„Nie bójmy się pomagać innym”. Daleszycki Klub Wolontariatu ma już rok!

0

28 lutego w świetlicy „Promyczek” w Daleszycach odbyło się spotkanie z okazji pierwszego jubileuszu działalności miejscowego Klubu Wolontariatu. Były wzruszające przemówienia, słowa podziękowań oraz serdeczne życzenia na kolejne lata działalności. Jak na urodziny przystało, nie zabrakło też uroczystego dzielenia tortu.

Gmina Daleszyce jest już dobrze znana w całym województwie świętokrzyskim z tego, że podejmuje bardzo liczne i zdecydowane kroki prospołeczne i pomocowe. Jednym z nich było założenie Klubu Wolontariatu. Jego akt erekcyjny został podpisany w lutym ubiegłego roku.

– Dzisiaj obchodzimy rok, od kiedy powstał Klub Wolontariatu w Daleszycach. Po tym czasie możemy śmiało stwierdzić, że wszystko układa się tak, jak sobie wymarzyliśmy. Klub liczy 53 osoby. Są to zarówno uczestnicy projektu „Elastyczni na rynku pracy”, jak i osoby niezwiązane z tym projektem, w tym uczniowie miejscowych szkół. Wolontariusze mają swoje logo, koszulki i biorą czynny udział w lokalnym życiu społecznym. Włączają się w liczne wydarzenia, na przykład w Jarmark na Świętego Michała, czy Dzień Dziecka. Jednak najważniejsze jest to, że zgłaszają się indywidualnie, aby pomagać potrzebującym, osobom starszym, niepełnosprawnym – powiedziała Renata Segiecińska, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. – Warto podkreślić, że wśród wolontariuszy znajdują się też osoby, które wyszły z trudnej sytuacji, czy to rodzinnej, czy społecznej. Pomoc innym pozwala im odnaleźć siebie, własną wartość, radość w życiu. Chcą pomagać mając swoje problemy. I to jest sedno naszej dzisiejszej radości – dodała dyrektor Segiecińska.

Ważne prelekcje

W ramach okrągłego jubileuszu Klubu Wolontariatu odbyło się spotkanie z Genowefą Rosołowską, prezes Stowarzyszenia „Jędrzejowska Galeria na Szlaku”, jak również pomysłodawczynią Przedsiębiorstwa Społecznego działającego przy Stowarzyszeniu „Alter Ego” Kawiarni przy Muzeum im. Przypkowskich. Tematem prelekcji było „Samozatrudnienie i realizacja pasji w przedsiębiorstwie społecznym”.

Swoją mowę wygłosił również jeden z wolontariuszy, który bierze także udział w projekcie „Elastyczni na rynku pracy” w Daleszycach. Jak sam podkreślał po wystąpieniu, było ono jego osobistym zdobyciem Mount Everestu. – Dzisiejszy wykład prowadzę pod hasłem „Dlaczego warto żyć”. Zaproponowała mi go dyrektor Renata Segiecińska. Zaczęło się od zadania mi pytania i w następstwie pomysłu, abym odpowiedział na nie na forum. W pierwszym momencie trochę się wystraszyłem, ponieważ nie występowałem jeszcze publicznie. Ale podjąłem to wyzwanie – mówił Paweł Solewicz. Podczas wykładu zaznaczył, że nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie o wartość życia i każdy powinien sam się nad tym zastanowić. Wszystko zależy od wielu czynników. – Starałem się przyjąć kilka kryteriów. Skupiłem się przede wszystkim na pozytywnym myśleniu. Należy pamiętać, że czasem nie ważny jest cel, ale droga, którą idziemy do tego celu i to, kogo na tej drodze spotykamy. Właśnie dzięki napotkanym ludziom mój Mount Everest stał się dziś dla mnie małą górką. Już wiem, że trzeba się cieszyć z drobnych rzeczy i umiejętnie planować swój czas oraz zamierzenia. Trzeba też pamiętać, że drobne gesty nic nas nie kosztują, a mogą wywołać uśmiech na twarzy drugiego człowieka. Dlatego warto pomagać, choćby takimi małymi gestami. W wolontariacie tego właśnie doświadczamy. Ktoś kiedyś powiedział, że większa satysfakcja jest z dawania, niż z brania i jest to prawda. Widok zadowolenia osób, którym się pomaga jest bezcenny – dodał Paweł Solewicz.

Tort, gratulacje i morze życzeń

Jak na okrągły jubileusz przystało, nie mogło podczas wydarzenia zabraknąć tortu. W imieniu wszystkich wolontariuszy, także tych, którzy ze względu na obowiązki szkolne nie mogli w spotkaniu uczestniczyć, pokroił go Paweł Solewicz.

Słów uznania dla wolontariuszy nie szczędził Dariusz Meresiński, burmistrz Miasta i Gminy Daleszyce. – Rok temu zastanawialiśmy się, czy utworzenie Klubu Wolontariatu ma sens, czy będą chętni, żeby do niego przystąpić i nieodpłatnie pomagać innym. Dziś z perspektywy czasu wiemy, że była to bardzo dobra decyzja. Zgłosiło się kilkadziesiąt osób chcących działać w wolontariacie, co jest dla nas najważniejsze. Spełniają tu wspaniałą rolę i misję, jaką jest pomaganie osobom potrzebującym, ale także sobie nawzajem i to jest coś wspaniałego – podsumował burmistrz Dariusz Meresiński. Pogratulował też wolontariuszom wspaniałej postawy i dostrzegania potrzeb osób, które są wokół nas, a także życzył im wytrwałości.

Agnieszka Olech

 

Zmiany w dokumentach LGD "Białe Ługi"

0

W związku z wprowadzeniem zmian w dokumentach, tj. LSR, Plan komunikacji oraz Harmonogram naborów wniosków, LGD „Białe Ługi” zaprasza wszystkich zainteresowanych, a w szczególności potencjalnych Beneficjentów do zapoznania się z aktualnie obowiązującymi dokumentami, które znajdą Państwo pod adresem:
http://www.bialelugi.eu/content/zapraszamy-do-zapoznania-si%C4%99-z-aktualizacj%C4%85-lsr-planu-komunikacji-na-rok-2020-oraz oraz na stronie internetowej www.bialelugi.eu.

LGD „Białe Ługi

Pusta szafa w MGOPS Daleszyce

0

Miejsko – Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Daleszycach ogłasza zbiórkę odzieży używanej (w dobrym stanie), która zostanie przekazana osobom potrzebującym z terenu naszej gminy.

Potrzebne są ubrania w szczególności dla dorosłych tj. spodnie, koszule, ciepłe swetry, kurtki, buty. Odzież można przynosić do budynku Ośrodka Pomocy Społecznej mieszczącego się przy Placu Staszica 22/2 w Daleszycach.

Liczy się każdy dzień dziękujemy w imieniu osób obdarowanych.

MGOPS Daleszyce

W gminie Daleszyce powstało aż pięć Klubów Seniora [WIDEO]

„Gmina Daleszyce przyjazna seniorom” – pod takim hasłem realizowany jest projekt, dzięki któremu utworzonych zostało pięć Klubów Seniora. Ich zadaniem jest zapewnienie opieki dziennej dla 80 osób starszych i tym samym minimalizowanie wykluczeń społecznych.

Sukowianki znad Lubrzanki, kustoszki lokalnych tradycji

  Pracują zawodowo, dbają o rodziny, a ponadto pomagają ocalić od zapomnienia regionalne tradycje. Najbardziej zaangażowane w historię i rozwój swojej miejscowości mieszkanki Sukowa zawiązały w 2012 roku Koło Gospodyń Wiejskich Sukowianki znad Lubrzanki. Dziś, po ośmiu latach ich działalności, nie wyobrażamy sobie bez nich świąt, festynów i jarmarków. Koło reaktywowała obecna radna powiatu kieleckiego Anna Kosmala, która zorganizowała spotkanie założycielskie. Był to ukłon w stronę bogatych tradycji gminy Daleszyce, pielęgnowanych przez istniejące już koła, a także w stronę własnych korzeni. – W Sukowie przed dekadami istniało Koło Gospodyń, w którym działały obie moje babcie – opowiada radna. – Oglądając zdjęcia rodzinne z kobietami w pięknych strojach ludowych, z wieńcami dożynkowymi, zapragnęłam wrócić do tych wyjątkowych tradycji. Odzew był bardzo pozytywny. Na pierwsze spotkanie przyszło około 50 pań. Radna podkreśla, że Sukowianki mają swoją misję. – Stworzyłyśmy Koło, żeby zacieśniać więzy międzyludzkie, integrować społeczeństwo –znaleźć tę niszę w ofercie dla kobiet z naszej miejscowości. Chcemy połączyć tradycję z nowoczesnością i nie jest to slogan, ponieważ śpiewamy w oryginalnej gwarze z terenu Gór Świętokrzyskich, a jednocześnie staramy się organizować festyny, które mają w swojej ofercie nowoczesne rozwiązania dla mieszkańców – zaznacza Anna Kosmala. Obecnie Koło liczy 30 członkiń. Panie podzieliły się swoimi pasjami, zakładając w ramach Koła dwie sekcje: kulinarną i śpiewaczą, w których przypominają tradycyjne receptury kulinarne, ludowe piosenki, a także regionalne obrzędy. To istotny atut Sukowianek, ponieważ nie wszystkie KGW mogą się pochwalić pielęgnowaniem tak odmiennych dziedzin życia. – Chętnie występujemy podczas imprez organizowanych na terenie gminy, ale też mamy okazję reprezentować ją „na zewnątrz”, w  powiatowych i wojewódzkich konkursach kulinarnych i śpiewaczych, a także podczas ogólnopolskich imprez kulturalnych – opowiada Magdalena Zielińska, kierowniczka zespołu śpiewaczego. Sukowianki „specjalizują się” w  piosenkach i przyśpiewkach ludowych, wykonywanych z wielką dbałością o zachowanie gwary świętokrzyskiej. W repertuarze mają także kolędy i starodawne pastorałki, pieśni religijne, okolicznościowe oraz biesiadne. Dbanie o wierność tradycji widać również w wyglądzie Sukowianek. Zespół śpiewaczy nosi w pełni autentyczne stroje ludowe w kolorach charakterystycznych dla Kielecczyzny. Sięganie do korzeni wymusza także praca nad repertuarem. – Inspiracją do wyboru piosenek są przekazy ustne z naszych rodzinnych domów oraz od starszych mieszkańców Sukowa. Często też szukamy podpowiedzi w publikacjach zawierających stare, autentyczne utwory z naszego regionu – dodaje Magdalena Zielińska. W 2016 roku Sukowianki zostały najpopularniejszym Kołem powiatu kieleckiego w plebiscycie „Echa Dnia”. To dowód niespoczywania na laurach gospodyń; dwa lata wcześniej w tym samym plebiscycie zajęły trzecie miejsce. Liczne nagrody i wyróżnienia co roku przywożą ze swoich występów śpiewaczki. „Karierę” rozpoczęły z przytupem – I miejscem w konkursie „Ciżbą śpiewanie” im. Oskara Kolberga 2014. Na podium stawały też m.in. podczas Buskich Spotkań z Folklorem, Świętokrzyskiego Konkursu Kolęd i Pastorałek, Powiatowego Przeglądu Zespołów Folklorystycznych i Solistów w Chmielniku, mogą się też pochwalić wyróżnieniem w konkursie „Jawor u źródeł kultury”. Panie wspaniale gotują, ich specjalność to pierogi oraz wszelkie tradycyjne przysmaki regionu kieleckiego. Obie sekcje współpracują w organizacji takich wydarzeń jak Festyn Rodzinny w Sukowie czy dożynki gminne. Poza uświetnianiem wielu uroczystości swoimi występami, Sukowianki prezentują własnoręcznie wykonane rękodzieło, jak choćby wieńce dożynkowe czy palmy wielkanocne. Wspólnie przedstawiają tradycyjne obrzędy ludowe, m.in. kiszenie kapusty, „przepiórkę”, wypiekanie chleba (prezentowane w Muzeum Wsi Kieleckiej). Do lokalnej tradycji weszły już imprezy zainicjowane przez Sukowianki, jak biesiada dla starszych mieszkańców Sukowa, czyli seniorada, oraz zabawy dla najmłodszych z okazji mikołajek czy Dnia Dziecka. KGW Sukowianki znad Lubrzanki należy do Stowarzyszenia Kobiet Wiejskich Gminy Daleszyce. Jego przewodniczącą jest Małgorzata Brzoza, kierownikiem sekcji kulinarnej – Lucyna Matusiak, a śpiewaczek – Magdalena Zielińska. – Działalność w KGW to przede wszystkim dobra zabawa i okazja do połączenia „przyjemnego z pożytecznym”. Zdajemy sobie sprawę, że jesteśmy spadkobierczyniami tradycji i kultury ludowej naszych babć i dziadków. To bardzo zobowiązuje – podkreśla Magdalena Zielińska.

LGD "Białe Ługi" zaprasza do korzystania z bezpłatnego doradztwa prawnego i księgowego

0

ZAPRASZAMY !!!

Przedsiębiorców, przedstawicieli organizacji pozarządowych oraz osoby fizyczne

do korzystania z BEZPŁATNEGO doradztwa dotyczącego prowadzenia działalności gospodarczej i działalności organizacji pozarządowych.

Doradztwo prowadzone jest w ramach projektu pn. „Kreator Przedsiębiorczości”.

Szczegóły na stronie http://www.bialelugi.eu/content/doradztwo-prawne-i-ksi%C4%99gowe-harmonogram-na-miesi%C4%85c-marzec

„Wigoru nam nie braknie!” Uroczyste otwarcie klubów seniora

0

Klub Seniora w Sukowie

Pierwsze Kluby Seniora w gminie Daleszyce zostały oficjalnie otwarte. Nestorzy ze Smykowa, Komórek i Sukowa już się w nich zadomowili. „Zaangażowanie seniorów udowadnia, jak cenny jest to projekt. Już dzieją się tu dobre rzeczy!” – podkreślają klubowicze i sympatycy.

Kluby powstały w ramach projektu pod nazwą „Gmina Daleszyce przyjazna seniorom”. W sumie takich placówek jest pięć: w Komórkach, Smykowie i Sukowie, oraz w Cisowie i Daleszycach. Oficjalne otwarcie dwóch pozostałych klubów zaplanowano w marcu. Na realizację projektu przewidzianego na dwa lata gmina pozyskała niemal 1,4mln zł. – Mam nadzieję, że będziecie Państwo aktywnie uczestniczyć w życiu klubów, pokazując, że warto było ten projekt realizować. Ale o to jestem spokojny, widząc Wasz zapał i zaangażowanie – podkreślał podczas uroczystości Dariusz Meresiński, Burmistrz Miasta i Gminy Daleszyce. – Ten projekt jest po to, abyście się integrowali i mogli działać. To będzie wspaniały czas dla was, wykorzystajcie go – zachęcała również radna Rady Powiatu Kieleckiego Anna Kosmala.

„Chcemy działać!”

Na uroczyste otwarcie klubów seniorzy zaprosili osoby odpowiedzialne za realizację projektu, a także sympatyków tej inicjatywy. Wszyscy zgadzają się, że takie miejsca były mieszkańcom gminy potrzebne. – Chcemy się spotykać, wspólnie działać. Zamiast oglądać w domu telewizję, lepiej przyjść i porozmawiać, pójść razem na wycieczkę. Jest integracja i odkrywają się talenty, piszemy razem piosenki, pieczemy ciasta. Trochę się martwimy o figury, ale pójdziemy na spacer z kijami – śmieje się pani Rozalia. – Klub jest bardzo potrzebny seniorom, bo tutaj my czujemy się potrzebni – podkreśla pani Barbara. – Spotykamy się, rozmawiamy, wymieniamy doświadczeniami. Mamy na to wreszcie czas i czujemy się zmotywowane. Wigoru nam nie braknie, pomysłów też, chcemy zwiedzać, wyjeżdżać, działać. – To bardzo cenna inicjatywa. Zazdrościłam koleżance z innej gminy takiego klubu, teraz wreszcie sama mam gdzie wyjść – mówi pani Maria. – To było nam potrzebne jak powietrze – podkreśla. – Jest duża izolacja wśród starszych mieszkańców, dlatego taka inicjatywa sprzyjająca integracji jest bardzo cenna – dodawali goście. – Aktywność należy się nie tylko młodym, ale także naszym seniorom!

Wsparcie dla ciała i ducha

Głównym celem istnienia klubów jest przeciwdziałanie dyskryminacji osób ze względu na wiek i niepełnosprawność. – Cieszę się, że seniorzy zyskali miejsce do spotkań. Będziemy przychodzić do klubów po dobrą radę – kibicuje aktywnym paniom i panom Renata Segiecińska, dyr. Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Daleszycach. Każdy z klubów będzie realizował indywidualny program wsparcia, z uwzględnieniem tak potrzeb, jak i możliwości psychofizycznych podopiecznych. – Seniorzy to bardzo ważna dla nas grupa społeczna – podkreśla burmistrz. – Chcemy zaoferować im coś dla ciała i dla ducha, co połączy przyjemne z pożytecznym, np. spotkanie ze spacerem, śpiewanie z prelekcją na temat zdrowia. W planach na najbliższe dwa lata są warsztaty artystyczne, zajęcia kulinarne i sportowe, doradztwo pielęgniarki, spotkanie z dietetykiem, kurs pierwszej pomocy, obsługa komputera, wycieczki do teatrów czy filharmonii. Placówki będą doposażone w niezbędny drobny sprzęt kuchenny i sportowy. Podopieczni regularnie będą organizować spotkanie integrujące klubowiczów ze środowiskiem lokalnym.

Kluby otwarte dla wszystkich

Pierwszym „sprawdzianem” zaangażowania seniorów w projekt było właśnie oficjalne otwarcie klubów. I był to sprawdzian zaliczony na piątkę z plusem. Panie i panowie przygotowali piękne dekoracje sal i pyszny poczęstunek dla zaproszonych gości. Nie zabrakło tortów i upominków. Punktem kulminacyjnym spotkań były programy artystyczne: seniorzy występowali z własnymi piosenkami, w których przekonywali do korzyści płynących z aktywnego życia. „W klubie seniora i z patykami chodzić można, i poślifować po Internecie!” – namawiały pół żartem pół serio seniorki. „Starość to jest stan umysłu, a co wydrzemy z życia, to nasze. Nie bądźcie tylko dziadkami i babciami, żyjcie też dla siebie!” – podkreślali klubowicze.
Wszyscy seniorzy zgodnie dziękowali osobom odpowiedzialnym za przygotowanie projektu, w szczególności pani Renacie Janik, wicemarszałek województwa świętokrzyskiego, radnej Annie Kosmali oraz burmistrzowi Dariuszowi Meresińskiemu. Inicjatorzy projektu podkreślają, że choć kluby powstały w pięciu miejscowościach, to są one szeroko otwarte dla wszystkich zainteresowanych mieszkańców gminy Daleszyce.

Projekt „Gmina Daleszyce przyjazna seniorom” jest współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego na lata 2014-2020.

Magdalena Włodarska

Rodzice poznawali placówkę – za nami dzień otwarty w Miejsko-Gminnym Żłobku w Daleszycach

0

22 lutego, w sobotę, rodzice maluszków mieli okazję zapoznać się z działalnością żłobka w Daleszycach. Podczas spotkania mogli porozmawiać z dyrekcją placówki, opiekunami i pielęgniarką, a także zwiedzić żłobek, do którego będą uczęszczać ich pociechy. Były też gry i zabawy dla podopiecznych żłobka oraz słodki poczęstunek.

Nowoczesna placówka

„W naszym żłobku – prosta sprawa: radość, tańce i zabawa. Wszystkich chętnych zapraszamy, moc atrakcji zapewniamy!” – pod takim hasłem odbył się dzień otwarty w daleszyckim żłobku. Placówkę odwiedził w tym czasie także burmistrz Miasta i Gminy Daleszyce, Dariusz Meresiński. – Dzień otwarty żłobka to czas, kiedy rodzice najmłodszych mieszkańców gminy mogą zapoznać się z ofertą placówki, rozwiać wszelkie wątpliwości i uspokoić skołatane nerwy, bo przecież powierzenie swojego najcenniejszego skarbu, dziecka, pod opiekę innych z pewnością nie jest łatwą decyzją. Jednak z całą odpowiedzialnością mogę zapewnić, że w naszym żłobku maluszki otoczone są wspaniałą opieką z największą troską i zaangażowaniem. Placówka znajduje się w nowym budynku, przyjaznym dla dzieci i rodziców, z nowoczesnymi rozwiązaniami, jak monitoring, czy wentylacja wraz z filtrami bakteriobójczymi oraz osobnymi pomieszczeniami przeznaczonymi do spania. Jestem przekonany, że po dzisiejszym spotkaniu wszelkie obawy rodziców zostały rozwiane – powiedział burmistrz Dariusz Meresiński.

Były pytania i konkretne odpowiedzi

Rodzice odwiedzający podczas dnia otwartego żłobek w Daleszycach zadawali mnóstwo pytań. – Cieszymy się, że rodzice śmiało pytali o wiele rzeczy, ponieważ po to właśnie organizujemy ten dzień. Chcemy, aby posyłając do nas swoje maluszki byli spokojni i zrelaksowani, bo to pomaga także w adaptacji dzieci – powiedziała dyrektor placówki, Małgorzata Wojciechowska. – Najczęściej zadawanymi pytaniami były właśnie te dotyczące adaptacji. Rodzice pytali, jak ona najczęściej wygląda i jak długo trwa. Zadawali także pytania odnośnie posiłków, w jakich są godzinach, co zawierają i czy są dostosowywane do potrzeb dzieci ze specjalnymi potrzebami żywieniowymi. W tej kwestii ściśle współpracujemy z dietetykiem. Zadawane były także pytania odnośnie zajęć dodatkowych. W naszej ofercie mamy naukę języka angielskiego, ale też spotkania z różnymi, ciekawymi osobami z zewnątrz. Przyjeżdżają też do nas teatrzyki i są organizowane wydarzenia okolicznościowe, jak Dzień Babci i Dziadka, mikołajki, czy Dzień Rodziny, na który zapraszamy też rodziców tych dzieci, które dopiero zaczną swoją przygodę ze żłobkiem. Jest to niepowtarzalna okazja do wymiany doświadczeń z rodzicami dzieci już uczęszczających do naszej placówki – dodała dyrektor Małgorzata Wojciechowska.

Rekrutacja już w marcu

W daleszyckim żłobku funkcjonują trzy grupy. Najmłodsza z nich to grupa niemowlęca, skupiająca dzieci w wieku od 20 tygodnia do 12 miesiąca życia. Nieco starszą jest grupa składająca się z maluszków w wieku od 12 miesiąca do 24 miesiąca życia. I najstarsza grupa to dzieci od 24 miesiąca do 36 miesiąca życia.

Tegoroczna rekrutacja rozpocznie się już 16 marca. Zgłoszenia można pobrać ze strony internetowej placówki lub otrzymać je na miejscu.

Agnieszka Olech

Zmiany w komunikacji publicznej ZTM

0
 fot. ZTM w Kielcach Zarząd Transportu Miejskiego w Kielcach informuje o zmianie ceny biletów za usługi przewozowe w komunikacji miejskiej oraz wprowadzeniu strefy taryfowej. Zmiany te będą obowiązywać od 1 marca i dotyczą mieszkańców gmin: Chęciny, Daleszyce, Górno, Masłów, Miedziana Góra, Morawica, Piekoszów, Sitkówka oraz Zagnańsk. 1 marca br. podniesione zostaną opłaty za korzystanie z komunikacji miejskiej w Kielcach. Razem z podwyżką wprowadzone zostaną inne zmiany m.in. podział terenu, na którym funkcjonuje komunikacja na dwie strefy komunikacyjne (miejską oraz aglomeracyjną), bilet jednorazowy będzie miał również zastosowanie biletu 40-minutowego, bilet dobowy będzie ważny również jako weekendowy, a dla uczniów i studentów zostanie wprowadzony bilet semestralny. STREFA MIEJSKA – oznaczona jako STREFA 1 i obejmująca zasięgiem granice administracyjne miasta. Zakup przez pasażera biletu dla STREFY 1 upoważnia go wyłącznie do podróżowania autobusami wszystkich linii wykonującymi kursy w granicach administracyjnych miasta Kielce. STREFA AGLOMAERACYJNA – oznaczona jako STREFA 1+2 i obejmująca zasięgiem całość sieci komunikacyjnej tj. miasto, czyli STREFĘ 1 oraz gminy, które zawarły z gminą Kielce porozumienia o utworzeniu wspólnej komunikacji miejskiej tj. Chęciny, Daleszyce, Górno, Masłów, Miedziana Góra, Morawica, Piekoszów, Sitkówka oraz Zagnańsk. Linię obsługujące strefę 1+2 to:2, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 14, 18, 19, 24, 27, 28, 29, 31, 32, 33, 38, 41, 43, 45, 47 i 106. Zmiany w biletach: BILET JEDNORAZOWY – jednocześnie będzie biletem 40-MINUTOWYM – upoważnia do odbycia jednego przejazdu, jednym autobusem na całej długości linii komunikacyjnej w obrębie strefy, na którą został zakupiony. W przypadku gdy pasażer będzie się przesiadać (dowolna liczba przesiadek), to ten sam bilet będzie obowiązywał przez 40 minut od momentu skasowania go w pierwszym pojeździe, w którym rozpoczęta została podróż w obrębie strefy. BILET JEDNOGODZINNY – upoważnia do przejazdu z możliwością przesiadania się na inne autobusy przez 60 minut od daty i godziny pierwszego skasowania w obrębie strefy, na którą został zakupiony. BILET DOBOWY — upoważnia do odbycia wielu przejazdów w okresie 24 godzin od daty i godziny pierwszego skasowania w obrębie strefy, na którą został zakupiony. Ten sam bilet w przypadku jego skasowania w godzinach od 20:00 w piątek do godz. 24:00, w sobotę upoważnia do jazdy w okresie od daty i godziny jego skasowania do godz. 24:00 w najbliższą niedzielę. BILET SEMESTRALNY dla ucznia lub studenta ważny od 1 września do 31 stycznia i od 1 lutego do 30 czerwca. Podwyżka obejmie też bilety elektroniczne, tu nie będzie podziału na strefy a cena będzie zależała od liczby przejechanych przystanków.

Przerwane włamanie

0
Fiaskiem zakończyła się próba włamania do kontenera budowlanego, którą podjął 62- latek. Do zdarzenia doszło na terenie budowy w jednej z miejscowości w gminie Górno. Mężczyzna przeciął siatkę ogrodzeniową ale wszystko uchwyciła kamera monitoringu. I zanim wszedł do budowlanego kontenera, już na miejscu zjawili się funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Daleszycach. Zamiast łupów 62- latek zyskał możliwość spędzenia nocy na więziennej pryczy. Ciąg zdarzeń rozpoczął się od sygnału, jaki otrzymał dyżurny kieleckiej komendy w środowy wieczór, krótko przed godziną 23. Operator monitoringu poinformował, że na terenie jednej budowy w gminie Górno widzi mężczyznę, próbującego włamać się do kontenera. Błyskawicznie na miejscu zjawili się mundurowi z daleszyckiego komisariatu, którzy zauważyli mężczyznę, mocującego się z blachą tymczasowego budynku. Nie zdołał jednak wejść do środka kontenera, bo już miał założone przez policjantów kajdanki na rękach. Zaskoczony niepowodzeniem włamywacz, to 62- latek z gminy Daleszyce. Policjanci z miejscowego komisariatu ujawnili w bramie ogrodzeniowej rozerwaną siatkę, którą mężczyzna wszedł na teren budowy. Włamywacz, który w chwili zatrzymania miał 1,5 promila w swoim organizmie, resztę nocy spędził w policyjnym areszcie. Grozi mu do 10 lat więzienia.   Opr. KM Źródło: KMP w Kielcach