To już pewne – istniało tu wczesnośredniowieczne grodzisko
We wtorek, 12 listopada, na wspólnej konferencji prasowej Świętokrzyska Wojewódzka Konserwator Zabytków Anna Żak-Stobiecka, Nadleśniczy ds. zagospodarowania lasu Wojciech Kosatka oraz Wójt Gminy Sitkówka-Nowiny Sebastian Nowaczkiewicz poinformowali o obiekcie archeologicznym znajdującym się na terenie miejscowości Zgórsko, w lasach Pasma Zgórskiego. To wczesnośredniowieczny obiekt obronny, niespotykane znalezisko na wielką skalę.
– Jakiś czas temu informowaliśmy o tym, że są pewne podejrzenia dotyczące lokalizacji prawdopodobnie grodziska na terenie gminy Sitkówka-Nowiny. W porozumieniu z konserwatorem zabytków i nadleśniczym dokonane zostały badania nieinwazyjne, które potwierdziły nasze podejrzenia – mówi wójt gminy Sitkówka-Nowiny Sebastian Nowaczkiewicz.
Badania objęły obszar jednego hektara lasów położonych na terenie miejscowości Zgórsko, w Paśmie Posłowickim. Na całym tym terenie znajdują się pozostałości grodziska. – Badania jednoznacznie wykazały, że mamy do czynienia z obiektem obronnym. Oczywiście w tej chwili trudno nam wyrokować, jak na przestrzeni dziejów go zlokalizować, ale bez wątpienia jest to rozbudowane grodzisko. Badania wykazały obecność reliktów obwarowań, reliktów prawdopodobnie obiektu bramnego, jak i przypuszczalnie reliktów kubaturowych, czyli jakichś budynków. Obiekt jest dwuczłonowy, składa się z grodziska właściwego, otoczonego podgrodziami – mówi Daniel Czernek, kierownik Wydziału Zabytków Archeologicznych, Techniki i Rejestru Zabytków Archeologicznych WUOZ w Kielcach.
W chwili obecnej trudno jest jednoznacznie określić wiek obiektu. – Badania nieinwazyjne pokazują nam rodzaj obiektu i jego skalę oraz rozplanowanie, natomiast nie mówią nam nic na temat jego wieku. Porównując z podobnymi obiektami na terenie Polski można domniemywać, że mówimy tu o obiekcie wczesnośredniowiecznym, ale w jakim przedziale czasu miałoby się zawierać funkcjonowanie i rozwój tego obiektu nie jesteśmy w stanie w tej chwili na to pytanie odpowiedzieć – mówi Daniel Czernek.
Dotychczasowe metody badań
Pierwsze sygnały o istnieniu grodziska w Zgórsku pojawiły się już na przełomie 2017 i 2018 r. Służby Świętokrzyskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków podjęły wówczas działania mające na celu przygotowania do przeprowadzenia badań nieinwazyjnych, które jednoznacznie określiłyby, z jakim obiektem mamy do czynienia. Na początku 2019 r. o swoich badaniach i wnioskach poinformował również historyk Dariusz Kalina. W październiku tego roku zakończył się pierwszy etap badań nieinwazyjnych prowadzonych przez Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków. – Informacje o tym obiekcie posiadamy z dwóch źródeł. Jest to, oczywiście, dokonana wizja lokalna, a przede wszystkim wyniki analiz Lidar, czyli ogólnodostępnego skanowania laserowego przestrzeni powierzchni gruntu, gdzie bardzo wyraźnie zaznaczyły się formy ewidentnie wskazujące na działalność ludzką. Badania nieinwazyjne, magnetyczne wykonane w tym roku weryfikują to, co widzimy na powierzchni gruntu z tym, co faktycznie pod ziemią się znajduje. Zmieniają one trochę obraz tego, co widzimy w terenie, ale przede wszystkim pokazują nam większą skalę obiektu, niż się spodziewaliśmy, większą jego złożoność i rozbudowę, a przede wszystkim obecność struktur, których nie spodziewaliśmy się i które nie są w ogóle czytelne na powierzchni, a znajdują się pod wierzchnimi warstwami gruntu – wyjaśnia Daniel Czernek.
Dalsze badania
Przed historykami mnoży się wiele pytań, na które dziś jeszcze nie znają odpowiedzi. Przede wszystkim, czy odkrycie jest już kompletne czy tez jest to dopiero „wierzchołek góry lodowej”.
Kolejne działania obejmą przede wszystkim rozpoczęcie procedury wpisu do rejestru zabytków. – Jesteśmy gotowi, by jeszcze w grudniu wszcząć procedurę wpisu do rejestru zabytków. Jest to bardzo cenny obiekt, a da nam to możliwość pełnej ochrony tego terenu – wyjaśnia Anna Żak-Stobiecka. W momencie wszczęcia postępowania ten teren będzie objęty ochroną tak, jakby był wpisany do rejestru zabytków ze wszelkimi rygorami, łącznie z tym, że wszelkie próby ingerencji w ten teren będą przestępstwem – dodaje.
W najbliższym czasie strony planują podpisanie porozumienia, na mocy którego podejmą dalsze działania. – Po pierwszym spotkaniu w Urzędzie Ochrony Zabytków, zarówno z przedstawicielami Lasów Państwowych, jaki i Urzędu Gminy Sitkówka-Nowiny zaproponowaliśmy taką formułę współpracy podpisując porozumienie dotyczące badań nieinwazyjnych. Życzyłabym sobie, aby współpraca z każdym samorządem tak wyglądała, dlatego, że to było jedno spotkanie, za chwilę podpisaliśmy porozumienie dotyczące badań nieinwazyjnych, odbyło się to bez żadnych dyskusji, bo wszyscy wiedzieliśmy, ze badania te musimy zrobić. Zostały one wykonane w pierwszym możliwym terminie. Chodziło przede wszystkim tu o warunki atmosferyczne. Nasze dzisiejsze spotkanie miało na celu ustalenie dalszego toku postępowania, taki plan drogowy, wszyscy wiemy, jakie będą nasze poczynania dalej i oby tak dalej: będziemy mieć piękny obiekt, objęty ochroną, mam nadzieję, przebadany – podkreślała Anna Żak-Stobiecka.
Po zakończeniu badań nieinwazyjnych planowane jest przeprowadzenie badań inwazyjnych, ich wykonanie możliwe będzie najwcześniej pod koniec 2020 roku.