W pierwszych od czasu wybuchu światowej pandemii egzaminach na stopnie KYU organizowanych przez Klub Karate Morawica wzięło udział 74 karateków w wieku od 6 do… 71 lat. Blisko 4-godzinny egzamin w Szkole Podstawowej w Woli Morawickiej przeprowadził sensei Andrzej Horna 3 dan.
Szkoła Podstawowa w Woli Morawickiej była miejscem egzaminu na kolejne stopnie KYU, n który karatecy długo czekali. – Niestety, szerząca się pandemia pokrzyżowała wiele naszych planów. Kiedy wszystko zostało zamknięte postanowiliśmy przenieść się z treningami do internetu. Brało w nich udział wiele osób, co mnie bardzo cieszy, bo utrzymywanie formy jest bardzo ważne – mówi sensei Andrzej Horna, trener i zarazem prezes Klubu Karate Morawica i Piekoszów. – W miarę jak luzowano obostrzenia my też wracaliśmy do treningów. Początkowo były to treningi na świeżym powietrzu. Efekty dużego zaangażowania naszych zawodników i systematyczności w treningach, również w czasie lockdownu, mają odzwierciedlenie w pucharach, które zdobywają w ostatnim czasie podczas nie tylko ogólnopolskich, ale też europejskich turniejów – dodaje.
Doskonałą formę zawodników widać było także podczas pierwszego od czasu wybuchu światowej pandemii egzaminu na stopnie KYU w Klubie Karate Morawica i Piekoszów. Do egzaminu po wstępnej selekcji już na treningach zakwalifikowano 74 osoby w wieku od 6 do 71 lat. – W egzaminach wzięli udział nasi karatecy trenujący w Piekoszowie, Morawicy, Strawczynie, Łopusznie i w Kielcach. Najstarszy uczestnik miał 71 lat, co świadczy o tym, że Karate może uprawiać każdy i nigdy nie jest na to za późno – zaznacza sensei Andrzej Horna.
Niestety dla dwojga uczestników egzamin okazał się być zbyt wymagający i w efekcie muszą się przygotować i podjąć próby w innym terminie. – Niemalże każdy uczestnik odpowiednio do wieku i stopnia, na który zdawał w pełni sprostał wymaganiom egzaminacyjnym – podsumował egzaminator, sensei Andrzej Horna, trener i zarazem prezes Klubu Karate Morawica. – Czuję radość patrząc jak wiele osób zaczyna rozumieć potrzebę aktywności fizycznej, systematyki i konsekwencji pracy, jak również dostrzega pozytywne wartości, jakie niesie ze sobą trening Karate – podkreśla sensei Andrzej Horna, który przeprowadził blisko 4-godzinny egzamin w asyście sensei Macieja Świta 1 dan oraz sempai Roberta Żołądka i Adama Trepki, za co złożył podziękowania na ich ręce. – Serdecznie Gratulujemy wszystkim, którzy pozytywnie zaliczyli egzamin, a tym którzy nie uzyskali zaliczenia życzymy wytrwałości i zapraszamy w innym terminie – gratulował sensei Andrzej Horna.
Agnieszka Olech