Czym jest profil ocynkowany
Wymiana akumulatora – na czym polega?
Wymiana akumulatora w Warszawie – czego należy się spodziewać i na co zwrócić uwagę?
Wymiana akumulatora (Warszawa) to standardowa czynność wykonywana przez większość warsztatów samochodowych w Warszawie. Aby upewnić się, że prace zostaną przeprowadzone poprawnie, należy zwrócić uwagę na kilka ważnych kwestii.Wybór odpowiedniego akumulatora
Przed wyborem nowego akumulatora upewnij się, że pasuje on do Twojego samochodu. W tym celu zweryfikuj m.in.:- pojemność,
- napięcie
- prąd rozruchowy.
Jakość akumulatora
Wybierając akumulator, zwróć uwagę na jego jakość i markę. Wybierz rozwiązania ze średniej lub wyższej półki cenowej, ponieważ tanie akumulatory wyróżniają przede wszystkim: niska wydajność i mała trwałość.Wymiana akumulatora
Wymiana akumulatora to zwykle szybkie i proste zadanie. Jeśli jednak nie jesteś pewien, jak to zrobić, warto oddać samochód do profesjonalnego warsztatu w celu zapobiegnięcia ewentualnym uszkodzeniom.Przeprowadzenie testów
Po wymianie akumulatora należy go przetestować – wówczas samochód powinien poprawnie się uruchamiać.Gwarancja
Przed zakupem akumulatora należy sprawdzić, jak długa jest gwarancja na produkt, która zazwyczaj wynosi 18 miesięcy (dla akumulatorów powyżej 120 Ah) lub 24 miesiące (dla akumulatorów do 120 Ah).Wymiana akumulatora w Warszawie – ile to kosztuje i jak długo trwa?
Koszt wymiany akumulatora w Warszawie może się różnić w zależności od marki i modelu samochodu oraz jakości i pojemności akumulatora. Ogólnie rzecz biorąc, koszt wymiany akumulatora zwykle waha się między 200 a 600 złotych. Cena może się różnić, zależnie od marki Twojego samochodu, specyfikacji akumulatora oraz liczby wymaganych podłączeń. Czas wymiany akumulatora zwykle wynosi od 20 do 60 minut, w zależności od doświadczenia mechanika, warunków panujących w warsztacie i stopnia skomplikowania zadania. Pamiętaj, aby przed wymianą akumulatora uzgodnić z warsztatem samochodowym koszt i czas wymiany. Wybierz sprawdzony i zaufany warsztat, oferujący gwarancję na wykonaną usługę, co daje większe bezpieczeństwo i pewność, że wymiana akumulatora zostanie wykonana profesjonalnie.Auto złom: województwo Świętokrzyskie
Czym zajmuje się auto złom w Świętokrzyskiem
Auto złom w świętokrzyskiem to miejsce, gdzie można oddać nie tylko samochody, ale również motocykle, maszyny budowlane, a nawet autobusy. Wiele z tych miejsc oferuje także usługi związane z odbiorem i utylizacją pojazdów, co oznacza, że można tam pozbyć się swojego samochodu bez konieczności wychodzenia z domu. Proces oddawania samochodu do autozłom świętokrzyskie jest bardzo prosty. Wymaga on tylko kilku kroków, takich jak uzyskanie ważnego dowodu rejestracyjnego, wypisania samochodu z rejestru i dostarczenia go do auto złomu. Tam pracownicy dokonają wyceny i, jeśli będą zainteresowani skupem, zaproponują cenę za samochód.Recykling na auto złomie
Auto złom w świętokrzyskiem oferuje także usługi związane z recyklingiem samochodów. Proces ten polega na poddaniu pojazdu specjalnym procesom, które pozwalają na odzyskanie surowców wtórnych, takich jak aluminium, stali i tworzywa sztuczne. Dzięki temu możliwe jest zmniejszenie negatywnego wpływu samochodów na środowisko i zaoszczędzenie surowców naturalnych. Auto złom to miejsce, gdzie można odzyskać części z demontowanych samochodów. W województwie świętokrzyskim istnieje kilka takich miejsc, gdzie można znaleźć części potrzebne do naprawy swojego samochodu. W auto złomie można znaleźć wiele różnych części, takich jak silniki, skrzynie biegów, zawieszenie, opony, akumulatory i wiele innych. Części te są w dobrym stanie i mogą być wykorzystane do naprawy samochodu, co pozwala na oszczędność pieniędzy w porównaniu z zakupem nowych części.Demontaż samochodu na auto złom w Świętokrzyskiem
Podsumowując, auto złom w świętokrzyskiem to miejsce, w którym można pozbyć się swojego starego samochodu i uzyskać dodatkowe pieniądze, a także przyczynić się do ochrony środowiska poprzez recykling pojazdów. Dlatego jeśli masz w domu niepotrzebny samochód, warto rozważyć oddanie go do auto złomu w świętokrzyskiem. W ten sposób nie tylko zyskasz dodatkowe pieniądze, ale także przyczynisz się do ochrony środowiska i zmniejszenia negatywnego wpływu samochodów na nasze życie. Warto również zauważyć, że auto złomy w świętokrzyskiem posiadają odpowiednie zezwolenia i certyfikaty, które potwierdzają ich zgodność z przepisami dotyczącymi utylizacji pojazdów i ochrony środowiska. Dlatego można być pewnym, że oddając swój samochód do auto złomu, pomagasz w podejmowaniu działań na rzecz ochrony naszej planety.Konkurs na najciekawszą pisankę wielkanocną
Rozpoczął się nabór zgłoszeń do tegorocznej edycji „Konkursu z jajem”, który organizowany jest pod patronatem honorowym starosty kieleckiego Mirosława Gębskiego.
Celem konkurs jest utrwalanie i kultywowanie tradycji Świąt Wielkanocnych, a także rozwijanie zainteresowań, pasji i aktywności twórczej dzieci i młodzieży.
Adresatami konkursu są dzieci i młodzież ze szkół podstawowych oraz z ośrodków kultury i placówek wychowania pozaszkolnego (w wieku od 6 do 15 lat).
Zadaniem uczestników jest ozdobienie jaj styropianowych – małych, dużych, bądź wydmuszki (organizatorzy nie przyjmują pisanek z ugotowanych bądź surowych jaj) – techniką tradycyjną lub dowolną.
Jeden uczestnik może złożyć maksymalnie 2 ozdoby. Każda klasa może złożyć maksymalnie 10 prac.
Prace konkursowe należy przesyłać do 20 marca 2023 r. na adres Wojewódzkiego Domu Kultury w Kielcach.
Uroczyste wręczenie dyplomów oraz nagród rzeczowych nastąpi 31 marca 2023 r., o godz. 12.00.
Dodatkowych informacji zainteresowanym udzielają pracownicy Działu Kultury WDK.
Narkotykowe zatrzymanie na terenie gminy Dwikozy
Skuteczne i konsekwentne działania sandomierskich policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości narkotykowej doprowadziły do ujawnienia i zabezpieczenia blisko 650 gramów marihuany. W sprawie zatrzymano 30-letniego mieszkańca gminy Dwikozy, któremu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
W ubiegły piątek sandomierscy policjanci z Wydziału Kryminalnego, działając na podstawie własnych ustaleń, postanowili odwiedzić 30-letniego mieszkańca gminy Dwikozy, którego podejrzewali o związek z narkotykowym procederem. W toku przeszukania w pomieszczeniach gospodarczych należących do mężczyzny stróże prawa ujawnili i zabezpieczyli blisko 650 gramów suszu roślinnego, który później zidentyfikowany został jako marihuana. 30-latek został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Już kolejnego dnia usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. W niedzielę sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego, zakazu opuszczania kraju i dozoru policji.
Z zabezpieczonego suszu, jak się szacuje, wytworzyć można blisko 1600 tzw. „działek” marihuany, których wartość określana jest na ponad 60 000 złotych.
opr. MO
źródło: KPP w Sandomierzu
Troje pijanych w rozbitym aucie
Policjanci z jędrzejowskiej drogówki otrzymali w miniony piątek zgłoszenie o uszkodzonych słupkach oraz barierze energochłonnej na trasie S7, pomiędzy węzłem Brzegi a Tokarnią. Na miejscu nie zastali sprawcy zdarzenia, jednakże po czynnościach dostrzegli lawetę, która przewoziła uszkodzone BMW. Po zatrzymaniu pojazdu do kontroli okazało się, że to właśnie auto brało udział w zdarzeniu.
W piątek 24 lutego br. po godzinie 15 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Jędrzejowie otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na drodze S7, pomiędzy węzłem Brzegi a miejscowością Tokarnia. Jadąc w kierunku Kielc, czarne BMW miało uderzyć w bariery energochłonne i odjechać z miejsca zdarzenia. Patrol ruchu drogowego udał się na miejsce, gdzie potwierdził uszkodzenie 18 słupków zabezpieczających linę bariery energochłonnej i znak drogowy. Policjanci ujawnili również elementy karoserii oraz tablice rejestracyjną od pojazdu, najprawdopodobniej uczestniczącego w zdarzeniu. Po wykonanych czynnościach mundurowi zauważyli lawetę, która przewoziła uszkodzone BMW. Ich czujność przyniosła efekt. Kierowca oświadczył, że jest pracownikiem firmy ubezpieczeniowej i otrzymał zlecenie zabrania z drogi uszkodzonego pojazdu. W aucie przebywało troje pasażerów z powiatu jędrzejowskiego – dwóch mężczyzn w wieku 33 i 49 oraz 28- latka. Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości całej trójki. Każda z tych osób w organizmie miała blisko 3 promile alkoholu. Potwierdzili, że brali udział w zdarzeniu drogowym lecz, żadna z osób nie przyznała się do kierowania. Po przewiezieniu do komendy okazało się, iż kobieta jest w 4 miesiącu ciąży, a do kierowania pojazdem przyznał się 49-latek. Ich zachowanie oceni teraz sąd.
Opr: PM Źródło: KPP w Jędrzejowie
Poszukiwany wpadł, bo przekroczył prędkość
Na 15 dni do aresztu trafił 35 – letni warszawianin. Mężczyzna na krajowej „dziewiątce” w Kurowie przekroczył dopuszczalną w obszarze zabudowanym prędkość o 54 km/h. Jednak nie to wykroczenie było przyczyną jego zatrzymania. Mężczyzna miał na swoim koncie karę za inne popełnione w przeszłości wykroczenie i nie stawiał się do jej odbycia. Za przekroczeni prędkości odpowie przed sądem.
W piątkowe popołudnie policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego opatowskiej jednostki zatrzymali na krajowej trasie nr 9 w Kurowie osobową dacie. Kierujący tym samochodem przekroczył dopuszczalną w obszarze zabudowanym prędkość o 54 km/h. Jednak po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy dla Warszawy – Mokotowa za dopuszczenie się w przeszłości drobnej kradzieży, za którą otrzymał karę 15 dni pozbawienia wolności. Mężczyźnie nie spieszyło się do jej odbycia w związku z czym zasądzone zostały poszukiwania. 35 – letni warszawianin trafił już do aresztu. Natomiast za przekroczenie prędkości odpowie przed sądem.
Opr. KCW
Źródło: KPP w Opatowie
Zatrzymała nietrzeźwego w czasie wolnym od służby
1,3 promila alkoholu miał w organizmie 40-latek, którego w piątek w Opatowie, w czasie wolnym od służby, zatrzymała policjantka z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu. Uwagę mundurowej zwrócił niebezpieczny sposób jazdy toyoty poruszającej się w tym samym kierunku, w którym podróżowała policjantka. Mężczyźnie grozi do 2 lat pozbawienia wolności oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
To, że czujność i rozwaga to podstawowe składowe warunkujące bezpieczeństwo w ruchu drogowym i fakt, że policjantem się jest nie tylko po przekroczeniu budynku komendy i ubraniu służbowego munduru udowodniła sierż. sztab. Klaudia Maciejewska, funkcjonariuszka Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu. Policjantka w miniony piątek, podróżując w czasie wolnym od służby po drogach powiatu opatowskiego, na krajowej 74. zauważyła, że jadąca przed nią toyota zbliżająca się do Opatowa wykonuje niebezpieczne manewry, które zagrażają bezpieczeństwu innych uczestników ruchu. Zgłosiła ten fakt niezwłocznie na numer alarmowy a następnie w przy pierwszej możliwej sposobności, kiedy kierujący zatrzymał się na skrzyżowaniu podeszła do niego, aby sprawdzić co było powodem takiego zachowania. Po otworzeniu drzwi okazało się, że od mężczyzny wyczuwalna była woń alkoholu. Policjantka, nie wahając się ani chwili, unieruchomiła pojazd i zabrała kierującemu kluczyki, aby uniemożliwić dalszą jazdę. Wcześniejsze zgłoszenie sytuacji na numer alarmowy pozwoliło umundurowanym policjantom na niezwłoczne dotarcie na miejsce zdarzenia. Poddali kierującego badaniu stanu trzeźwości, które wykazało 1,3 promila alkoholu w organizmie. Kierującym okazał się 40-latek z województwa podkarpackiego. Mężczyzna stracił już swoje prawo jazdy.
Sprawa będzie miała swój finał w sądzie. 40-latkowi grozi do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Opr. KCW
Źródło: KPP Opatów
Poszukiwany, poszukiwana
7 poszukiwanych przez wymiar sprawiedliwości w ubiegły weekend zatrzymali sandomierscy policjanci. Za dwoma z nich wystawiane były listy gończe, za czterema nakazy doprowadzenia. Stawkę zamknął zatrzymany do ustalenia miejsca pobytu.
Od ubiegłego piątku do poniedziałkowego poranka sandomierscy policjanci w trakcie podejmowanych interwencji zatrzymali łącznie 7 poszukiwanych. 6 z nich poszukiwanych było, gdyż mieli zasądzone kary pozbawienia wolności, a jeden przez prokuraturę celem ustalenia obecnego miejsca pobytu.
Najdłużej, bo rok 1 i 10 miesięcy świat zza krat oglądać przyjdzie 38-letniemu mieszkańcowi gminy Samborzec. Kolejnych dwóch poszukiwanych „wpadło” w trakcie nocnej wizyty w Sandomierzu. Dodatkowo na jaw wyszło, że 31- latek na nocną wycieczkę do królewskiego miasta przyjechał autem pod wpływem środków odurzających oraz pomimo orzeczonego wobec niego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Pomimo różnych podstępów i zagrywek osoby poszukiwane prędzej czy później trafiają w ręce organów ścigania i doprowadzana są do zakładów karnych, gdzie muszą odbyć zasądzone im kary pozbawienia wolności.
Opr. MO
Źródło: KPP w Sandomierzu