Mieszkanki gminy Daleszyce szyją maseczki ochronne dla lekarzy i pacjentów

0
Gmina Daleszyce wsparła akcję społeczną dotyczącą szycia maseczek ochronnych. Nasze wolontariuszki siadają za maszynami do szycia i produkują w domowych zaciszach hurtowe ilości cennego produktu zabezpieczającego przed zakażeniem koronawirusem. Na apel Urzędu Miasta i Gminy w Daleszycach o wsparcie służby zdrowia w walce z wirusem SARS-CoV-2 odpowiedziało już kilkanaście pań. Do szycia maseczek ochronnych w pierwszej kolejności zgłosiły się lokalne Koła Gospodyń Wiejskich, Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Daleszyckiej oraz pracownice Miejsko-Gminnego Żłobka w Daleszycach. Materiał został przekazany przez Urząd i w miarę potrzeb jest dostarczany dla kolejnych „szwaczek”. Osoby chętne do pomocy wciąż się zgłaszają. – Zagrożenie koronawirusem nie pozostawia nikogo obojętnym. Nasza wspólnota gminna dawała już w przeszłości dowody solidarności, a mobilizacja w obliczu kryzysu jest godna pochwały – podkreśla Dariusz Meresiński, Burmistrz Miasta i Gminy Daleszyce. Maseczki zostaną przekazane dla przychodni zdrowia w Daleszycach, Szczecnie i Sukowie, będą służyć lekarzom, pielęgniarkom, pacjentom i pracownikom obsługi ośrodków. Dodatkowo, dla zabezpieczenia najbardziej narażonych na kontakt ze śmiertelnym wirusem, Urząd przekazał dla wyżej wymienionych przychodni po dziesięć kombinezonów ochronnych.

Magdalena Włodarska

Dłuższy termin na rejestrację samochodów używanych

0
Z 30 do 180 dni został wydłużony termin rejestracji samochodów używanych oraz zgłoszenia sprzedaży pojazdów.  – W ramach tarczy antykryzysowej zmienił się  termin na rejestrację używanego pojazdu sprowadzonego z innego państwa członkowskiego Unii Europejskiej oraz na zawiadomienie urzędu o nabyciu lub zbyciu samochodu – informuje Mirosław Gębski, starosta kielecki. Przypomnijmy, zgodnie ze znowelizowanymi przepisami, od stycznia 2020 r. nowy właściciel pojazdu ma 30 dni na złożenie wniosku o jego rejestrację. Czas na wykonanie tego obowiązku jest liczony od chwili zakupu nowego lub używanego auta w Polsce, a jeśli będzie to pojazd z Unii Europejskiej lub innego kraju, moment jego sprowadzenia do Polski. Jeśli 30-dniowy termin nie zostanie dotrzymany, właściciel auta może zostać ukarany grzywną w kwocie od 200 do 1000 zł. Przepis działa także w drugą stronę, tzn. dotychczasowy właściciel pojazdu ma także 30 dni na jego wyrejestrowanie. Wydłużony do 180 dni termin na rejestrację oraz na zawiadomienie o nabyciu lub zbyciu pojazdu będzie obowiązywał do 31 grudnia 2020 r. Ma to na celu zapobieganie, przeciwdziałanie i zwalczanie koronawirusa oraz zmniejszenie obciążenia pracą organów rejestrujących pojazdy, wynikającego ze zwiększonej ilości osób załatwiających sprawy w urzędach po zmianach wprowadzonych 1 stycznia 2020 r.

Posłuchaj on-line

0
“#Zostań w domu z Filharmonią” – to przesłanie, do którego w okresie trwającej pandemii przekonują muzycy Filharmonii Świętokrzyskiej im. Oskara Kolberga w Kielcach. Przypominamy, że działalność artystyczna placówek kultury została zawieszona, nie odbywają się koncerty, jednak kieleccy artyści nie zapominają o melomanach. Zapraszają do wirtualnego kontaktu i słuchania utworów, nagranych przez filharmoników.   Cykl nagrań, udostępnianych miłośnikom muzyki klasycznej, zapoczątkowały nagrania cyklu “Albumu polskiego”. Są one zamieszczane na profilu filharmonii w serwisie Sound Cloud. Melomani mają więc okazję wysłuchać kompozycji Stanisława Moniuszki, Franciszka Lessela, Karola Kurpińskiego, Ignacego Feliksa Dobrzyńskiego. Orkiestrą dyryguje dyrektor filharmonii Jacek Rogala, partie solowe zaś wykonują flecista Łukasz Długosz i śpiewak Adam Kruszewski.

Przydatne informacje dotyczące odbioru i zagospodarowywania odpadów w okresie pandemii

0
Jak przypominają pracownicy Ministerstwa Klimatu, z dniem 13 marca 2020 r. została uruchomiona infolinia na wypadek wystąpienia trudności w dostępie do usług w zakresie odbioru i zagospodarowywania odpadów, w związku z występowaniem na terenie kraju zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 i zachorowań na wywoływaną przez niego chorobę COVID-19. Dostępne są numery telefonów infolinii: (022) 36 92 817, (022) 36 92 692 oraz 797 876 619. Na stronie internetowej Ministerstwa Klimatu znajdują się informacje o postępowaniu z odpadami komunalnymi wytwarzanymi przez osoby pozostające w kwarantannie domowej: https://www.gov.pl/web/klimat/komunikat-ws-odpadow-z-kwarantanny https://www.gov.pl/web/klimat/komunikat-ws-odpadow-wytwarzanych-przez-osoby-z-potwierdzonym-wirusem-sars-cov-2-lub-chorych-na-covid-19

Ruszyła akcja pod hasłem ˝Pomóżmy rodzinie Roberta˝

0

Ochotnicza Straż Pożarna z Bilczy rozpoczęła na portalu zrzutka.pl oficjalną akcję zbiórki pieniędzy na pomoc w kształceniu dzieci zmarłego 29 marca Roberta Kumora. Znany społecznik odszedł nagle w wieku 45 lat. Był dobrym i niezwykle uczynnym człowiekiem. Sprawmy teraz, aby to dobro wróciło do jego rodziny.

Robert Kumor z Piasecznej Górki był wysportowanym, młodym, pełnym życia i planów na przyszłość człowiekiem. Wielki miłośnik morsowania z Piasecznej Górki to także wielki społecznik. – Niesamowicie dobry, uczynny człowiek. Nigdy nikomu nie odmówił pomocy. Czujemy się teraz w obowiązku odwdzięczyć mu się za tę jego dobroć – mówi Lucjan M. Pietrzczyk, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Bilczy, która to oficjalnie założyła na portalu zrzutka.pl akcję zbiórki pieniędzy na rzecz wsparcia rodziny Roberta pod hasłem „Pomóżmy rodzinie Roberta”.

Robert Kumor miał 45 lat. Był wiceprezesem Stowarzyszenia Mieszkańców Piasecznej Górki „Z Górki”, inicjatorem wielu akcji sportowych propagujących zdrowy styl życia, organizował wiele wydarzeń dotyczących morsowania. Angażował się też w akcje społeczne. Nic nie wskazywało na jego problemy zdrowotne, wręcz przeciwnie. Jeszcze kilka miesięcy temu przejechał rowerem pustynię w Izraelu, do tego regularnie biegał na długich dystansach. Zmarł nagle w niedzielę, 29 marca na rozległy zawał serca podczas przejażdżki rowerowej. Zostawił żonę Kasię, syna, który rozpoczął studia i córkę w siódmej klasie szkoły podstawowej.

Z pomocą rodzinie Roberta najpierw natychmiastowo ruszyli sąsiedzi i przyjaciele. – To była bardzo spontaniczna reakcja. Wspólnie z koleżanką Małgosią założyłyśmy na facebooku grupę wsparcia dla Kasi, żony Roberta. Zaprosiłyśmy kilkanaścioro naszych najbliższych sąsiadów. Szybko zaczęli dołączać kolejni mieszkańcy Piasecznej Górki. Zależało nam, żeby pierwsze pieniądze zebrać jak najszybciej, żeby rodzina Roberta miała za co żyć, bo Robert był jedynym żywicielem rodziny. Kasia nie pracuje, mają dwoje dzieci, w tym starszy syn jest na studiach. Pomoc potrzebna była natychmiastowo. Mieszkańcy Piasecznej Górki i przyjaciele nas nie zawiedli. Sami dzwonili czy coś organizujemy i pytali jak mogą pomóc. W kilka dni okazali swoje wielkie wsparcie i pierwsze środki już trafiły do rąk Kasi – mówi pani Olga, sąsiadka i przyjaciółka Kasi Kumor.

Pierwsza pomoc do rodziny zmarłego Roberta Kumora już trafiła dzięki wspaniałym sąsiadom i przyjaciołom. To jednak kropla w morzu potrzeb. Z oficjalną akcją zbiórki pieniędzy na wsparcie rodziny Roberta ruszyli druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Bilczy. – Robert był moim serdecznym przyjacielem. To wielki społecznik. Nieprawdopodobnie genialny człowiek. Nadal trudno mi uwierzyć w tę tragedię, która nigdy nie powinna się zdarzyć – mówi prezes OSP w Bilczy, Lucjan M. Pietrzczyk. – Są wydarzenia, które życie wniwecz obracają. A wtedy liczy się każdy gest pomocy. Wtedy poznajemy, kto prawdziwie był przyjacielem i kto nie będąc nawet znajomym serce ma dobre. Stąd nasza akcja – tłumaczy.

Druhowie z Bilczy ruszyli z akcją zbiórki pieniędzy jako grupa oddanych przyjaciół. Wszystko z myślą o dwójce dzieci Roberta, bardzo mądrych i, podobnie jak ich rodzice, po prostu dobrych. Pieniądze te będą przeznaczone na pomoc w kształceniu dzieci Roberta. Zapewne nie pokryją wszystkich kosztów, ale na pewno będą stanowić znaczące wsparcie – liczy się każdy grosz, każda złotówka.

W czwartek 2 kwietnia najbliższa rodzina pożegnała Roberta na cmentarzu w Cedzynie. Nie ma wątpliwości, że gdyby nie ograniczenia związane z koronawirusem na uroczystości byłyby tłumy. Robert potrafił jednoczyć ludzi. Sam wielokrotnie angażował się w liczne akcje charytatywne. Dziś to jego rodzina potrzebuje pomocy. Akcja zbiórki pieniędzy pod hasłem „Pomóżmy rodzinie Roberta” trwa i cały czas można wpłacać pieniądze. Liczy się każda, nawet najmniejsza wpłata.

Poniżej link do zrzutki na zrzutka.pl: https://zrzutka.pl/euxsp8

Zakaz wstępu do lasów i ŚPN

0
W związku z epidemią koronawirusa wprowadzono zakaz wstępu do lasów państwowych. Także wszystkie szlaki turystyczne oraz ścieżki edukacyjne na terenie Świętokrzyskiego Parku Narodowego zostały zamknięte do odwołania. Od 3 kwietnia do 11 kwietnia br. włącznie, Lasy Państwowe wprowadziły tymczasowy zakaz wstępu do lasów. Jak informuje Ministerstwo Środowiska,  mimo próśb i apeli, wciąż dużo osób wykorzystuje czas odizolowania na pikniki i towarzyskie spotkania, m.in. na terenach zarządzanych przez Lasy Państwowe. Dlatego na ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, dyrektor generalny Lasów Państwowych polecił wprowadzić okresowy zakaz wstępu do 11 kwietnia br. włącznie. Straż Leśna będzie egzekwowała przestrzeganie tego zakazu. Również od piątku, 3 kwietnia 2020 roku do odwołania obszar Świętokrzyskiego Parku Narodowego nie jest udostępniany w celach edukacyjnych, turystycznych, rekreacyjnych, sportowych, filmowania i fotografowania, a także w celach zarobkowych. Wszystkie szlaki turystyczne oraz ścieżki edukacyjne na terenie Świętokrzyskiego Parku Narodowego zostają zamknięte do odwołania.

Doceniamy Waszą pracę: Jesteśmy wdzięczni!

0
  Z podziwem, uznaniem i wdzięcznością patrzymy na pracę tych, którzy stoją na pierwszej linii ognia w walce z koronawirusem. Z narażeniem życia i bezpieczeństwa, przełamując wewnętrzne lęki  i opory, wbrew zmęczeniu – trwają, ratują, służą, troszczą się i opiekują, niosą pomoc oraz  wsparcie. W imieniu swoim, Zarządu Powiatu oraz mieszkańców powiatu kieleckiego dziękuję lekarzom, pielęgniarkom, ratownikom medycznym oraz wszystkim pracownikom szpitali, policjantom, strażakom, wolontariuszom za ich zaangażowanie i walkę o nasze zdrowie. Ratując nas, sami narażają się na zakażenie wirusem. Słowa uznania kieruję również do wszystkich osób pracujących, w tym pracowników aptek, sklepów spożywczych oraz stacji benzynowych. Przed nami weekend. Zachowajmy się odpowiedzialnie i zadbajmy o siebie oraz naszych bliskich. Zróbmy też coś dobrego dla tych wszystkich, którzy nie mogą pozostać w domach, bo dbają o nasze zdrowie i bezpieczeństwo. Ruszyła ogólnopolska akcja #wysyłamuśmiech. Ma dodać ona sił osobom, dzięki którym trwa walka z koronawirusem. Zachęcam do udziału w tej pozytywnej kampanii. Wystarczy zrobić sobie zdjęcie, opublikować je w social mediach oraz napisać dla kogo i dlaczego chcemy wesprzeć tę osobę. To będzie nasze podziękowanie za ich ciężką i ofiarną pracę. Mirosław Gębski, starosta kielecki

30- latek z zarzutem usiłowania zabójstwa

0
Decyzją ostrowieckiego sądu najbliższe 3 miesiące w areszcie spędzi 30- latek z gminy Zagnańsk. Przypomnijmy – został on zatrzymany w czwartek, po tym jak zadał kilka ciosów nożem swojej żonie. Do zdarzenia doszło w miejscowości Sadków. Mężczyzna usłyszał już zarzut usiłowania zabójstwa, za co grozi mu kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Do zdarzenia doszło w miniony czwartek, w miejscowości Sadków w gminie Łagów. Przed godziną 16 do dyżurnego kieleckiej komendy miejskiej wpłynęło dramatyczne zgłoszenie o nożowniku, który zadał kilka ciosów ostrym narzędziem swojej 26- letniej żonie. Po awanturze mężczyzna wsiadł w opla i odjechał w kierunku Kielc. Dyżurny niezwłocznie przekazał informację do wszystkich patroli i ustawił posterunki blokadowe. Niemieckie auto zauważyli w Radlinie funkcjonariusze z daleszyckiego komisariatu i przystąpili do zatrzymania. Po chwili 30- latek, z w kajdankach trafił do policyjnego radiowozu. W tym czasie poszkodowana kobieta została przetransportowana do szpitala. Jej życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo. Kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, po przeanalizowaniu materiałów przedstawili 30- latkowi zarzut usiłowania zabójstwa. W piątek wieczorem zatrzymany został doprowadzony do ostrowieckiego sądu, który zdecydował, że najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Nożownikowi grozi nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności. Opr. KM Źródło: KMP w Kielcach

Nie kłam policjanta

0
Służbę pełnimy 24 godziny na dobę, aby Tobie i Twojej rodzinie zapewnić bezpieczeństwo! Pomóż nam i zostań w domu oraz nie kłam policjanta.

Po służbie zatrzymali drogowego przestępcę

0
Właściwa reakcja mundurowych z kieleckiego oddziału prewencji sprawiła, że 45- letni mieszkaniec miasta nie uniknie odpowiedzialności za swoje zachowanie. W niedzielny wieczór, wracający ze służby policjanci zauważyli mężczyznę chwiejnym krokiem wsiadającego do osobowego forda i ruszającego spod sklepu. Funkcjonariusze zatrzymali kierującego na osiedlu Jagiellońskie, zabrali mu kluczyki i uniemożliwili dalszą jazdę. Okazało się bowiem, że 45- latek był nietrzeźwy. Do zdarzenia doszło w niedzielę, po godzinie 21. Po zakończonej służbie funkcjonariusze z Oddziału Prewencji Policji w Kielcach robili zakupy w jednym ze sklepów na terenie miasta. Wówczas zwrócili uwagę na mężczyznę, chwiejnym krokiem idącego w kierunku osobowego forda. Nieznajomy uruchomił auto i ruszył bez świateł w kierunku osiedla Jagiellońskie. Policjanci swoim samochodem ruszyli za fordem. Po kilkuset metrach jazdy tzw. wężykiem mężczyzna zatrzymał się na przyblokowym parkingu. Funkcjonariusze z Oddziału Prewencji Policji w Kielcach podbiegli do forda, wyciągnęli z auta kierującego i zabezpieczyli kluczyki. O wszystkim poinformowali dyżurnego kieleckiej komendy, który zadysponował na miejsce patrol. Słuszność podejrzeń policjantów potwierdziło badanie alkomatem. 45- letni mieszkaniec Kielc wydmuchał ponad 1,3 promila. Dodatkowo, jak się okazało był już w przeszłości notowany za kierowanie pod wpływem alkoholu. Dzięki czujności i zaangażowaniu mundurowych z kieleckiego oddziału prewencji, 45- latka kara najprawdopodobniej nie ominie. Za jazdę pod wpływem alkoholu mężczyźnie grożą 2 lata więzienia, wysoka grzywna oraz wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów. Opr. KM Źródło: KMP w Kielcach