Dała wiarę w historię opowiadaną przez fałszywego bankowca

0

Oszuści nie próżnują i wykorzystują naszą obawę przed utratą pieniędzy czy troskę o bliskich, aby zasilić swoje konto. Pomimo licznych apeli niestety, są osoby, które w chwili utraty czujności dają się omamić i wierzą w różne historie, które telefonicznie opowiadają osoby podszywające się za osobę bliską, funkcjonariusza czy pracownika banku.

Wczoraj 46 – letnia mieszkanka naszego miasta odebrała połączenie od „parownika banku”. W trakcie połączenia usłyszała, że jej pieniądze zgromadzone na koncie są zagrożone i aby uchronić je przed kradzieżą konieczne jest przelanie ich na bezpieczne konto techniczne. W trakcie rozmowy trwającej kilkadziesiąt minut, rzekomy pracownik banku poinformował kielczankę, że trzeba również zabezpieczyć jej kartę, po którą miał przyjechać kurier wysłany przez „bank”. 46 – latka przekonana, że rozmawia z prawdziwym bankowcem, aby ratować swoje oszczędności postępowała zgodnie z instrukcjami przekazywanymi przez niego telefonicznie. Niestety finalnie okazało się, że wszystko było oszustwem, a ona straciła 66 tysięcy złotych.

Aby nie dać się oszukać warto pamiętać o kilku zasadach bezpieczeństwa:

Opr. MPK

Źródło: KMP w Kielcach

Uwaga! Zostanie nadany akustyczny sygnał alarmowy, 1 sierpnia 2025 r. o godz. 17:00

0

Zgodnie z zarządzeniem nr 82/2025 Wojewody Świętokrzyskiego w dniu 1 sierpnia 2025 r. o godz. 17:00 na terenie województwa świętokrzyskiego nadany zostanie akustyczny sygnał alarmowy ciągły (syrena) trwający 1 min.

Sygnał zostanie wyemitowany w ramach treningów i ćwiczeń dotyczących systemów alarmowania, celem jednoczesnego upamiętnienia 81. rocznicy Powstania Warszawskiego.

Odnaleźli zaginionego grzybiarza

0

W środę dzięki działaniom podjętym przez funkcjonariuszy opatowskiej jednostki zaginiony grzybiarz wrócił bezpiecznie do domu. Mężczyzna o godzinie 13.30 wyszedł z domu w Wólce Tarłowskiej informując rodzinę, że udaje się na grzyby. Po godzinie 19 bliscy zgłosili, że nie wrócił do domu. Dwie godziny później znaleźli go policjanci, w lesie, 10 kilometrów od miejsca zamieszkania.

W środowy wieczór do dyżurnego opatowskiej jednostki wpłynęło zgłoszenie o zaginięciu 61 – letniego mieszkańca gminy Tarłów. Z relacji bliskich wynikało, że mężczyzna o godzinie 13.30 wyszedł z domu w Wólce Tarłowskiej do pobliskiego lasu na grzyby. W związku z tym, że do godziny 19.00 nie wrócił, domownicy zwrócili do policjantów z prośbą o pomoc w odnalezieniu grzybiarza. Dyżurny niezwłocznie we wskazany rejon skierował będących w jego dyspozycji funkcjonariuszy, w tym również przewodnika z psem tropiącym. Poszukiwania utrudniał zapadający zmierzch, duża powierzchnia zalesionego terenu, ale również fakt, że mężczyzna nie posiadał przy sobie telefonu komórkowego. W wyniku podjętych działań 61 – latek odnaleziony został w dwie godziny od otrzymania pierwszego sygnału o jego zaginięciu. Mężczyzna znajdował się w kompleksie leśnym w odległości około 10 kilometrów od domu. Okazało się, że stracił orientację w terenie. Po przebadaniu przez załogę pogotowia ratunkowego trafił pod opiekę bliskich.

Opr. KCW

Źródło: KPP w Opatowie

Kierowali pod wpływem alkoholu

0

Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Końskich zatrzymali wczoraj do kontroli drogowej 41-latka, który kierował pojazdem marki Audi znajdując się w stanie nietrzeźwości. Ponadto jazdę po alkoholu zakończył 38-latek kierujący rowerem. Rowerzysta został ukarany mandatem karnym, zaś kierujący pojazdem odpowie teraz przez sądem.

Pierwszy z mężczyzn został zatrzymany do kontroli drogowej przez policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego koneckiej jednostki wczoraj w Końskich na ul. Kieleckiej. Za kierownicą pojazdu marki Audi znajdował się 41-latek. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że w jego organizmie jest ponad promil alkoholu. Mężczyzna stracił uprawnienia, a dalej jego sprawą zajmie się sąd. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności, kilkuletni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi oraz wysoka grzywna. Drugi z mężczyzn został zatrzymany do kontroli drogowej w miejscowości Bedlno. W organizmie 38-letniego rowerzysty były ponad 2 promile alkoholu. Został on ukarany mandatem w wysokości 2500 zł. Apelujemy o trzeźwość na drodze.

Opr.MP

Źródło: KPP w Końskich

Błyskawiczne zatrzymanie sprawcy rozboju

0

Włoszczowscy policjanci zatrzymali 29-latka podejrzanego o rozbój. Mężczyzna pobił 42-latka, a następnie zabrał mu pieniądze w kwocie 50 złotych. Wczoraj wobec sprawcy Sąd Rejonowy we Włoszczowie zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy.

W minioną niedzielę, około godziny 15:30 do dyżurnego włoszczowskiej jednostki wpłynęło zgłoszenie, z którego wynikało że na terenie Włoszczowy pobity został mężczyzna. Jako pierwszy na miejscu pojawił się patrol dzielnicowych. Funkcjonariusze ustalili, że 42-latek stojąc pod sklepem został nagle zaatakowany przez 29-latka. Napastnik przewrócił go na chodnik, a następnie zabrał mu pieniądze w kwocie 50 złotych. Po zdarzeniu pokrzywdzony oddalił się w inne miejsce, jednak niedługo później został ponownie zaatakowany przez tego samego mężczyznę.

W toku prowadzonych czynności w tej sprawie okazało się również, że po całym zajściu 29-latek udał się do miejsca zamieszkania pokrzywdzonego, gdzie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej zagroził jego ojcu podpaleniem domu.

Później tego samego dnia 29-latek podszedł do 24-latka, który szedł chodnikiem i bez powodu uderzył mężczyznę.

Dzięki natychmiastowej reakcji policjantów sprawca został zatrzymany przez patrol Wydziału Ruchu Drogowego, natomiast wczoraj 29-latek został doprowadzony do Sądu Rejonowego we Włoszczowie, który przychylił się do wniosku o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy. W związku z tym, że mężczyzna w przeszłości był już karany za podobne czyny i dokonał rozboju w warunkach tzw. recydywy grozić mu może teraz wyższy wymiar kary.

Opr. MJ

Źródło: KPP we Włoszczowie

 

Obiecywane dobrze płatne ,,kliknięcia”

0

Internetowi oszuści nieustannie próbują zarobić cudzym kosztem i szukają różnych sposobów, aby nieuczciwie się wzbogacić. Blisko 15 000 złotych straciła 34-letnia kobieta, która zachęcona informacją o możliwości zarabiania pieniędzy w sieci wpadła w pułapkę oszustów. Kobieta otrzymała wiadomość na komunikatorze, że za ,,lajkowanie” aukcji na popularnym serwisie ogłoszeniowym może otrzymywać wypłatę. Początkowo za zrealizowane zadania otrzymywała niewielkie gratyfikacje. Następnie wykonując kolejne polecenia próbowała odblokować zgromadzone kryptowaluty i w efekcie straciła ,,zainwestowane” pieniądze.

Wczoraj po południu do Komendy Powiatowej Policji w Staszowie przyszła 34-letnia mieszkanka gminy Bogoria. Kobieta zgłosiła, że padła ofiarą oszustwa polegającego na rzekomym szybkim zarabianiu pieniędzy poprzez ,,lajki”. Z jej relacji wynikało, że w przestrzeni internetowej natknęła się na filmik o pracy zdalnej, która polegać miała na klikaniu polubieni pod różnymi ogłoszeniami.

Mieszkanka gminy Bogoria skomentowała filmik zapytaniem o szczegóły. Wówczas skontaktowała się z nią kobieta, od której otrzymała zaproszenie do grupy, na której miała wysyłać zrzuty polubionych stron. Początkowo za ,,kliknięcia” kobieta otrzymywała w ramach gratyfikacji drobne kwoty. Jednak poza polubieniami pojawiły się inne zadania, które polegały na wpłacie określonych kwot, za które kolejno otrzymywana była prowizja. Wpłaty te początkowo wynosiły kilkadziesiąt złotych, jednak później było to już kilka tysięcy. Następnie kobieta otrzymała wiadomość o zamrożonych multicoinach, które mogły zostać odblokowane, ale tylko po wykonaniu kolejnych przelewów. Po ich wykonaniu 34-latka zorientowała się, że mogła paść ofiarą oszustwa. Niestety do tego czasu straciła blisko 15 000zł.

Opr. JSz

Źródło: KPP w Staszowie

Przypominamy podstawowe przepisy i zasady poruszania się hulajnogami elektrycznymi

0

Wczoraj na terenie Ostrowca Świętokrzyskiego doszło do kolejnego zdarzenia z udziałem małoletniego użytkownika hulajnogi elektrycznej. Na ul. Trzeciaków 13-latek, kierujący hulajnogą elektryczną stracił panowanie nad jednośladem i przewrócił się. W wyniku poniesionych obrażeń został przetransportowany przez załogę karetki pogotowia do szpitala. Przypominamy o przestrzeganiu podstawowych zasad bezpieczeństwa podczas poruszania się elektryczną hulajnogą.

Wczoraj dyżurny ostrowieckiej komendy otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym z udziałem małoletniego użytkownika hulajnogi elektrycznej. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci, którzy ustalili, że 13-letni mieszkaniec gminy Kunów, poruszając się hulajnogą elektryczną stracił nad nią panowanie i przewrócił się. Nastolatek został przetransportowany do szpitala, gdzie udzielono mu niezbędnej pomocy.

Hulajnoga elektryczna to pojazd napędzany elektrycznie, dwuosiowy, z kierownicą, bez siedzenia i pedałów, konstrukcyjnie przeznaczony do poruszania się wyłącznie przez kierującego, znajdującego się na tym pojeździe.

Przypominamy, że hulajnogi elektryczne cieszące się w ostatnim czasie ogromną popularnością nie są zabawką i należy użytkować je zgodnie z obowiązującymi przepisami. Tego typu pojazdy mogą być używane przez osoby od 10. roku życia, pod warunkiem, że korzystają z nich zgodnie z zasadami ruchu drogowego i posiadają wymagane uprawnienia do kierowania nimi (np. kartę rowerową). Maksymalna prędkość jaką można się poruszać takim jednośladem to 20 km/h! Podczas jazdy należy zachować szczególną ostrożność oraz stosować się do znaków i sygnałów drogowych. Pamiętajmy, że hulajnoga to pojazd, który wymaga od użytkownika odpowiedzialności i rozwagi.

Kierujący hulajnogą elektryczną jest zobowiązany:

Przepisy zabraniają:

Dla bezpieczeństwa własnego i innych, szczególnie małoletnich użytkowników, zaleca się:

Użytkownicy hulajnóg elektrycznych mają obowiązek znać i przestrzegać obowiązujących przepisów ruchu drogowego. Właściciele i użytkownicy powinni dbać o stan techniczny pojazdu, regularnie go kontrolować i korzystać zgodnie z instrukcją producenta.

Pamiętajmy, że odpowiedzialna jazda na hulajnodze to klucz do bezpieczeństwa własnego i innych. Zachęcamy do korzystania z hulajnóg w sposób rozważny i zgodny z przepisami, aby uniknąć niebezpiecznych sytuacji i cieszyć się nowoczesnym środkiem transportu w sposób bezpieczny dla wszystkich.

Opr. IPW

Źródło: KPP Ostrowiec Świętokrzyski

Chciał sprzedać chorągiew, a stracił 11000 tysięcy złotych

0

Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu przestrzegają przed nieuczciwymi kupującymi w sieci, którzy podsyłają podejrzane linki, czy zapewniają o przelaniu kwoty za zakupiony towar. Tak było w miniony poniedziałek w przypadku 39-letniego mieszkańca Ostrowca Świętokrzyskiego, który podczas internetowej transakcji stracił 11000 złotych.

Wczoraj do Komisariatu Policji w Koprzywnicy zgłosił się 39-letni mieszkaniec Ostrowca Świętokrzyskiego, który na jednym z popularnych portali ogłoszeniowych wystawił na sprzedaż chorągiew za kwotę 400 złotych. Osoba zainteresowana zakupem rzeczy skontaktowała się z mężczyzną poprzez wiadomość wysłaną drogą elektroniczną. Rzekomy kupujący poinformował ostrowczanina, że w celu sfinalizowania transakcji sprzedaży musi wejść w podesłany w emailu adres strony i zalogować się do banku. Z 39-latkiem skontaktowała się również rzekoma pracownica banku, która miała przeprowadzić go przez proces logowania do konta. Mężczyzna postępował zgodnie z wytycznymi oszustki, co doprowadziło do wypłaty z jego konta w trzech transakcjach 11000 tysięcy złotych.

Apelujemy o rozwagę podczas dokonywanych transakcji w sieci. To od Ciebie i Twojej świadomości zależy czy staniesz się ofiarą oszusta. Zwracajmy szczególną uwagę na to, czy kupujący jest autentyczny i nie wchodźmy w podejrzane linki czy wiadomości.

Opr. IP

Źródło: KPP w Sandomierzu

18 – latek z zarzutami uszkodzenia ciała

0

Uszkodzenie ciała – taki zarzut we wtorek usłyszał 18 – letni kielczanin, którego zatrzymali policjanci z Daleszyc. Rzecz działa się w nocy z niedzieli na poniedziałek w gminie Bieliny. Wtedy 18 – latek miał uderzyć nożem swojego rówieśnika, co spowodowało u niego obrażenia ciała.

W nocy z niedzieli na poniedziałek dyżurny kieleckiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w gminie Bieliny doszło do zranienia 18 – latka nożem. Gdy mundurowi przyjechali na miejsce okazało się, że grupa nastolatków kilka minut po godzinie 2 w nocy przechodziła nieopodal pustostanu, który jak wynikało z ich relacji miał należeć do rodziny jednego z chłopaków. Nastolatkowie we wnętrzu budynku zauważyli światło, co postanowili sprawdzić. Gdy weszli środka zastali tam chłopaka, którego wyprosili z terenu posesji. W pewnym momencie na okolicznej ulicy pomiędzy stronami najpierw doszło do wymiany zdań, a następnie przepychanek podczas których chłopak przebywający wcześniej w pustostanie wyciągnął nóż i ranił nim 18 – latka, po czym oddalił się z miejsca.

W miniony poniedziałek daleszyccy policjanci zatrzymali agresora. We wtorek młody kielczanin usłyszał zarzut uszkodzenia ciała 18 – latka. Za ten czyn kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawiania wolności.

Opr. MPK

Źródło: KMP w Kielcach

81. rocznica Powstania Warszawskiego- Pamięć o Bohaterach nie przemija

0

Marszałek Województwa Świętokrzyskiego Renata Janik z dumą i głębokim szacunkiem odwiedza oraz oddaje hołd żyjącym świętokrzyskim uczestnikom Powstania Warszawskiego – bohaterom walki o wolną i niepodległą Polskę. To ludzie niezłomnego ducha, którzy w młodości chwycili za broń nie z obowiązku, ale z miłości do Ojczyzny . Ich świadectwo odwagi, poświęcenia i honoru pozostaje dla nas bezcenną lekcją patriotyzmu, która nie może zostać zapomniana.

Porucznik Jerzy Zawadzki, ps. „Mały” – uczestnik Powstania Warszawskiego, były więzień niemieckiego obozu koncentracyjnego Sachsenhausen, żołnierz Armii Krajowej oraz wiceprezes Koła nr 1 Światowego Związku Żołnierzy AK. Jego niezłomność i zaangażowanie po wojnie to dowód, że miłość do Polski nie kończy się na froncie – trwa przez całe życie.

Andrzej Jachymczyk, ps. „Azjata”, wcześniej „Bogdan” – urodzony 9 stycznia 1929 roku w Warszawie, walczył w harcerskim plutonie „Szarych Szeregów” w zgrupowaniu „Żyrafa 2” na warszawskim Żoliborzu. Jako zaledwie szesnastoletni chłopiec stanął do walki o wolność – z odwagą dorosłego, sercem dziecka i wiarą żołnierza.

Podporucznik Kazimierz Morgaś, ps. „Bufor” – uczestnik Powstania Warszawskiego, dumny mieszkaniec ziemi sandomierskiej, człowiek, który do dziś pozostaje świadkiem wielkiej historii. Jego postawa to żywy pomnik pamięci o bohaterstwie Polaków.

Dziś, gdy świat idzie naprzód, Marszałek Renata Janik przypomina, że nie byłoby wolnej Polski bez takich ludzi. Dzięki Nim mamy prawo do życia w pokoju, wolności i godności. Z głębi serca Marszałek dziękuje także harcerzom, radnym Młodzieżowego Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego, oraz młodemu pokoleniu, które z zaangażowaniem pielęgnuje pamięć o bohaterach i uczestniczy w wydarzeniach nie tylko rocznicowych. To właśnie dzięki ich obecności, postawie i wrażliwości historycznej – płomień patriotyzmu nie gaśnie. To młodzi ludzie, którzy – podobnie jak ich rówieśnicy sprzed 80 lat – potrafią być wierni wartościom, takim jak wolność, odpowiedzialność, odwaga i służba. Ich obecność i zainteresowanie historią to najlepszy dowód na to, że duch Powstania Warszawskiego trwa nadal – w kolejnych pokoleniach Polaków.

Powstańcy Warszawscy złożyli wpis do Księgi Tysiąclecia Koronacji Bolesława Chrobrego, by dać świadectwo, że walczyli nie tylko o wolną Warszawę, ale i o wieczną ciągłość polskiej państwowości- od pierwszego Króla po niepodległą przyszłość.

Cześć i chwała Bohaterom! Dziękujemy za Waszą odwagę – dziś i wtedy.