Pani od madonnów

1
Elżbieta Klimczak z Obic, w gminie Morawica, wszystko, co osiągnęła, zawdzięcza sobie. Swojej pracowitości i odwadze. Od ponad 40 lat zafascynowana jest gliną, rzeźbieniem w niej i lepieniem. Jest jednym z niewielu rzeźbiarzy ceramicznych w Polsce. Rocznie wyrabia 14 ton gliny. Poznajmy niezwykłą artystkę, bohaterkę wrześniowego wydania „Kalejdoskopu Powiatu Kieleckiego”. – Rzeźbą ceramiczną zajmuję się od dziecka, ciągle szukam czegoś nowego. Moje postacie zmieniają się w zależności od tego, co czuję – mówi Elżbieta Klimczak, córka znanego garncarza Stefana Sowińskiego z ośrodka garncarskiego w Chałupkach. Połączyła pasję z talentem. – Jeśli czegoś się nie lubi, to nic z tego nie wyjdzie. Od dziecka ciągnęło mnie do lepienia. Zdolności manualne i zmysł artystyczny wystarczą, by efekt pracy był dobry. Początkowo nawiązywałam do prac ojca, po latach odnalazłam własny, łatwo rozpoznawalny styl rzeźb ceramicznych. Ojciec robił na kole, przypatrywałam się. W ten sposób zarabiał na chleb. Kupcy przyjeżdżali i zabierali produkty na jarmark. Kiedyś tylko z takich garnków się jadło. Idąc w pole, brało się gliniane dwojaczki – opowiada. Z czworga rodzeństwa tylko ona odziedziczyła talent. Doradzano jej, by od razu poszła własną ścieżką. – Zaczęłam szukać swojej drogi, etnograf mówił, żebym szukała swojego stylu. Nigdy się nie dokształcałam. Wszystko, co robię, jest dziełem serca i umysłu. A ręce to wykonują. Znawcy mówią o niej: „pani od madonnów”. – Najbardziej lubię wypowiadać się w tematyce sakralnej. Lubię sceny biblijne. Taka była moja potrzeba. To mnie ukierunkowało. Lubię tworzyć wizerunki świętych patronów, Madonny to najczęściej realizowany motyw, powtarzany w niezliczonych wariantach. Inspiracji często dostarcza artystce lektura Biblii: – Muszę czytać, i to dużo. Bo skąd mam wiedzieć, jak wyglądała na przykład święta Teresa? Najczęściej robieni przez nią święci to: Chrystus Frasobliwy, Matka Boża, święty Jerzy, Jan Nepomucen, Pieta, święta Magdalena. – Kiedy pracuję, oddaję się temu zajęciu bez reszty. To relaksuje, odpręża. Rękodzieło polecam też osobom znerwicowanym. Prowadziłam warsztaty dla osób, które miały problem z koordynacją ruchów. Chłopak nie potrafił garnuszka podnieść, a poprzez lepienie gliny wyrobił sobie sprawność. Byłam z siebie dumna. Od pomysłu do szkliwienia Zanim powstanie praca, Elżbieta Klimczak w głowie układa sobie jej projekt. Dotyka glinę i długo ją wyrabia. – Musi  być elastyczna, miękka, jak ciasto na pierogi. Wiele też zależy od gatunku gliny. Rzeźbię, wypalam, szkliwię i gotowe. Wierna jest temu, co robi. – Czasami przychodzą do mnie i zamawiają coś, jakieś prezenty. Dzbanuszki na wesele, prezenty dla młodej pary, dla gości, nietypowe zamówienia. Nawet dla księży robiłam kielich mszalny, który pojechał na misję do Afryki. Ale lubię też lepić czarownice. Znana w Polsce i za granicą – Zapraszana jestem w różne miejsca, gdzie liczy się jeszcze sztuka rękodzielnicza. Zapraszają szkoły na warsztaty – opowiada pani Elżbieta. Prowadzi także pokazy lepienia w glinie dla dzieci i młodzieży odwiedzającej Ośrodek Tradycji Garncarstwa w Chałupkach. Ma na swoim koncie wiele dyplomów i nagród, ale w pracowni ich nie widać. Za to stoją prace z różnych lat. Także prace wnuczek, córki. Dziś rzeźby Elżbiety Klimczak znane są w całej Polsce i w kilku krajach europejskich. Uczestniczyła w wystawach. Artystka jest zrzeszona w Stowarzyszeniu Twórców Ludowych z siedzibą w Lublinie. Przez wiele lat sprzedawała prace głównie za pośrednictwem Cepelii. Elżbieta Klimczak od momentu oddania do użytku Ośrodka Tradycji Garncarstwa w Chałupkach uczestniczy w imprezie „Chałupkowe garcynki”. Brała również udział w Europejskim Festynie Garncarskim w niemieckim mieście Annaberg-Buchholz. – Nie jest to żadna twórczość masowa, a moje prace idą w świat poprzez moich znajomych, przyjaciół i ich znajomych – wyjaśnia. – Każdą moją pracę wykonuję własnoręcznie, wkładam w nią wiele uczuć, dzięki czemu moje rzeźby mają duszę. – Pani Elżbieta to wspaniała artystka, która podtrzymuje i kultywuje naszą lokalną tradycję – mówił starosta Michał Godowski.

Wizyta gospodarcza w gminie Łagów

0
Bogdan Gierada, członek Zarządu Powiatu odwiedził gminę Łagów, by ocenić tempo realizacji inwestycji drogowych w miejscowościach takich jak Zbelutka i Piotrów. Członek Zarządu ocenił etap prac jako dobry. – Dzięki takim wizytom mamy okazję osobiście zapoznać się ze stanem remontów oraz porozmawiać z mieszkańcami miejscowości, by lepiej poznać ich problemy i uwagi- powiedział Bogdan Gierada. Bogdanowi Gieradzie w objeździe towarzyszył Paweł Marwicki, wójt gminy Łagów. Najpierw odwiedzili wieś Piotrów (Zagościniec). Tam przebudowana jest droga powiatowa na długości 1140 mb. za kwotę ponad 400 tys. zł. Termin wykonania inwestycji to koniec października 2017r. Natomiast w miejscowości Zbelutka budowany jest chodnik w ciągu drogi powiatowej nr 0347T Zbelutka-Kędziorka za kwotę 330 tys. zł  Jego długość 911 metrów. 21 wrz

Poznawali Chęciny i okolice

0
42 wychowanków młodzieżowych ośrodków wychowawczych z całej Polski uczestniczyło w II Łysogórskim Rajdzie Młodzieżowych Ośrodków Wychowawczych.    Pomysłodawcą i organizatorem rajdu był Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy w Rembowie. – Do udziału w imprezie zaprosiliśmy podopiecznych ze wszystkich placówek w Polsce. Trasa tegorocznej wycieczki przebiegała przez gminy Sitkówka-Nowiny i Chęciny – mówił Piotr Koźmin, dyrektor placówki w Rembowie. Dwudniowy rajd rozpoczął się w Kielcach. Trasa prowadziła z Karczówki przez Jaskinie Raj do Chęcin, gdzie podopieczni spędzili noc w Powiatowym Szkolnym Schronisku Młodzieżowym. Drugiego dnia szlak przebiegał przez Miedziankę i Górę Zalejową. Na zakończenie i podsumowanie imprezy, z uczestnikami spotkali się Zenon Janus, wicestarosta kielecki i Robert Jaworski, burmistrz gminy i miasta Chęciny.   – Powiat kielecki to wyjątkowe miejsce.  O jego oryginalności i urodzie decydują przede wszystkim liczne, często unikatowe walory, jak różnorodność krajobrazowa, przyrodnicze bogactwo oraz kulturowe dziedzictwo. Bardzo się cieszę, że mogliście poznać chociaż cząstkę naszej pięknej małej ojczyzny – mówił Zenon Janus.

Budowlańcy obchodzili jubileusz

0
Marek Kwiecień, członek Zarządu Powiatu w Kielcach uczestniczył w gali z okazji 15-lecia istnienia Świętokrzyskiej Okręgowej Izby Inżynierów Budownictwa. Imprezę połączono z obchodami Dnia Budowlanych. – Z okazji 15-lecia działalności Świętokrzyskiej Okręgowej Izby Inżynierów Budownictwa składam całej Radzie i wszystkim Członkom serdeczne gratulacje – powiedział Marek Kwiecień. – Tak wspaniały Jubileusz jest doskonałą okazją do przekazania słów uznania za trud i zaangażowanie włożone w rozwój naszego regionu. Pragnę podziękować za współpracę z samorządem Powiatu Kieleckiego i życzę dalszych sukcesów zawodowych oraz pomyślności w życiu osobistym.  Samorząd inżynierów w regionie liczy 4027 osób. W całym kraju jest 115 tysięcy członków izb. Jak podkreślił Wojciech Płaza, przewodniczący Świętokrzyskiej Okręgowej Izby Inżynierów Budownictwa, świętokrzyska Izba pod względem liczebności zajmuje 13. miejsce w Polsce.  – Podstawową strefą działalności Izby są przejęte od władz państwowych zadania w zakresie nadawania uprawnień budowlanych w 10 specjalnościach do projektowania i kierowania robotami drogowymi. Od początku funkcjonowania Świętokrzyskiej Okręgowej Izby Inżynierów Budownictwa, uprawnienia uzyskało w regionie 2700 osób. Oprócz tego Izba, której członkowie zgodnie z Konstytucją, uprawiają zawód zaufania publicznego, a wiąże się to z kształtowaniem budowli gwarantujących bezpieczeństwo ich użytkowania, prowadzi działalność zmierzającą do ciągłego doskonalenia zawodowego, podnoszenia kwalifikacji oraz – zgodnie z zasadami etyki zawodowej – sprawowanie tej funkcji. W tej kwestii odbywamy różnorakie szkolenia zawodowe, kolportujemy czasopisma naukowo-techniczne, jesteśmy organizatorami wycieczek naukowo-technicznych, podczas których członkowie poznają nowe materiały, nowe technologie, uczestniczą w ciągłym doskonaleniu działalności budowlanej. Podczas piątkowej uroczystości kilka osób otrzymało odznaczenia za zasługi dla budownictwa i drogownictwa oraz wyróżnienia Zasłużony dla Budownictwa, a także Honorowe Odznaki Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa.

„W dzień Św. Tekli ziemniaki będziem piekli”, czyli przysmaki z ogniska w Dębnie

0
24 września w Dębnie w gminie Raków odbyło się wielkie pieczenie ziemniaków. Patronat honorowy nad wydarzeniem objęło Starostwo Powiatowe w Kielcach. Impreza została zainaugurowana mszą świętą. Po niej zebrani goście, a wśród nich: Zenon Janus – wicestarosta kielecki, Bogdan Gierada, Marek Kwiecień i Józef Szczepańczyk – członkowie Zarządu Powiatu oraz Stanisław Rękas – radny powiatowy, mogli kosztować ziemniaki wypiekane w gigantycznych ogniskach. Najlepiej smakowały z masłem, solone, z mlekiem, ale i te bez żadnych dodatków. Na scenie występowali lokalni artyści, a wokół niej, przy specjalnie przygotowanych stoiskach trwała degustacja regionalnych potraw autorstwa tutejszych Kół Gospodyń Wiejskich. Dla najmłodszych uczestników zabawy organizatorzy zaoferowali wesołe miasteczko. Przy okazji święta ziemniaka nie mogło zabraknąć konkursów z tym warzywem w roli głównej. Starostwo Powiatowe w Kielcach ufundowało nagrody dla zwycięzców jednego z nich. Laureaci konkursu na „Ziemniaczane potwory” przyjęli gratulacje i podarunki z rąk Pawła Gratki, dyrektora Powiatowego Zarządu Dróg w Kielcach. Na zakończenie spotkania wystąpił zespół „Piękni i Młodzi”, który porwał uczestników obchodów do wspólnej zabawy.

Polska – Irlandia 14:8 – Światowa Konfrontacja Boksu Olimpijskiego

0
W hali widowiskowo-sportowej „Pod Basztami” w Chęcinach odbyła się Światowa Konfrontacja Boksu Olimpijskiego.

Mistrzowie ringu rywalizowali w Chęcinach. Polska – Irlandia 14:8

1
Trzeba przyznać, że to była niezapomniana uczta dla wszystkich fanów boksu. W hali widowiskowo-sportowej „Pod Basztami” w Chęcinach odbyła się Światowa Konfrontacja Boksu Olimpijskiego. Gości powitał gospodarz Gminy i Miasta Chęciny, Robert Jaworski. – Jest to wydarzenie światowej rangi, co napawa nas dumą. Historia królewskiego miasteczka skłania do refleksji. Niegdyś walki toczyli tu rycerze, dziś ducha walki najwyższej klasy widzimy u podnóża królewskiego zamku na ringu – mówił gospodarz gminy. Warto podkreślić, że w pojedynku Polska – Irlandia aż trzech pięściarzy KKB RUSHH zasiliło szeregi kadry narodowej. Na ringu w Chęcinach zobaczyć można było dziesięć niezwykle emocjonujących walk. Było to czwarte międzypaństwowe spotkanie w ramach Światowej Konfrontacji Boksu Olimpijskiego. Nasza kadra wygrała już w Ostrowcu z Białorusią 14:10, w Brodnicy nasi bokserzy zwyciężyli z Niemcami 12:8, a w Kielcach okazali się być lepsi od reprezentacji Armenii wygrywając 14:6. W Światowej Konfrontacji Boksu Olimpijskiego w Chęcinach kadra Polski zwyciężyła 14:8. – Wszystkie walki były na najwyższym poziomie. Nasi zawodnicy pokazali prawdziwą klasę – podsumował Grzegorz Nowaczek, wiceprezes i twórca potęgi klubu Rushh Kielce, należącego do najlepszych w Polsce. Podczas wielkiej gali boksu w Chęcinach uhonorowano mistrza olimpijskiego, Mariana Kasprzyka, dokładnie w dniu jego 78 urodzin. Mający na swoim koncie aż 270 stoczonych walk znakomity pięściarz rozsławił Polskę prawdziwą sztuką szermierki na pięści. Specjalne gratulacje i życzenia przyjął od Burmistrza Gminy i Miasta Chęciny, Roberta Jaworskiego. Słów uznania nie szczędził także wicestarosta powiatu Kieleckiego, Zenon Janus oraz prezesi Polskiego i Świętokrzyskiego Okręgowego Związku Bokserskiego.

Trzeba przyznać, że Wielka Gala Boksu zorganizowana niemalże w cieniu chęcińskiego zamku w iście królewskiej, jak przystało na Królewskie Miasto Chęciny, oprawie, była jedną z największych i najbardziej widowiskowych międzynarodowych imprez sportowych, jakie odbyły się w tutejszej hali.

Najpiękniejsze świątynie powiatu kieleckiego

1
Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom naszych czytelników, rozpoczynamy comiesięczny cykl, w którym zaprezentujemy najstarsze i najpiękniejsze świątynie z terenu naszego powiatu. Kościół pw. św. Michała Archanioła w Daleszycach Wybudowana na wzgórzu świątynia przyciąga parafian oraz mieszkańców powiatu  słynącym z wielu łask obrazem Najświętszej Matki Boskiej Szkaplerznej z Dzieciątkiem z XVII wieku, który jest uroczyście odsłaniany w każdą niedzielę na pierwszej mszy św. Wchodząc do świątyni zauważamy piękne kamienne epitafia na ścianach, pochodzącą z XX wieku ambonę ze złotymi zdobieniami, która wspaniale komponuje się z wystrojem kościoła oraz aż cztery boczne ołtarze. Warto wspomnieć o balustradzie organów w stylu barokowym, które w 1912 roku otrzymała kielecka katedra. Po latach przekazano ją daleszyckiej świątyni. Zakrystia skrywa rzadko spotykane, stare lawabo – naczynie liturgiczne służące kapłanom do mycia rąk, które w większości kościołów jest niewielkim naczyniem, tutaj zaś pięknym, zabytkowym meblem. Teraz, dzięki inicjatywie księdza proboszcza Tadeusza Cudzika, restaurowany jest ołtarz główny, którego uroczyste poświęcenie odbędzie się w odpust, 29 września. Tegoroczne parafialne święto będzie połączone z 10. rocznicą odzyskania praw miejskich przez Daleszyce. Parafia słynie z wielu pięknych religijnych inicjatyw, m.in. od sześciu lat w okresie Wielkiego Postu w kościele odbywa się finał Wojewódzkiego Festiwalu Pieśni Wielkopostnych, na którym najlepsze  zespoły, soliści i chóry prezentują repertuar pasyjny tradycyjny i w nowych aranżacjach. – Daleszycka parafia może poszczycić się wspaniałymi wiernymi, którzy z wielkim oddaniem wspierają kościół i niejednokrotnie są inicjatorami ciekawych przedsięwzięć – twierdzi ks. Tadeusz Cudzik. Kościół  pw. św. Rozalii i św. Marcina w Zagnańsku Zachełmie Kościół w obecnym kształcie rozbudowano po zakończeniu wojny. Wcześniej świątynia była dużo mniejsza. Nowa, konsekrowana w 1957 roku, posiada wkomponowaną w krajobraz kopułę, przyciągającą wzrok i wprawiającą modlących się w zachwyt i zadumę. Widać na niej  historię stworzenia świata i ukoronowanie Najświętszej Maryi Panny oraz motywy z życia św. Rozalii i św. Marcina. Od kilku tygodni parafia jest słynna nie tylko w powiecie kieleckim, ale całym regionie. Ksiądz dr Andrzej Drapała, proboszcz parafii, wierząc w ogromne wstawiennictwo św. Jana Pawła II oraz jego orędownictwo, zwrócił się z prośbą do ks. kard. Stanisława Dziwisza o podarowanie relikwii pierwszego stopnia naszego świętego rodaka. 3 września relikwie zostały uroczyście zainstalowane w kościele przez ks. bp. Piotra Skuchę. Od tego czasu wierni licznie przybywają, by zobaczyć, a przede wszystkim pomodlić się przy relikwiach. Mimo że ks. dr Drapała jest proboszczem dopiero od roku, od samego początku stawia ogromny nacisk na budowanie wspólnot parafialnych. – Kościół to nie tylko mury, to przede wszystkim ludzie, ich wiara i wspólna modlitwa. Moi parafianie są wiernymi katolikami, zawsze mogę liczyć na ich wsparcie i pomoc – powiedział ks. proboszcz.

Powalczą o puchar

0
12 osobowa reprezentacja powiatu kieleckiego uczestniczyć będzie w IX Mistrzostwach Polski Samorządowców w piłce nożnej w Zakopanem. W dniach 23-24 września rozegrane zostaną  Mistrzostwa Polski Samorządowców w piłce nożnej w Zakopanem, które na stałe wpisały się do kalendarza amatorskich imprez sportowych w naszym kraju. Reprezentacja powiatu kieleckiego po raz kolejny uczestniczyć będzie w turnieju. Przypomnijmy, w ubiegłym roku drużyna uplasowała się na 5 miejscu. Zespół już od dłuższego czasu przygotowywał się do występu. –  Trenowaliśmy raz w tygodniu na boisku w Chęcinach – mówił Łukasz Jędrocha – Będziemy chcieli z siebie dać wszystko i zawalczyć o tytuł mistrza. – Nie będzie łatwo. Zapowiadają się trudne warunki atmosferyczne, ale możemy liczyć na 12 zawodnika, czyli kibiców – dodał Sebastian Rzadkowski. Skład drużyny: Łukasz Jędrocha, Sebastian Rzadkowski, Paweł Bonarski, Tomasz Kos, Marcin Daszko,  Tomasz Pawłowski, Paweł Jugo, Adrian Stępień, Grzegorz Jaworski, Karol Iwański, Mateusz Maroński oraz Mateusz Łabęcki.