Obawę, gdy trzeba iść na zakupy lub załatwić sprawy urzędowe, iść do lekarza, spotkać się z ludźmi. Żal, że nie mogłam być na pogrzebach zmarłych, bliskich mi osób…”
„…Pomagam swojej najbliższej rodzinie ze wzajemnością, a dobro wraca do każdego ze zdwojoną siłą, warto pomagać bliskim i czuć się potrzebnym…”.
Będą badać pacjentki na obecność wirusa
Zakup urządzenia do szybkiego badania w kierunku zakażenia Covid-19 był jednym z tematów rozmowy członka Zarządu Powiatu w Kielcach Stefana Bąka z dyrektorem Świętokrzyskiego Centrum Matki i Noworodka – Szpitala Specjalistycznego w Kielcach Rafałem Szpakiem.
– Planujemy zakup urządzenia do szybkiej diagnostyki w kierunku zakażenia Covid -19. Rozpoczęliśmy już procedurę i sprzęt wraz z testami powinien do nas trafić w czasie do 1,5 miesiąca. Będą to badania molekularne oparte na metodzie PCR. Są one bardzo wiarygodne i co najważniejsze, wynik poznamy szybko, bo w kilkadziesiąt minut – mówił Rafał Szpak.
Badaniom na obecność koronawirusa będą poddawane pacjentki szpitala oraz personel. Jak na razie na wyniki testów na SARS-CoV-2 szpital musi czekać kilkadziesiąt godzin. – Dzięki zakupionemu urządzeniu ten czas diametralnie się skróci. Jestem przekonany, że znacznie ułatwi on funkcjonowanie szpitala – uważa członek Zarządu Stefan Bąk.
Wpłynie także na procedury przy przyjmowaniu do szpitala pacjentek.