Mieszkańcy Radkowic i Brzezin rozmawiali z Markiem Bogusławskim i Mariuszem Goskiem, członkami Zarządu Województwa Świętokrzyskiego oraz z przedstawicielami Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w sprawie ograniczenia ciężkiego ruchu na drodze wojewódzkiej nr 763. W spotkaniu uczestniczyli również senatorowie Jacek Włosowicz i Krzysztof Słoń, włodarze Chęcin, Morawicy i Jędrzejowa, a także pracownicy Departamentu Transportu i Komunikacji Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego.
Z problemem wzmożonego ruchu TIR-ów kursujących drogą wojewódzką nr 763, przebiegającą przez Radkowice i Brzeziny, mieszkańcy tych miejscowości borykają się od wielu lat. Ten odcinek łączy bowiem trasy krajowe nr 73 i 7. Rozwiązaniem miała być budowa obwodnicy, ale dotychczas nie został rozstrzygnięty wariant jej przebiegu w okolicy Brzezin.
Na początku bieżącego roku wprowadzono ograniczenie przejazdu tą trasą pojazdów o tonażu większym niż 10 ton, ale został on po kilku dniach usunięty. Mieszkańcy obu miejscowości domagają się wprowadzenie większych ograniczeń na kłopotliwym odcinku drogi, co spowoduje przekierowanie części ruchu na inną arterię komunikacyjną.
Jak zaznaczył senator Jacek Włosowicz, problem zna od podszewki. – Posiadając dom w pobliżu tej drogi, codziennie słyszy się huk przejeżdżających ciężarówek. W dłuższej perspektywie jest to bardzo uciążliwe. Ważna jest również kwestia bezpieczeństwa pieszych. Mam nadzieję, że szybko uda się znaleźć skuteczne rozwiązanie, które może nie zadowoli wszystkich, bo takich cudów nie ma, ale będzie tymczasowym kompromisem – dodał.
Zdanie senatora podzielił także Marek Bogusławski, członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego. – Musimy wykazać się dużą dozą rozsądku, żeby przekierowując ruch do sołectw w gminie Jędrzejów, nie zaszkodzić ich mieszkańcom. Przede wszystkim trzeba mieć na względzie bezpieczeństwo ludzi – podkreślił Marek Bogusławski.
Swoje stanowisko przedstawił też burmistrz Jędrzejowa Marcin Piszczek. – Ruch na proponowanym objeździe, wytyczonym przez cztery sołectwa w obrębie gminy Jędrzejów, wcale nie jest mniejszy. Budowana wschodnia obwodnica miasta sprawi, że za chwilę na tej trasie pojawią się kolejne tysiące aut. Na drodze brakuje chodników, którymi można byłoby się bezpiecznie poruszać, droga nie spełnia parametrów, a wiele punktów zostało ujętych w programie likwidacji miejsc niebezpiecznych. Przekierowanie ruchu do nas to tak naprawdę zrobienie nam nieprzyjemnego psikusa – mówił.
Mariusz Gosek, członek Zarządu Województwa, podsumował, że po wysłuchaniu wszystkich stron zostały wypracowane przedwstępne wnioski, które będą miały na celu podjęcia kompromisowych działań ograniczających wszelkie uciążliwości dla mieszkańców.
źródło: https://www.swietokrzyskie.pro/
