Będzie rozbudowa ul. Dobrzączka w Chęcinach
530 ofert pracy na Powiatowych Targach Pracy w Strawczynie [WIDEO]
Kasjerzy, sprzedawcy, magazynierzy, elektrycy, pracownicy budowlani, kucharze, księgowi i fakturzystki – w tych i w wielu innych zawodach można było znaleźć pracę podczas 42. Powiatowych Targów Pracy, jakie tym razem odbyły się w Strawczynie. Pracodawcy przedstawili w sumie aż 530 ofert pracy.
Pożar w szkole w Brynicy i błyskawiczna ewakuacja
Kłęby czarnego dymu pojawiły się tuż przed godziną 10 rano. Pożar w szkole podstawowej w Brynicy wybuchł niespodziewanie i tylko błyskawiczna ewakuacja pozwoliła uniknąć nieszczęścia. Na miejscu natychmiast pojawiła się Ochotnicza Straż Pożarna z Brynicy i policja. Całe szczęście… to były tylko ćwiczenia.
Bez wątpienia ten dzień uczniowie szkoły z Brynicy zapamiętają na długo. – Rozległ się alarm. Pani kazała nam spokojnie i bez paniki wstać i ustawić się w pary. Wszystko zostawiliśmy i wyszliśmy na korytarz, na którym było bardzo dużo dymu. Potem wyprowadzono nas na plac szkolny – relacjonowali uczniowie szkoły.
Kiedy rozległ się alarm zdezorientowani uczniowie i nauczyciele zastanawiali się, co się dzieje. Niezwłocznie, aczkolwiek ze spokojem rozpoczęto akcję ewakuacyjną. Ponad 180 osób wyprowadzono z budynku w niecałe dwie minuty. Kiedy na miejsce przyjechali strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej z Brynicy natychmiast rozpoczęli akcję gaśniczą. W trakcie okazało się, że wewnątrz budynku jest człowiek. Dwóch strażaków w maskach tlenowych przedarło się przez kłęby dymu. Po chwili wynieśli nieprzytomną kobietę i rozpoczęli jej reanimację.
Całe szczęście to była tylko próbna ewakuacja połączona z pokazem ratownictwa. – Nikt nie wiedział o tym, że planujemy przeprowadzenie próbnej ewakuacji – zapewniał Tomasz Gruszczyński, dyrektor SP w Brynicy, tłumacząc to koniecznością sprawdzenia w praktyce przygotowania na wypadek zagrożenia. – Nauczyciele zachowali spokój i perfekcyjnie opanowali panikę dzieci. Udało się wyprowadzić wszystkich w niecałe dwie minuty – poinformował Tomasz Gruszczyński, dyrektor SP w Brynicy. – Pomysł uważam za doskonały. Stworzono idealne warunki do sprawdzenia przygotowania nauczycieli na wypadek sytuacji kryzysowej. W mojej ocenie wszyscy zachowali się doskonale, również uczniowie, dla których było to zapewne duże przeżycie, ale jednocześnie też doskonałe ćwiczenie na wypadek nieszczęścia – mówił wójt gminy Piekoszów, Zbigniew Piątek. – Podczas ewakuacji należy zachować całkowity spokój i opanowanie. Zachowanie nauczycieli, jak również uczniów w szkole w Brynicy oceniam bardzo dobrze. Są doskonale przygotowani na wypadek konieczności przeprowadzenia ewakuacji – powiedział tuż po zakończeniu akcji Dariusz Śliwa, naczelnik OSP w Brynicy i Prezes Zarządu Gminnego OSP w Piekoszowie, wraz z którym w akcji udział wzięli również druhowie: Robert Gamoński, Marcin Krauze, Tadeusz Majka, Piotr Piłat i Jerzy Zapała.
Próbna ewakuacja szkoły stała się także doskonałą okazją do przeprowadzenia pokazu udzielania pomocy osobie poszkodowanej w pożarze. Uczniowie mogli zapoznać się również z pracą strażaków i spróbować swoich sił w gaszeniu. Poza tym, funkcjonariusze policji z Komisariatu Policji w Chęcinach przekazali informacje dotyczące bezpieczeństwa. Najmłodsi mogli także wsiąść do radiowozu. – Rozmawialiśmy z uczniami głównie o zasadach bezpieczeństwa w domu i w drodze do szkoły. Przekazywanie tej wiedzy dzieciom od najmłodszych lat jest bardzo ważne – podkreślała Marzena Marszałek z Komisariat Policji w Chęcinach.
Jak podkreślano, głównym celem próbnej ewakuacji było zapoznanie uczniów i pracowników szkoły z praktycznym zastosowaniem procedur dotyczących zachowania się w przypadku wybuchu pożaru lub powstania innego zagrożenia dla życia i zdrowia. Przeprowadzona sprawnie akcja ewakuacyjna pokazała, że pracownicy brynickiej szkoły są bardzo dobrze przygotowani do postępowania na wypadek pożaru.
W trosce o bezpieczeństwo najmłodszych
Uczniowie z Mąchocic – Scholasterii pojadą do Wisły
Dyskutowali o problemach rolników
Szef PSL-u odwiedził nasz region
Cztery medale dla zawodniczek Znicza na Mistrzostwach Polski
Najlepsi zapaśnicy i zapaśniczki na matach w Osielsku stanęli do walki o mistrzostwo Polski w dniach od 13 do 15 października. Wychowanki trenera Czesława Zaborskiego z Klubu Znicz Chęciny sięgnęły po najwyższe trofea podczas mistrzostw. I tak, złoty medal w kategorii 63 kg wywalczyła Agnieszka Król reprezentująca na mistrzostwach Unię Racibórz, a Patrycja Sperka srebrny medal w kategorii 75 kg. Siostra Agnieszki, Anna reprezentująca barwy Cement Gryf Chełm również wywalczyła zloty medal w kat 48kg. Brąz przywiozła Weronika Rybak, a ósme miejsce zajął w kategorii 86 kg Łukasz Król. Oboje wystąpili w barwach swojego rodzimego klubu Znicz Chęciny. – Pomimo, że część zawodników reprezentowała inne kluby, to zgodnie z umową punkty cały czas zdobywają dla Znicza Chęciny. Podczas tych mistrzostw zdobyli rekordową ich liczbę, bo aż 75,5 punktów. Takiego wyniku w historii klubu jeszcze nie mieliśmy – cieszy się z historycznej chwili Czesław Zaborski, trener Znicz Podzamcze Chęcińskie. – Jak do tej pory wszyscy zawodnicy zdobyli dla klubu w tym sezonie łącznie 155,5 punktów zgodnie z tabelą Mistrzostw Polski Ministerstwa Sportu i Turystyki. To będzie ten rok, kiedy z całą pewnością znajdziemy się na podium w klasyfikacji klubowej. Myślę, że zajmiemy także wysoką lokatę w kategorii gmin, w której od trzydziestu już lat zawsze jesteśmy w pierwszej szóstce, ale nigdy nie mogliśmy się przebić do pierwszej trójki. Liczę, że w tym roku uda nam się to. Takich startów nasi zawodnicy jeszcze nie mieli – mówi trener Czesław Zaborski.
Opiekunką naszych zawodników podczas Mistrzostw Polski w Osielsku, była Małgorzata Król, najstarsza z trenujących zapasy sióstr w klubie Znicz Chęciny, wielokrotna medalistka Mistrzostw Polski, wychowanka trenera Czesława Zaborskiego i obecnie szkoleniowiec.
Agnieszka Olech