Nawet 10 lat pozbawienia wolności może grozić 39 – letniemu mieszkańcowi gminy Zagnańsk, którego w niedzielę zatrzymali funkcjonariusze z Komisariatu Policji I w Kielcach. Mężczyzna jest podejrzany o dokonanie 4 kradzieży z włamaniem do kasetek przy odkurzaczach na terenie myjni samoobsługowej. Łączna wartość strat na skutek przestępczej działalności mężczyzny wyniosła 1200 złotych.
Kryminalni z Komisariatu Policji I w Kielcach od stycznia pracowali nad sprawą włamań, do których dochodziło na jednej z myjni samoobsługowych w gminie Zagnańsk. „Łupem” złodzieja padały pieniądze, które znajdowały się w kasetkach przy odkurzaczach. Co ciekawe, miejsca skąd znikały pieniądze posiadały niewielkie ślady włamania. Łączną wartość poniesionych strat właściciel oszacował na kwotę 1200 złotych. Funkcjonariusze, którzy pracowali nad sprawą, po analizie zebranego materiału ustalili, kto stoi za tymi włamaniami. W minioną niedzielę, rano udali się do gminy Zagnańsk, gdzie miał zamieszkiwać podejrzewany przez nich 39 – latek. W trakcie dojazdu policjanci zauważyli samochód marki Suzuki, którym poruszał się poszukiwany przez nich mężczyzna. Gdy dali mu sygnał do zatrzymania ten go zignorował i przyspieszył. Po kilkusetmetrowym pościgu, gdy jego auto na podmokłym terenie się ugrzęzło, porzucił je i uciekał pieszo. W niedługim czasie po tym zdarzeniu policjanci zatrzymali mężczyznę w okolicy jego miejsca zamieszkania. 39 – latek swoje zachowanie tłumaczył strachem, bowiem nie dość, że nie ma prawa jazy to do tego wszystkiego doszła świadomość włamań, których się dopuścił. Jak się okazało w toku prowadzonych czynności 39 – latek był wieloletnim pracownikiem tej myjni, w której zajmował się m.in. odkurzaczami, co znacznie ułatwiło mu dokonanie czterech kradzieży z włamaniem, za które odpowie przed sądem. Do tego dojdzie również niezatrzymanie się do kontroli oraz kierowanie pojazdem bez uprawnień.
Opr. MPK
Źródło: KMP w Kielcach