Pogoda podczas festynu rodzinnego dopisała, a i humory też były wspaniałe. I nic w tym dziwnego, bo organizatorzy wydarzenia zadbali o wiele niespodzianek.
Z pomocą Urzędu Miasta i Gminy Morawica, który to przygotował teren pod festyn i drobne upominki dla dzieci, udało się zorganizować wspaniałą zabawę. Kieleckie Wodociągi zapewniły saturator i watę cukrową, a Policja Kielce przygotowała zabawy edukacyjne i upominki dla dzieci, które mogły też wsiąść na prawdziwy policyjny motocykl. Również strażacy ochotnicy z OSP w Sukowie pozwolili dzieciom zajrzeć do wozu strażackiego, a nawet uczyli najmłodszych obsługi węża. Klub Modnej Babeczki zapewnił malowanie twarzy, zabawy edukacyjne, taneczne i ruchowe, a także zabawę z tradycyjnymi lalkami teatralnymi. Podczas festynu zbierano karmę dla psów ze Schroniska w Dyminach, a najmłodszych odwiedziły trzy urocze pieski. Można też było poćwiczyć, a nawet zagrać w piłkę z prezydentem Kielc, Bogdanem Wentą, który jest mieszkańcem Osiedla Południowego w Dyminach. Mocno zaangażowali się rodzice dzieci. Mamy upiekły pyszne ciasta, a ojcowie zadbali o muzykę. Chętnie też brali udział w rywalizacjach sportowych. – Naszym zdaniem, takie osiedlowe imprezy są świetną okazją do wspólnego działania, sąsiedzkiej pomocy i zabawy, a i rodzice dużo bardziej angażują się w zabawę z dziećmi – mówi Iwona Wenta.
Agnieszka Olech