V MORAWICKA 100-tka ROWEROWA ˝Z ZAMKIEM W TLE˝ ZA NAMI

0
Piękna rowerowa pogoda, super atmosfera, uśmiechnięci rowerzyści, dobre jedzenie, niezapomniane widoki oraz zamek w tle – to na pewno zapamiętają uczestnicy V Morawickiej 100-tki rowerowej, która odbyła się w niedzielę 25 sierpnia. „ Z zamkiem w tle” – to hasło przewodnie tegorocznej 100-tki rowerowej. Raz z prawej, raz z lewej, to za plecami lub z przodu, dalej i bliżej ciągle pojawiał się Chęciński zamek, który mogli obserwować rowerzyści – stąd właśnie hasło tegorocznej popularnej setki. Rekordowa liczba zapisanych (53 osoby) i dobre prognozy pogody napawały optymizmem przed wyruszeniem na trasę. Dokładnie o godzinie 7:00 na zbiórce w holu Samorządowego Centrum Kultury w Morawicy wstawiło się 49 osób, z czego 29 to mieszkańcy Gminy Morawica, a pozostali rowerzyści z różnych miejscowości nie tylko województwa świętokrzyskiego. Gościliśmy Krzysztofa z Łodzi – któremu bardzo przypadła do gustu Morawicka 100-tka, Mirosława z Proszowic, wielu rowerzystów z Kielc między innymi członków Kieleckiego Stowarzyszenia Rowerowego, mieszkańców gminy Chmielnik, Chęciny oraz Bieliny. Dokładnie o 7.30 podzieleni na kolumny cykliści wyruszyli w drogę. O tym, że „setka” może być dla każdego świadczyć może to, że w foteliku rowerowym w drogę wyruszyła niespełna 3 letnia Michasia – córka pomysłodawcy rajdu, na własnych rowerach trasę zamierzali pokonać 9 i 10 letni rowerzyści, a także Stanisław – 72 latek z Bielin. Trasa rajdu wiodła pięknymi zakątkami Gmin Morawica, Chęciny i Sitkówka-Nowiny oraz zahaczyła o jedną z miejscowości Gminy Daleszyce. Pierwsze kilometry to malownicza dolina Czarnej Nidy, następnie tuż za Łukową piękne widoki rozpościerały się ze wzgórza z małej miejscowość Lelusin. Dalej z Tokarni jadąc starą siódemką do podnóża zamku, rowerzyści odbili w kierunku Korzecka i dotarli do pięknej drogi rowerowej, którą pomknęli do Bocheńca na pierwszy dłuższy postój na 35 kilometrze.  Powrót do Chęcin tą samą drogą rowerową i tu w połowie dystansu przerwa na lody i pamiątkowe zdjęcia. Dalej trasa wiodła przez Starochęciny, Lipowicę Nowiny do Bilczy, gdzie odbyła się dłuższa przerwa obiadowa. Po pysznych pierogach nasyceni choć trochę rozleniwieni rowerzyści wyruszyli na ostatni 30 kilometrowy odcinek, który wiódł przez Kuby Młyny do Marzysza. Około 10 kilometrowa runda wokół Marzysza spokojnymi drogami często przez las i już dało się odczuć, że coraz bliżej mety. Ostatnia górka w Radomicach, potem kręta droga przez las, okrążenie wokół Zalewu Morawica i wreszcie uroczyste zakończenie na muszli koncertowej, gdzie odbywały się Dożynki Gminne. To już tradycja Morawickiej 100-tki rowerowej, że rowerzyści zostają uhonorowani medalami z rąk Burmistrza Miasta i Gminy Morawica Mariana Burasa w tak uroczysty sposób. Piękne okolicznościowe medale w kształcie roweru zawisły na szyjach wszystkich 49 rowerzystów, którzy wystartowali i bez wyjątku pokonali cały dystans. Oprócz medali burmistrz Marian Buras ufundował i wręczył okazałe puchary dla najmłodszych i najstarszego uczestnika V Morawickiej 100-tki rowerowej. Kategoria najmłodszy uczestnik została w tym roku podzielona na dwie: najmłodszy który pokona trasę w dowolny sposób na rowerze z rodzicem (fotelik, przyczepka itp.) oraz który pokona trasę siłą własnych mięśni. Najmłodszą uczestniczką, która pokonała trasę w foteliku została niespełna 3 letnia Michalina Strójwąs z Radomic, a najmłodszym uczestnikiem, który pokonał trasę o własnych siłach 9 letni Adam Pękalski z Morawicy. Najstarszym uczestnikiem, który beż żadnego problemu uporał się z trasą został Pan Stanisław Frąk – 72 latek z Bielin. W V Morawickiej 100-tce rowerowej udział wzięło prawie 50 rowerzystów. Pan Burmistrz wręczając medale powiedział że scena spokojnie pomieści drugie tyle, więc może za rok po ukończeniu VI Morawickiej 100-tki rowerowej na scenie stanie 100 kolarzy. Arek – pomysłodawca rajdu już myśli co jeszcze poprawić, co ulepszyć choć jak zgodnie mówili rowerzyści choć było super, było pięknie.   W imieniu organizatorów i uczestników  wielkie podziękowania wszystkim dobroczyńcom, dzięki którym za stosunkowo niewielki wpisowe możemy mieć tak piękny rajd. Bardzo dziękujemy:
  •   Panu Burmistrzowi Marianowi Burasowi za ufundowanie pamiątkowych medali i statuetek dla najmłodszych i najstarszego uczestnika rajdu, oraz patronat nad wydarzeniem.
  •   FUH Stochmal czyli centrum zaopatrzenia budowy od fundamentu aż po dach
za ufundowanie banneru, przypinek okolicznościowych oraz prowiantu.
  •   Krytej Pływalni Koral za ufundowanie biletów wstępu na basen dla każdego uczestnika 100-tki.
  •   Firmie Fotus foto video czyli obsługa wszelkich imprez rodzinnych i okolicznościowych  za obsługę techniczną trasy oraz samochód serwisowy na trasie. Podziękowania również dla Agnieszki kierowcy tegoż samochodu.
   

Zdjęcia autorstwa Andrzeja Radomskiego oraz dzięki uprzejmości profilu FB Grupy Activ. 

Jacek Kubicki

Morawiccy artyści zachwycili podczas Festiwalu Folkloru Polskiego w Bukowinie Tatrzańskiej

0

Gromkimi brawami nagrodzono morawickich artystów podczas tegorocznego Festiwalu Folkloru, jaki tradycyjnie już odbył się w Bukowinie Tatrzańskiej. Na scenie stanął znakomity Zespół Pieśni i Tańca Morawica i Kapela Felka Korbana. Drugiego dnia 53. Sabałowych Bajań w przesłuchaniach konkursowych zaprezentowały się dwie morawickie artystki, Agata Korban i Maria Sęk. Wszyscy zachwycili swoimi występami.

Do tradycji należy wyjazd zespołów ludowych do Bukowiny Tatrzańskiej na Festiwal Folkloru Polskiego. Tam odbywa się Ogólnopolski Przegląd gawędziarzy, instrumentalistów, śpiewaków, drużbów i starostów weselnych. Jest to sztandarowe wydarzenie folklorystyczne dla miłośników kultury regionalnej, zaczynające się o godzinie 11.00 paradnym przejazdem przez miasto zaprzęgami konnymi, z których przed Domem Ludowym wysiadają artyści w strojach regionalnych.

Podczas oficjalnego otwarcia festiwalu z przyjemnością można posłuchać gwary góralskiej, którą przemawiają konferansjerzy, osoby na stanowiskach i artyści. Dla zgromadzonych i najliczniejszej delegacji z Ziemi Morawickiej, na czele z burmistrzem Marianem Burasem, gwoździem programu był występ Zespołu Pieśni i Tańca Morawica, który tryumfalnie, żwawo wkroczył na estradę, śpiewając i tańcząc oberka.

Imponujące widowisko „Suita pieśni i tańców z okolic Chmielnika i Pińczowa” to dzieło mistrzyni choreografii, erudytki kultury ludowej – Barbary Kardynalskiej, dbającej o profesjonalne wykonanie układów tanecznych i perfekcyjne wybrzmienie każdej nuty. Słowa pieśni: „Słoneczko już zasło, my z boru jedziemy, robota skuńcono, sciółecke wieziemy” rozlegały się w scenicznej karczmie, w której należało się zabawić, zatańcować, wyżalić, porozmawiać z księżycem, opowiedzieć o lelyi w ogródeczku. I tak, Morawica tańczyła oberki, walczyki, polki i krakowiaki. Przygrywała im sławna kapela Korbanów w składzie: Feliks Korban – akordeon, Agatka Korban skrzypce, Grzegorz Jamioł – bęben. Ogniste układy taneczne harmonijnie przechodziły w nostalgiczne tony o kondziołecce, wyśpiewanej przez Elżbietę Młynarczyk i Marię Sęk.

Było to widowisko rezedrgane od dźwięków tańców, przyśpiewek i pieśni, widowisko tęczowe, utkane ze światła i barw strojów świętokrzyskich. Urodziwe artystki wystąpiły w chustkach wiązanych na styl kielecki z drugiej połowy XIX wieku, wzorzystych spódnicach i gorsetach jedwabnych, haftowanych koralikami, panowie zaś w sukmanach kieleckich. Publiczność podziwiała wdzięk artystów, elegancję strojów, ekspresywny ruch sceniczny, dynamizm figur tanecznych i przesłanie prezentowanych utworów. Występ morawickiego zespołu to prawdziwa uczta duchowa dla widzów, którzy zgotowali artystom burzliwą owację. Prezenterzy nie musieli przypominać widowni: „a przyklaśnięta im tam”. Jak bardzo podobał się program świadczy bis przed kamerami TVP 3 Kraków na kostce brukowej.

Drugiego dnia 53. Sabałowych Bajań, czyli 11 sierpnia w przesłuchaniach konkursowych wystąpiły dwie morawickie artystki. Śliczna, subtelna skrzypaczka – Agata Korban z warkoczem, z kwiatkiem we włosach, ubrana w strój świętokrzyski oczarowała publiczność wykonaniem polki i oberków. Nagrodą za mini koncert były niemilknące brawa. Konferansjerzy mocno wycałowali skrzypaczkę występującą w kategorii solista instrumentalista.

Gdy na scenie pojawiła się zjawiskowo wystrojona solistka Maria Sęk znów emocje sięgały zenitu. Śpiewaczka pierwszą piosenką „Sołtysie, sołtysie” ubawiła publiczność, zaś kołysanką „Uśnij ze mi uśnij, syneczku malusi” rozrzewniła do łez. Po wzruszeniach zagrzmiały burzliwe brawa.

Podczas integracyjnego spotkania burmistrz Miasta i Gminy Morawica, Marian Buras, podziękował morawickim ludziom kultury za troskę o dziedzictwo tradycji i kultywowanie folkloru, a także przypomniał zasługi zespołów. Zdaniem włodarza ważna jest równowaga między realizacją inwestycji a opieką nad artystami.

Uczestnicy warsztatów mieli wiele atrakcji, na scenie plenerowej odbywała się ceremonia pasowania na zbójnika, nadawanie honorowego tytułu Wirchowej Orlicy, płonęła watra. Ostatnim akcentem wyprawy było powitanie Tatr w Zakopanem. Artyści nasyceni pięknem sztuki ludowej i urokiem górskiego pejzażu pod opieką Hanny Kuty i Jadwigi Piwowarskiej powrócili w rodzinne strony.

Marianna Parlicka – Słowik

III Piknik Pod Chmurką ˝NIDA 2019˝

0
W sobotę 6 lipca odbył się III Piknik Pod Chmurką NIDA 2019. Dopisała pogoda i mieszkańcy. Festyn rozpoczął się uroczystym otwarciem boiska wielofunkcyjnego przy Zespole Szkolno-Przedszkolny w Nidzie. Przecięcia wstęgi dokonali: Burmistrz Miasta i Gminy Morawica Marian Buras, Wicemarszałek Województwa Świętokrzyskiego Renata Janik oraz Radny, a zarazem sołtys Wiesław Frankowicz. Następnie rozegrano inauguracyjny mecz piłki nożnej. Na koniec goście oraz zawodnicy otrzymali pamiątkowe medale. Przez dwie godziny trwała zabawa dla dzieci prowadzona przez animatorów „Wesoła gromadka”. Po zabawie można było dużo dowiedzieć o ratownictwie medycznym, oraz zapoznać się w wyposażeniem ambulansu ratownictwa medycznego oraz samochodu pożarniczego. Chętni mogli potrenować pierwszą pomoc na manekinie. Wszystko poprowadził Pan Marcin ratownik medyczny za co mu serdecznie dziękujemy. Pobyt na pikniku umilił wszystkim występ zespołu „Nidzianecki” przy akompaniamencie pana Feliksa Korbana. Następnie członkinie zespołu poczęstowały ugotowanym przez siebie bigosem. Później były konkursy dla wszystkich: rzuty do celu, bieg kelnera. Tradycyjnie wszystko zakończyło się ogniskiem z kiełbasą oraz dyskoteką trwającą do późnych godzin nocnych. Podczas festynu można było nabyć ciasta przygotowane przez członkinie Towarzystwa Przyjaciół Nidy, a cały dochód został przeznaczony na wycieczkę dla uczniów szkoły podstawowej w Nidzie. We współpracy z Urzędem Miasta i Gminy w Morawicy festyn zorganizowali: sołtys i Rada Sołecka, Ochotnicza Straż Pożarna w Nidzie, Towarzystwo Przyjaciół Nidy, Koło Gospodyń Wiejskich w Nidzie.  

Spotkanie poetów w Salonie Literackim u Danieli

0
Prosimy Cię Boże chroń poetów za dnia i w nocy spraw, by Twoi wieszcze Twoi prorocy napełnieni Duchem byli Tobie wierni w myślach i uczynkach w słowach nieśmiertelnych Dorota Mostowiec  

Spotkanie poetów w Salonie Literackim u Danieli

 

Artyści z Grupy Literackiej „Bocianie Gniazdo” spotkali się, aby podsumować swoją działalność. Posiedzenie stało się także doskonałą okazją do zaprezentowania indywidualnych osiągnięć poetów. Opracowane również plan pracy i artystycznych działań na przyszłość.

Grupa Literacka – Bocianie Gniazdo powstała w 2012 roku. Została zatwierdzona przez Walne Zgromadzenie Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Morawickiej. Działa przy tym Stowarzyszeniu pod skrzydłami przewodniczki Danieli Kowalskiej. Twórcy „samotnie błąkający się po artystycznej scenie, piszący dla siebie bez radości przekazywania swoich myśli innym, bez szansy doczekania się profesjonalnej oceny, wymiany poglądów” znaleźli wsparcie w artystycznym dziele tworzenia. Grupa zrzesza poetów w różnym wieku, w tym rozmiłowaną w poezji młodzież. „Świeży powiew twórczości zachęca do nowatorskich poczynań, samokształcenia i uczestnictwa w warsztatach grupowych”.

W lipcu 2016 roku kolegium redakcyjne w składzie Daniela Kowalska, Marianna Węgrzyn i Zofia Soboń rozpoczęło wydawanie półrocznika „Morawickie Zeszyty Literackie”, które trafiają do wszystkich bibliotek w Polsce. Poeci Bocianiego Gniazda biorą udział w konkursach poetyckich, zdobywając prestiżowe nagrody, a ich utwory publikowane są w wielu czasopismach. W 2016 i 2018 roku miała miejsce uroczystość finału konkursu: Namaluj mój wiersz, tak narodził się nowy nurt artystyczny XXI wieku WIERSZOBRAZ. Pokonkursową wystawę zorganizowano w Osiedlowym Klubie Kultury Słoneczko w Kielcach. Za całokształt dokonań Bocianie Gniazdo w 2018 roku otrzymało III Nagrodę Burmistrza Miasta i Gminy Morawica w dziedzinie kultury, którą przeznaczyło na jubileuszową publikację twórczości 24 poetów.

29 lipca 2019 roku w Salonie Kulturalnym u Danieli w Nidzie 56, jak co roku, spotkali się członkowie Grupy Literackiej TPZM celem podsumowania indywidualnych i zbiorowych osiągnięć w 2018 i 2019 roku i opracowania planu prac na przyszłość. Honorowymi gośćmi byli burmistrz Marian Buras z małżonką Aliną.

Prezes TPZM – Zofia Soboń serdecznie powitała zgromadzonych gości. Przewodnicząca grupy zaprezentowała wydane pozycje książkowe, zaprosiła na promocję tomiku wierszy Anny Barbary Lachnik, przypomniała o terminie trzeciej edycji konkursu Namaluj mój wiersz i o spotkaniu z Człowiekiem Roku. Niestrudzona mecenas talentów literackich apelowała do tworzenia poezji, nie zrażając się przeciwnościami. Jej zdaniem bywa tak, że autor zasłynie jednym wierszem, który staje się literackim hitem. Na dowód swej tezy przytoczyła autentyczną historyjkę ze swego życiorysu. W czasach pustych półek w sklepach, Daniela weszła do masarni, a ujrzawszy ogromną kolejkę, gotowa była zrezygnować z zakupów. Nagle podeszła do niej młoda dziewczyna i zaproponowała, by weszła do kolejki na jej miejsce. Daniela sprzeciwiła się tej opcji, a na tę reakcję nieznajoma odpowiedziała; Proszę zostać, ja znam pani wiersz zatytułowany: Orzeł”.

Kolejnym punktem programu były wypowiedzi niektórych poetów na temat osobistych sukcesów. Lidia Jędrocha- Kubicka pochwaliła się ukończeniem studiów poetyckich, zdobyciem trzeciej nagrody w ogólnopolskim konkursie poetyckim „O złotą pszczołę”, a nawet zaprezentowała zebranym statuetkę Brązowej Pszczoły. Mariannie Węgrzyn literaci zawdzięczają korektę w wydanych publikacjach. Wanda Robak przypomniała tytuły swoich znanych i nagrodzonych utworów. Elżbieta Janota cieszyła się, że jej wiersz Taniec zainspirował pięciu artystów do namalowania obrazów o tym tytule. Sukcesem dla Elżbiety było również przyznanie II dorocznej nagrody „Świętokrzyskie Gustawy”. Zofii Soboń gratulowano trzeciego miejsca w konkursie Namaluj mój wiersz za utwór: Ławka marzeń. W tymże konkursie malarka Hanna Kuta zdobyła pierwszą nagrodę za obraz Upadający Anioł. Dwa zbiorki wierszy Marii Ireny Piotrowicz przygotowane są do druku: O jedzeniu i nie tylko. Na wesoło i nie tylko i Przerwana cisza. Wojciech Kołodziej często zapraszany jest ze swoją twórczością na spotkania poświęcone rocznicom oddziału partyzanckiego „Wybranieccy” Mariana Sołtysiaka „Barabasz”.

„Mów do mnie poezją” to drugi tomik wierszy Doroty Mostowiec, którego promocja miała miejsce w 5 maja bieżącego roku. Bogumiła Skóra deklamuje swoje wiersze na gminnych uroczystościach, zapraszana jest do szkół.

Padła piękna inicjatywa, aby kolejną publikację z serii Antologia poświecić bohaterom – obrońcom kraju, zwykłym dobrym ludziom, którzy udzielali pomocy partyzantom, z narażeniem życia swojego, swoich rodzin, ukrywali Żydów, śpiewali „zakazane piosenki”. Włodarzowi Ziemi Morawickiej zaproponowano napisanie wstępu do tej publikacji. Uwieńczeniem literackiej biesiady było odczytanie nowego wiersza Kłosy na ustach przez autorkę Lidię Jędrochę – Kubicką.

Ostatnim akordem spotkania Bocianiego Gniazda była uczta dla ciała, do stołu podano tradycyjny kociołek prosto z ogniska, kawę i drożdżowiec – dzieło mistrza Kowalskiego. Nadal trwały dyskusje nad tworzeniem świata poezji, przelewaniem na papier wrażliwości artysty. Burmistrz – Marian Buras docenił aktywność, zaangażowanie Grupy Literackiej, wyraził głęboką wdzięczność za tworzenie dzieł pięknych i niepowtarzalnych.

Na zakończenie przedstawię poetycką refleksję z wiersza Danieli Kowalskiej:

„Na drodze życia ostre zakręty kocie łby  Gdzie jest jej koniec? Nie wiemy  Idziemy Idziemy Idziemy”  

Marianna Parlicka- Słowik

Sukces artystów z terenu Miasta i Gminy Morawica podczas jubileuszowego święta folkloru w Chmielniku

0
4 sierpnia w Chmielniku  ponad 600 artystów ludowych zaprezentowało się podczas XX Powiatowego Przeglądu Zespołów Folklorystycznych i Solistów. W minioną niedzielę można było usłyszeć najpiękniejsze melodie ludowe ziemi świętokrzyskiej i okolicznościowe przyśpiewki oraz zobaczyć taneczne popisy zespołów pieśni i tańca. Artyści prezentowali się w czterech kategoriach: zespoły pieśni i tańca, zespoły śpiewacze a capella, zespoły śpiewacze z akompaniamentem oraz soliści. Trzeba przyznać że artyści z terenu Miasta i Gminy Morawica zawładnęli sceną. II miejsce zdobył Zespół Śpiewaczy „Drochowianie”, III miejsce trafiło do Zespołu Śpiewaczego „Brzezinianki”, ponadto II miejsce w kategorii soliści zdobyła Pani Maria Sęk, zaś wyróżnienie powędrowało do Pani Alfredy Nowak. Tytuł Nagrody Specjalnej zdobył Zespół Pieśni i Tańca „Morawica”. Gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów!

zdjęcia: Zespół Pieśni i Tańca „Morawica”

Stowarzyszenie Artystów Ludowych i Miłośników Folkloru Drochowianie

XX Powiatowy Przegląd Zespołów Folklorystycznych i Solistów

0
Starostwo Powiatowe w Kielcach, Urząd Miasta i Gminy Chmielnik oraz Chmielnickie Centrum Kultury zapraszają na „XX Powiatowy Przegląd Zespołów Folklorystycznych i Solistów”, który odbędzie się 4 sierpnia 2019 r. na rynku w Chmielniku. Początek imprezy o godz. 13:00. W przeglądzie, jak co roku wezmą udział artyści z terenu Miasta i Gminy Morawica. Zapraszamy!

Chałupkowe Garcynki 2019 [ZOBACZ FILM]

0
Zobacz film z XXI Chałupkowych Garcynek

Chałupkowe Garcynki za nami. Odbyły się w wyjątkowej oprawie! [DUŻO ZDJĘĆ]

0
W zupełnie nowej odsłonie odbyły się tegoroczne Chałupkowe Garcynki. A to wszystko za sprawą kapitalnego remontu, jaki przeszedł Ośrodek Tradycji Garncarstwa w Chałupkach. Inwestycja kosztowała blisko pół miliona złotych, z czego prawie 300 tysięcy pokryło pozyskane dofinansowanie zewnętrzne. W minioną niedzielę odbyło się uroczyste otwarcie Ośrodka. Podczas wydarzenia tradycyjnie już stanęły tu stylowe kramy z glinianymi wyrobami, a na jedno z popularniejszych w regionie wydarzeń przybyli najbardziej znakomici garncarze.  

Agnieszka Olech 

fot. Andrzej Radomski

Chałupkowe Garcynki 2019

0
Burmistrz Miasta i Gminy Morawica zaprasza na wydarzenie kulturalne „Chałupkowe Garcynki”, które odbędą się 28 lipca 2019 r. (niedziela) o godz. 14:00 na placu przy OTG w Chałupkach. Podczas festynu odbędą się między innymi:
  • Pokaz toczenia na kole i lepienia figurek glinianych w wykonaniu garncarzy
  • Koncert Szkolno-Gminnej Orkiestry Dętej z Morawicy
  • Występ zespołu Pieśni i Tańca „MORAWICA”
  • Występy artystyczne zespołów folklorystycznych z terenu gminy
  • Kiermasz wyrobów ceramicznych
  • Konkursy na najładniejszą pracę w glinie
  • Nieodpłatne zwiedzania Ośrodka Tradycji Garncarstwa w Chałupkach
Ponadto na zakończenie imprezy wystąpi gwiazda wieczoru zespół „FAJTERS” twórca hitu „Swojszczyzna”. Serdecznie zapraszamy na to wyjątkowe wydarzenie kulturalne.  

Końca dobiegł remont Ośrodka Tradycji Garncarstwa w Chałupkach. Już w niedzielę ˝Chałupkowe Garcynki!

0

Zakończył się kompleksowy remont i rozbudowa Ośrodka Tradycji Garncarstwa w Chałupkach. Inwestycja kosztowała blisko pół miliona złotych, z czego prawie 300 tysięcy pokryło pozyskane dofinansowanie zewnętrzne. Już w najbliższą niedzielę w całkowicie odmienionej scenerii odbędą się tu „Chałupkowe Garcynki”.

Każdego roku do Chałupek przyjeżdża kilka tysięcy turystów z całego świata, aby zwiedzić jedyny taki w Polsce XVI-wieczny Ośrodek Tradycji Garncarstwa. Jeszcze w 1935 roku w Chałupkach istniało aż 69 warsztatów garncarskich, a już 40 lat później ta liczba zmniejszyła się blisko o połowę. Umiejętności toczenia garnków przekazywano tu z pokolenia na pokolenie. Było to niezwykle rzadkie rzemiosło, a naczynia i figurki wyrabiane w Chałupkach zawsze cieszyły się dużym zainteresowaniem etnografów i muzealników. Aby uchronić od zapomnienia tak cenny dla kultury ludowej ośrodek podjęto decyzję o stworzeniu stałej wystawy ilustrującej tradycję tego regionu. Inicjatywa budowy placówki etnograficznej w Chałupkach po raz pierwszy pojawiła się już w latach 70-tych. Budowa Ośrodka ruszyła jednak dopiero w 1996 roku z inicjatywy mieszkańców, władz gminy, Muzeum Narodowego i Wojewódzkiego Domu Kultury w Kielcach. Ośrodek Tradycji Garncarstwa w Chałupkach udostępniono dla zwiedzających 4 października 1998 roku.

Nie ulega wątpliwości, że unikatowy nie tylko na skalę kraju, ale nawet i Europy Ośrodek Tradycji Garncarstwa w Chałupkach wymagał kompleksowej odnowy i rozbudowy. – Brakowało tu przede wszystkim toalet. Trzeba było wykonać przyłącza wodnokanalizacyjne, a łazienki dostosowaliśmy do potrzeb osób niepełnosprawnych. Wybudowaliśmy także niewielką scenę wraz z zadaszeniem i ze stoiskami, na których garncarze będą mogli prezentować swoje wyroby. Tutaj też odbywają się warsztaty garncarskie – wymienia burmistrz Miasta i Gminy Morawica, Marian Buras. Warto też dodać, że odnowiona została również elewacja budynku. Wymieniono tu drzwi i okna, a także zamontowano nowe oświetlenie.

Budynek przeszedł także kompleksowy remont i modernizację wewnątrz. Wymieniono instalację ogrzewania oraz instalację elektryczną. Zmodernizowano też oświetlenie, w tym zamontowano usprawnienia dla osób niewidomych często korzystających z ośrodka w postaci odpowiedniego oświetlenia oraz informacji dotyczącej eksponatów sporządzonej w alfabecie Braille’a. Naprawiono i pomalowano wnętrza obiektu muzealnego. Całkowitemu przeobrażeniu uległ też teren wokół budynku. Wymieniono nawierzchnię, nasadzono zieleń i zamontowano ławeczki oraz kosze na śmieci.

Jak podkreśla wieloletni kustosz Ośrodka Tradycji Garncarstwa w Chałupkach, inwestycja ta była niezbędna. – Eksponaty z gliny potrzebują stałej temperatury i właściwego oświetlenia. Wcześniej padało ono od tyłu. Po kompleksowym remoncie budynek wraz z otoczeniem zyskał zupełnie nowy blask. Chałupki od wieków słyną z robót garncarskich i cały czas pracują tu czynni garncarze. Przyjeżdżają do nas ludzie z całego świata. Garncarstwo stanowi nasze wielkie dziedzictwo kulturowe – podkreśla Józef Głuszek, kustosz Ośrodka Tradycji Garncarstwa W Chałupkach.

Znajdujące się w Ośrodku Tradycji Garncarstwa w Chałupkach gliniane eksponaty już można ponownie podziwiać. Teraz zostały należycie wyeksponowane. Koszt kapitalnego remontu wyniósł nieco ponad 498 tysięcy złotych, z czego blisko 300 tysięcy złotych władze Miasta i Gminy Morawica pozyskały w ramach unijnego dofinansowania.

Już w najbliższą niedzielę na placu przed Ośrodkiem Tradycji Garncarstwa w Chałupkach punktualnie o godzinie 14:00 odbędą się doroczne „Chałupkowe Garcynki”. Podczas wydarzenia będzie można zakupić gliniane i unikatowe wyroby. Poza tym, odbędą się pokazy toczenia na kole i lepienia glinianych figurek w wykonaniu garncarzy, koncert Szkolno-Gminnej Orkiestry Dętej z Morawicy, występ zespołu Pieśni i Tańca „MORAWICA”, występy artystyczne zespołów folklorystycznych z terenu gminy, konkursy na najładniejszą pracę w glinie i oczywiście nieodpłatne zwiedzanie Ośrodka Tradycji Garncarstwa w Chałupkach. Na zakończenie imprezy wystąpi gwiazda wieczoru zespół „FAJTERS” twórca hitu „Swojszczyzna”.

Agnieszka Olech

fot. Andrzej Radomski