Blisko trzystu rowerzystów wzięło udział w tegorocznej edycji ogólnopolskich zawodów MTBCrossMaraton w Piekoszowie. To właśnie tu zorganizowano drugą edycję tegorocznego MTBCrossMaraton. Piekoszowską trasę wielu uznaje za najlepszą trasę sezonu. W tym roku poprzeczka poszła mocno w górę, a zawodnicy z ukończenia rajdu mieli wiele satysfakcji, bo łatwo nie było.
Piekoszów od lat przyciąga rowerzystów z różnych zakątków kraju nie tylko malowniczymi krajobrazami, ale też fantastycznymi trasami o zróżnicowanym stopniu trudności. Piekoszowski rajd od lat cieszy się dużą popularnością. – Gmina Piekoszów jest bardzo lubiana przez zawodników. Jest to już druga edycja sezonu MTBCrossMaraton w tym roku, a tu w Piekoszowie tereny są raczej trudne i wymagające. Mamy dużo podjazdów, zjazdów, zakrętów, zero asfaltu, prawdziwy MTB. Na trasie trzeba patrzeć przed siebie, myśleć i uważać, ale jej ukończenie daje wielką satysfakcję. Wielu zawodników twierdzi, że jest to najlepsza trasa sezonu – mówiła tuż przed rozpoczęciem rajdu Mirosława Maziejuk z MTBCross, organizator zawodów.
Na starcie zawodników powitał gospodarz gminy, wójt Zbigniew Piątek, który sam wziął udział w wyścigu, stając na czele peletonu. A rajd, trzeba przyznać, był wyjątkowy. Kilkaset zakręconych rowerowo ludzi walczyło na trzech dystansach. Najdłuższy, koronny dystans Master to 57 km, średni to Fan 30 km i najkrótszy Family 18 km.
Dość szybka i wymagająca trasa tej edycji pozwoliła zawodnikom cieszyć się jednocześnie wspaniałymi widokami i pięknymi miejscami. Na zakończenie na wszystkich uczestników czekały medale, a na najlepszych puchary i nagrody.
