Test Coopera w Kielcach

0
Siódma edycja Testu Coopera odbyła się w sobotę 16 czerwca na Stadionie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach. W wydarzeniu uczestniczyło 10 wychowanków Powiatowego Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Podzamczu. Swoich podopiecznych wspierał swoją obecnością Dyrektor Ośrodka Bogdan Kalwat. Test Coopera pozwala sprawdzić swoją kondycję fizyczną i jest stosunkowo prosty. Polega na pokonaniu jak najdłuższego dystansu w ciągu 12 minut. Można biec, maszerować, ważne, byle bez przerwy. Potem w specjalnych tabelach sprawdza się wynik z uwzględnieniem wieku i płci testowanej osoby. Bezpłatne Testy Coopera organizowane są przez Akademicki Związek Sportowy. W sobotnim teście wzięło udział 219 osób. Biegali ludzie w każdym wieku. W biegu wzięli udział zarówno wychowankowie uczestniczący w zajęciach kola lekkoatletycznego jak i Ci, którzy chcieli sprawdzić swoje możliwości. Wszyscy wytrwali dzielnie walcząc z własnymi słabościami. Udział w Teście Coopera przyniósł nam wiele radości i satysfakcji. Niektórzy wyciągnęli wnioski, że należy coś zmienić w swoim codziennym funkcjonowaniu, zwiększyć swoją aktywność fizyczną. Inni, byli miło zaskoczeni z wyniku oraz swojej kondycji fizycznej. – W resocjalizacji dzieci i młodzieży niedostosowanej społecznie zawsze należy zaznaczać istotną rolę kultury fizycznej i sportu. W warunkach postępującego rozwoju cywilizacyjnego koniecznym jest, aby sportowe zabiegi profilaktyczne nastawione były w konkretnym środowisku przede wszystkim na zapobieganie społecznemu niedostosowaniu młodzieży. Dając zdrowie, radość i rozrywkę równocześnie pozwalają walczyć z zagrożeniami dzisiejszej młodzieży – alkoholem, narkomanią, przemocą, itp. Są niezastąpionym narzędziem wychowawczym i ważnym środkiem w procesie resocjalizacji nieletnich – powiedizał dyrektor Bogdan Kalwat. Poniżej zapraszam do obejrzenia filmiku oraz wysłuchania audycji radiowej z wywiadami wychowanków. https://kielce.tvp.pl/37681024/kielecki-test-coopera-12-minut-prawde-ci-powie http://www.radio.kielce.pl/post-72010

Dzień Rodziny w Łopusznie

0
Niezwykle udana impreza odbyła się w Gminnym Żłobku w Łopusznie. Jak co roku rodzice z dziećmi uroczyście obchodzili Dzień Rodziny. W wydarzeniu tym uczestniczył wicestarosta kielecki Zenon Janus. Imprezę otworzyły występy dzieci z gr II i III, które zachwyciły i wzruszyły widzów. Następnie odbył się Konkurs „Mody Rodzinnej”, w którym wzięło udział 11 par. Maluchy wraz z rodzicami zaprezentowały piękne stroje sportowe i galowe. I miejsce zostało przyznane Julkowi i jego tacie, II miejsce zajęły Natalka i Zuzia z mamą, III miejsce- Franuś z tatą. Wszyscy biorący udział w konkursie zostali obdarowani słodkościami. Maluchy wręczyły rodzicom własnoręcznie wykonane prezenty, natomiast dzieci otrzymały kolorowe piłki. Kolejnym punktem programu było wręczenie statuetek Przyjaciołom Żłobka, którzy w szczególny sposób przyczynili się do rozwoju placówki. Imprezę uatrakcyjniał koncert taty Julki, który wyśpiewał największe przeboje. O słodki poczęstunek zadbali rodzice przynosząc przekąski i upieczone przez siebie ciasta. Wyczekiwaną przez dzieci atrakcją były dmuchańce sponsorowane przez rodziców. Imprezę, swoją obecnością zaszczycili nie tylko rodzice ale także wyjątkowi goście: Piotr Żołądek- Członek Zarządu Woj. Świętokrzyskiego, Irena Marcisz, wójt Gminy Łopuszno.

Zatrzymany za nieprawidłowości związane z przechowywaniem odpadów

0
Kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach wspólnie z Wojewódzkim Inspektoratem Ochrony Środowiska w Kielcach i funkcjonariuszami Państwowej Straży Pożarnej, złożyli wizytę na składowisku odpadów płynnych w jednej z podkieleckich miejscowości. Z uwagi na nieprawidłowości stwierdzone przez funkcjonariuszy związane z przechowywaniem niebezpiecznych dla środowiska odpadów, zatrzymany został 33 – letni właściciel firmy. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Wczoraj około godziny 15:00 funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach wspólnie z przedstawicielami Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Kielcach przeprowadzili kontrolę składowiska odpadów w jednej z podkieleckich miejscowości, na którym jak wynikało ze zgłoszenia, miały znajdować się niebezpieczne dla środowiska odpady płynne. Mundurowi w trakcie prowadzonych czynności ujawnili ponad 1300 pojemników typu mauzer o pojemności 1000 litrów, 1830 beczek o pojemności 200 litrów oraz 960 palet z beczkami o różnej pojemności. Część beczek oznaczone było m.in. kodem odpadów niebezpiecznych i „płomienia” jako odpady łatwopalne. Na placu wyczuwalny był zapach chemikaliów podobny do woni rozpuszczalników, farb i lakierów. Część pojemników była otwarta i uszkodzona.  Właściciel firmy zajmującej się zbieraniem odpadów, posiadał zezwolenie na tego typu działalność, wydaną przez Starostwo Powiatowe w Kielcach. Jednakże nie posiadał żadnej dokumentacji potwierdzającej kiedy i od kogo były odebrane odpady. Pracownicy WIOŚ stwierdzili, że sposób magazynowania odpadów jest niezgodny z warunkami posiadanej przez właściciela firmy decyzji i zagrażają zdrowiu ludzi oraz środowisku. W trakcie prowadzonych czynności, wezwana została Straż Pożarna celem chemicznego zabezpieczenia terenu. W związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami jakich dopuścił się 33 – letni właściciel firmy, został on zatrzymany. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Opr. AM Źródło: KWP w Kielcach

Skrył się w starych oknach na strychu

0
Policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach zajmujący się poszukiwaniami celowymi zatrzymali wczoraj 29-latka, który od czterech lat ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Mężczyzna miał odbyć karę dwóch lat pozbawienia wolności za dokonanie pobicia i pozbawienie wolności wówczas 29-letniego kielczanina. Cała sprawa swój początek miała w połowie lutego 2014 roku. Jak wtedy informowaliśmy, nieznani wówczas mężczyźni na jednym z kieleckich osiedli, pobili 29-latka, siłą wepchnęli do bagażnika samochodu i wywieźli w okolice ogródków działkowych, gdzie został ponownie pobity i pozostawiony. Już następnego dnia po tym zdarzeniu policjanci zatrzymali w tej sprawie 29-latka, kolejnego dnia zatrzymano 25 i 29 latka i kolejnego funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach przy wsparciu policjantów z Sekcji Antyterrorystycznej zatrzymali 33-letniego mężczyznę. Wobec jednego ze sprawców, wówczas 25, a dziś 29-latka zasądzono karę dwóch lat pozbawienia wolności. Po tym jak trafił on w 2014 roku wraz z pozostałymi na okres trzech miesięcy do aresztu, później nie zgłosił się w wyznaczonym terminie do odbycia swojej kary. Za mężczyzną wydano list gończy, a sprawą zajęli się wtedy funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Daleszycach i Komendy Miejskiej Policji w Kielcach. Do działań po jakimś czasie włączyli się również kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. To właśnie dzięki ich wnikliwej i drobiazgowej pracy ustalono oraz zatrzymano wczoraj w godzinach południowych 29-latka. Mężczyzna ukrywał się wtedy, w jednym z domów nieopodal Kielc. Miał on do tego przygotowaną specjalną kryjówkę na strychu, wykonaną ze starych okien stojących przy jednej ze ścian, z których częściowo wyjęte były szyby i zrobione specjalne wejście. Tam też kryminalni zastali 29-latka pewnego, że nie zostanie odnaleziony w swej kryjówce. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, mężczyzna w ciągu tych czterech lat nie tylko ukrywał się na terenie powiatu kieleckiego, ale też niejednokrotnie przemieszczał się w inne miejsca. Wczoraj został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Dziś trafi on do aresztu, gdzie spędzi najbliższe dwa lata. Opr. MT Źródło: KWP w Kielcach

Niezwykły ślub na Zamku Królewskim w Chęcinach

0
Mury zamku w Chęcinach po raz kolejny były świadkiem wyjątkowego wydarzenia. 16 czerwca w warowni związek małżeński zawarli Paulina Zięba i Mirosław Szczepaniak, mieszkańcy gminy Chęciny. Ślubu młodej parze udzielił Robert Jaworski, Burmistrz Gminy i Miasta. – Oświadczam, że wstępuję w związek małżeński, i przyrzekam, że uczynię wszystko, aby nasze małżeństwo było zgodne, szczęśliwe i trwałe … – słowa przysięgi małżeńskiej usłyszeli zaproszeni goście oraz licznie obecni turyści w XIV wiecznej twierdzy. Po tradycyjnej wymianie obrączek i przypieczętowaniu związku pocałunkiem młodzi wkroczyli w nowe życie. A to wszystko w historycznej oprawie. W sarmackich strojach najpierw powitano parę młodą oraz świadków. Nie zabrakło salwy honorowej na zakończenie uroczystości. Jako pierwszy życzenia nowożeńcom złożył Burmistrz Robert Jaworski. – Życzę wam wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia. Przede wszystkim miłości, by była zawsze obecna w waszym życiu, a Zamek Królewski był dla was symbolem szczęścia – mówił. Młodzi, jak powiedzieli nie brali pod uwagę wyboru innego miejsca do ceremonii zaślubin. – Oświadczyny odbyły się na zamkowej baszcie, w związku z tym, pomyśleliśmy, że ślub również powinien odbyć się właśnie tu – mówił pan młody. – Cieszę się, że to miejsce zyskuje popularność wśród młodych par. Zgłosiły się już kolejne pary, które chcą wstąpić w związek małżeński na naszym zamku – dodał Robert Jaworski. Młodej Parze życzymy wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!      

Będą kolejne drogi w Piekoszowie. Umowy podpisane!

0

Kolejne kilometry dróg powstaną na terenie gminy Piekoszów. Przebudowana zostanie ulica Zacisze w miejscowości Rykoszyn i droga Jeżynów – Lasek II etap. Umowę z wykonawcą obu inwestycji już podpisano. Nowymi drogami mieszkańcy pojadą do końca wakacji.

Dosłownie lada dzień ma ruszyć przebudowa dwóch dróg w gminie Piekoszów. Jeśli chodzi o przebudowę ulicy Zacisze w miejscowości Rykoszyn to nowy dywanik asfaltowy zostanie tu położony na długości 456 metrów. Wykonane zostaną także zjazdy do posesji. Projekt wykonała Pracownia Urbanistyczno-Architektoniczno-Budowlana Zespół Projektowy. Do przetargu na realizację tego zadania zgłosiły się trzy firmy. Najtańszą ofertę złożył Zakład Robót Drogowych DUKT Sp. z o.o, który wykona drogę za 119 tysięcy 471 złotych.

Do końca sierpnia bieżącego roku powstanie także droga gminna na odcinku Jeżynów – Lasek. Będzie to etap drugi zadania. – Pod koniec ubiegłego roku wykonaliśmy dwa odcinki drogi w miejscowości Lasek-Jeżynów o łącznej długości 617 metrów. Teraz nastąpi kontynuacja inwestycji – mówi wójt gminy Piekoszów Zbigniew Piątek. Wszystko wskazuje na to, że tym razem powstanie tu 722 metry nowego dywanika asfaltowego, który połączy wykonane w ubiegłym roku odcinki w jedną całość. Do ogłoszonego na realizację tej inwestycji przetargu zgłosiły się cztery firmy. Najtańszą ofertę, podobnie jak w przypadku ulicy Zacisze w Rykoszynie, złożył Zakład Robót Drogowych DUKT Sp. z o.o. Droga na odcinku Jeżynów-Lasek zostanie wykonana za kwotę 153 tysięcy 654 złotych. – Zarówno ulica Zacisze w Rykoszynie, jak i droga Jeżynów-Lasek to bardzo ważne inwestycje dla mieszkańców tej części gminy, bo w końcu będą mogli normalnie tędy przejechać. Takich potrzeb oczywiście jest więcej i będziemy je sukcesywnie realizować. Powoli zaczynamy wychodzić z programu naprawczego, który mocno nas ograniczał, jeśli chodzi o inwestycje. Teraz z każdym miesiącem ich ilość na terenie gminy Piekoszów będzie rosła – zapowiada wójt gminy Piekoszów, Zbigniew Piątek.

Jest rządowe dofinansowanie do drogi w Zajączkowie

Faktem jest, że już od jakiegoś czasu na terenie gminy Piekoszów sukcesywnie powstają nowe drogi i chodniki. Gmina remontuje też stare nawierzchnie, często zniszczone czynnikami atmosferycznymi. W kwestii dofinansowania do realizacji większości z tych inwestycji władze gminy Piekoszów starają się o środki zewnętrzne. O ile inwestycje, które rozpoczną się dosłownie lada dzień, a mowa o przebudowie ulicy Zacisze w Rykoszynie i drogi Jeżynów-Lasek II etap, które zostaną sfinansowane całkowicie z budżetu gminy, o tyle droga w Zajączkowie powstanie z rządowym dofinansowaniem. Władze gminy Piekoszów pozyskały aż połowę środków na realizację drogi w Zajączkowie w ramach „Programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej na lata 2016-2019”. Zgodnie z założeniami, nowy dywanik asfaltowy będzie miał tutaj 877 metrów długości. Po obu stronach drogi powstaną także chodniki. Jeden będzie miał długość 415 metrów, a drugi 655 metrów. W sumie ciągi piesze powstaną tu na długości ponad kilometra. – Jestem bardzo zadowolony, że udało nam się pozyskać rządowe dofinansowanie na realizację tej inwestycji. Niebawem w Zajączkowie podniesie się komfort użytkowania drogi, a także bezpieczeństwo zarówno pieszych, jak i kierowców – podkreśla wójt, Zbigniew Piątek. Realizacja inwestycji będzie kosztowała nieco ponad 1 milion 97 tysięcy złotych, z czego połowa zostanie pokryta z rządowego dofinansowania.

W Podzamczu staną nowe wiaty przystankowe

0
Mają chronić przed wiatrem, deszczem i śniegiem, ale też przed słońcem. Mowa o wiatach przystankowych, które staną w Podzamczu Chęcińskim, na wysokości Regionalnego Centrum Naukowo-Technologicznego Leonardo da Vinci, po obu stronach ruchliwej drogi. Zagospodarowany będzie także teren wokół przystanków. Wszystko wskazuje na to, że do końca września w Podzamczu Chęcińskim staną dwie nowe wiaty przystankowe. Zagospodarowany zostanie także teren wokół przystanków. Powstaną nowe chodniki, położone będą też krawężniki. Przystanki zostaną odwodnione i staną nowe kosze. – Co prawda zatoczki w tym miejscu były, ale nie było wiat przystankowych. Do tej pory stały tam jedynie słupki z zamieszczonym rozkładem jazdy. Już niebawem się to zmieni. Postanowiliśmy wybudować tu nowe przystanki po obu stronach drogi. Dzięki temu, będzie tu zdecydowanie bezpieczniej i komfortowo zarówno dla korzystających z komunikacji miejskiej, jak i pozostałych użytkowników dróg – mówi Burmistrz Gminy i Miasta Chęciny, Robert Jaworski. W ramach planowanej przez Gminę Chęciny inwestycji została zrobiona stosowna dokumentacja projektowa, zgodnie z którą wykonanych zostanie szereg prac ziemnych i brukarskich związanych z zagospodarowaniem terenu oraz ustawieniem wiat przystankowych. Nowoczesne, funkcjonalne i komfortowe wiaty przystankowe staną tu do końca września.  

Agnieszka Olech

   

Rowerem na szczyt Śnieżki

0
Mieszkaniec Kowali dokonał nie lada wyczynu Już po raz 28 odbyły się zawody Uphill Race Śnieżka. W tym roku wziął w nich udział mieszkaniec naszej gminy – Adrian Daleszak z Kowali. Uphill Race Śnieżka to możliwość wjechania na rowerze na najwyższy szczyt Sudetów. Możliwość ta zdarza się tylko raz w roku. Już same zapisy na te zawody są nie lada wyzwaniem. W marcu lista startowa zapełniła się już po… 30 sekundach. Sama trasa to prawdziwa katorga: 13,5 km z centrum Karpacza na najwyższą górą Karkonoszy przy przewyższeniach ponad 1000 m. W tegorocznym wyścigu na starcie stanęło zaledwie 378 zawodników. Wśród nich – Adrian Daleszak. – Ci, którym opowiadałem jak było w Bodzentynie na maratonie MTB wiedzą ,że to był mój maraton życia ale Uphill Race to było jeszcze gorsze wyzwanie. Niesamowity interwał trasy… długo i 90% wspinaczki… – relacjonował tuż po ukończeniu wyścigu. Trasę pokonał w 1 godz. 56 s, uzyskując średnią prędkość 6,68 km/h. Serdecznie gratulujemy!   Zdjęcia: Adrian Daleszak