Zaproszenie na konferencję

0

Nauczyciele edukacji obywatelskiej wraz z uczniami szkół ponadpodstawowych mogą zgłaszać swój udział w konferencji „Edukacja obywatelska w praktyce”. Wydarzenie odbędzie się w piątek 24 października w siedzibie Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego w Kielcach, w godzinach 10:00-14:00. 

<!–StartFragment –>

Sesja plenarna (godz.10:00-12:00) obejmie wykład przedstawicielki Fundacji Civis Polonus oraz prezentacje dobrych praktyk organizacji młodzieżowych, w tym projektów z Rządowego Programu Fundusz Młodzieżowy, działalności Młodzieżowej Rady Miejskiej w Chęcinach, Sejmiku Młodzieżowego Województwa Świętokrzyskiego, Lokalnego Centrum Wolontariatu w Nowinach oraz ZHP Kielce. W godzinach 12:30-14:00 odbędą się równoległe warsztaty dla nauczycieli (prowadzone przez współtwórczynię podstawy programowej edukacji obywatelskiej) oraz dla uczniów (prowadzone przez przedstawicielki Lokalnego Centrum Wolontariatu w Chęcinach). Uczestnicy poznają skuteczne metody nauczania, dowiedzą się jak wdrażać projekty obywatelskie oraz nawiązywać współpracę z organizacjami pozarządowymi. Zgłoszenia przyjmowane są do 22 października 2025 za pomocą formularza zgłoszeniowego on-line. Liczba miejsc jest ograniczona! Szczegóły dotyczące konferencji oraz formularz zgłoszeniowy znajdują się w linku https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLScOZWOan5Ciho_Asrg5gWWUrc-_Ysqgc90kUWP99r8Qvx0vqw/viewform 

<!–StartFragment –>

<!–EndFragment –>

<!–EndFragment –>

<!–EndFragment –>

Październik – Miesiąc Profilaktyki Raka Piersi

0

 

Narodowy Fundusz Zdrowia zachęca wszystkie Panie do korzystania z bezpłatnych badań mammograficznych.

W Chęcinach mammobus będzie dostępny:

  • 28 października – przy Powiatowym Zespole Szkół

  • 30 października – przy Ośrodku Zdrowia

Regularne badania są kluczowe dla wczesnego wykrywania raka piersi i ochrony zdrowia.

- wstazkaro.jpg

˝Nauczycielem jest się przez całe życie˝

0

 - image00001.jpeg

Z pasją, cierpliwością i sercem do najmłodszych – tak od ponad czterech dekad kroczy przez życie zawodowe Pani Malwina Kurbańska – nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej w Szkole  Podstawowej im. Jana Kochanowskiego w Chęcinach. Choć z urodzenia jest jędrzejowianką, to właśnie w Chęcinach znalazła swoje miejsce na ziemi – tu uczy, wspiera i inspiruje kolejne pokolenia uczniów. Od 15 lat z oddaniem pełni również funkcję prezesa chęcińskiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego, stając w obronie praw i godności swojego środowiska. W wywiadzie, przeprowadzonym z okazji tegorocznego Dnia Edukacji Narodowej, opowiada o dzieciństwie, pierwszych krokach w zawodzie, satysfakcji z pracy z dziećmi, ale i o tym, dlaczego nauczycielem jest się przez całe życie – nawet po ostatnim dzwonku.

– Na początek chciałabym, aby opowiedziała Pani o sobie. Gdzie się Pani urodziła? Jak wyglądało Pani dzieciństwo?

– Urodziłam się w Jędrzejowie i tam w zasadzie toczyło się moje życie aż do momentu ukończenia szkoły średniej.

- 20251009_094843.jpg 

Pani Malwina Kurbańska z czasów przedszkolnych. Początek lat 70. (druga od lewej)

Z kolei cała moja droga zawodowa związana jest właśnie z Chęcinami. Także, jak ja to mówię, jestem jędrzejowianko-chęcinianką (śmiech). Tu pracuję, tam mieszkam. Nie mogę wyzbyć się swych korzeni, ale to Chęciny zawsze będą bliższe memu sercu. Wzrastałam z siostrą Bożeną. Co ciekawe, moja mama swoje pierwsze kroki zawodowe stawiała w przedszkolu w Lubczy (red. powiat jędrzejowski), zaś ostatnią jej pracą była poradnia wychowawczo-zawodowa w Jędrzejowie. Zresztą wszyscy krewni ze strony mojej mamy to nauczyciele – poloniści, muzycy, historycy, chemicy. Także mogę powiedzieć, że w ślady rodzinne poszłam tylko ja i moja siostrzenica, która obroniła doktorat z języka polskiego i wykłada na uczelni w Rzeszowie.

– Gdzie Pani chodziła do szkół? Jak wyglądała Pani droga zawodowa?

– Uczęszczałam do Szkoły Podstawowej w Jędrzejowie, do niezapomnianej „Trójki” (uśmiech). Aby dostać się do Studium Wychowania Przedszkolnego trzeba było zdać trzy trudne egzaminy – z plastyki, muzyki oraz egzamin ustny. Było bardzo wielu kandydatów. Moja klasa liczyła wtedy 34 osoby. Udało mi się zdać i kontynuowałam naukę we wcześniej wspomnianym studium w Jędrzejowie. Wtedy był taki cykl kształcenia, że zdając maturę już miało się średnie wykształcenie pedagogiczne. Także już po maturze mogłam rozpocząć pracę. Proces nauczania odbywał się rotacyjnie – pół roku w szkole, pół roku praktyk. I właśnie swoja pierwszą praktykę w życiu miałam w przedszkolu na Osiedlu Sosnówka w Chęcinach. Jak sięgam myślami wstecz, było to dla mnie czymś niesamowitym. Bo tu nagle młody człowiek wychodzi z tych struktur szkolnych i sam staje się nauczycielem. Co prawda byłam wtedy praktykantką, ale samodzielnie prowadziłam wszystkie zajęcia. Akurat u mnie tak się potoczyło, że tylko w czerwcu wróciłam na obronę pracy, a już od września rozpoczęłam pracę w szkole, tu, w Chęcinach, gdzie pracuję do dziś.

- 20251009_095001_0_.jpg 

Pani Malwina Kurbańska – pierwszy rok pracy w Chęcinach

Wtedy była to Zbiorcza Szkoła Gminna. Do pracy przyjmował mnie śp. Pan Henryk Sałaga, a ówczesnym dyrektorem była Pani Barbara Dziedzic. I tak pracuję już od ponad 40 lat (uśmiech). Po ukończeniu studium nie miałam możliwości kontynuowania nauki na uniwersytecie. Wobec tego, razem z koleżanką ze szkoły, z Marzeną Łebek, zdecydowałyśmy się ponownie przejść tę drogę i po raz kolejny chodziłyśmy do Studium Nauczycielskiego w Jędrzejowie. Po dwóch latach, po zdaniu egzaminu, kontynuowałyśmy naukę na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego w Kielcach, gdzie uzyskałam tytuł magistra.

Czyli można powiedzieć, że już od dziecka marzyła Pani o zostaniu nauczycielem?

– Zdecydowanie tak. Zawsze mówiłam, że będę nauczycielem. Także po skończeniu ósmej klasy, już dobrze wiedziałam, co chcę w życiu robić i dzięki Bogu robię to do dnia dzisiejszego. Zresztą nie wyobrażam sobie siebie w innym zawodzie.

– Czego Pani naucza?

– Jestem nauczycielem edukacji wczesnoszkolnej, czyli w zasadzie wszystkiego – języka polskiego, matematyki, biologii, chemii, geografii, fizyki, muzyki, plastyki, wychowania fizycznego. Zawsze będę powtarzać, że nauczyciel klas 0-3, jest tym najważniejszym, bo czego my nauczymy to później uczeń od czwartej klasy na tej bazie buduje swoją dalszą edukację i powodzenie w szkole.

- 20251009_095134.jpg 

Pani Malwina Kurbańska ze swoimi klasami. Zdjęcie powyżej – wycieczka szkolna 2000 r.
Zdjęcie poniżej – fotografia klasowa rok szkolny 2024/2025

- 20251009_095118.jpg 

– Jakie momenty w pracy nauczyciela sprawiają Pani największą satysfakcję?

– Największą satysfakcję z obranej życiowej drogi dają mi momenty, kiedy coś naprawdę udaje się z dzieckiem zrobić. Miałam już różne przypadki, kiedy wydawało się, że coś jest niemożliwe do osiągnięcia, nie do zdobycia. Potrzeba wtedy cierpliwości, skuteczności i systematyczności. To jest takie napędzające i daje sens całemu temu zawodowi. Nie zawsze jest kolorowo, ale nie można się załamywać, tylko cierpliwie, kroczek po kroczku,  pracować z uczniem aż do osiągnięcia zamierzonego celu.

– Wiem także, że spełnia się Pani w roli prezesa oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Chęcinach. Czy może Pani o tym opowiedzieć?

– Członkiem Związku Nauczycielstwa Polskiego byłam od zawsze. I wtedy przyszedł pamiętny maj 2010 roku, kiedy dostałam propozycję objęcia tej funkcji. Nie powiem, długo biłam się z myślami, czy podołam, czy się nadaję, bo jednak jest to duży obowiązek i pewnego rodzaju ciężar. Przekonano mnie i od tego 2010 roku aż po dziś dzień jestem prezesem oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Chęcinach. Czuję wielką satysfakcję, kiedy za każdym razem, podchodząc do wyborów, przechodzę jednogłośnie. To jest niezwykle mobilizujące, że to, co robię ma sens. Moją rolą jest szeroko pojęte dbanie o nauczycieli. Czasami trzeba ich wesprzeć, pomóc w kwestiach prawnych, pomóc w rozstrzygnięciu problematycznych sytuacji. Tego naprawdę jest dużo. Mam to szczęście, że na swojej drodze zawsze spotykałam i spotykam takich ludzi, których cechował dialog. Jako przedstawiciel związku widzę jedynie wąski wycinek, zawsze trzeba wszystko przedyskutować, przemyśleć. To jest taka praca zespołowa. Zawsze podkreślam, że to nie  jest tylko moja zasługa, tylko szeregu ludzi.

– Jakie rady dałaby Pani osobom, które chciałyby zostać nauczycielem? Czy jest to praca dla każdego?

– Nie, to nie jest praca dla każdego. Bycie nauczycielem to taka praca, która nie ma godzin. Nauczycielem nie jest się od 8 do 12. Jest się nim cały czas, cały dzień i przez całe swoje życie. Bo nawet, jeśli nauczyciel przechodzi na emeryturę to i tak nim pozostaje. Zostają pewne przyzwyczajenia, nawyki. Zdaję sobie sprawę, że obecnie młodym nauczycielom jest o wiele trudniej. To nie te czasy, kiedy ja zaczynałam pracę. Wtedy mam wrażenie byli inni ludzie, z innym nastawieniem. Teraz ta współpraca z rodzicami bywa nieraz trudna, ale to jedynie wycinek, gdyż w dalszym ciągu są wspaniali rodzice. Wiadomo, że każdy podejmując pracę zawodową patrzy na zarobki. Samymi ideami nikt się nie naje (uśmiech). Jednak cały czas liczę na to, że przynajmniej te młode pokolenie nauczycielskie doczeka się takich czasów, gdzie zawód nauczyciela wróci do wielkiej godności i, jako grupa zawodowa będziemy w końcu godnie zarabiać. Zresztą, jako Związek, staramy wychodzić się z inicjatywami. Nie tak dawno był w sejmie czytany projekt ustawy, żeby powiązać zarobki z przeciętną wynagrodzenia w gospodarce. Dużo by to dało i z pewnością zachęciłoby młodych do podjęcia tej drogi. Co jest ważne, jako nauczyciele ciągle się uczymy, odbywamy kursy, szkolenia. Nauczyciel nie może stać w miejscu. Musi podążać z duchem czasu.

– Jakie są Pani pasje? Co lubi Pani robić w wolnym czasie?

– Teraz akurat mamy sezon grzybowy, a my razem z mężem uwielbiamy chodzić na grzyby (śmiech). Śmieję się, że jesteśmy takimi grzybowymi szaleńcami (uśmiech). Ale to obcowanie z naturą daje mi ukojenie. Bardzo lubię też czytać książki, głównie kryminały szwedzkie, ale także pozycje psychologiczne. W zasadzie lubię czytać wszystko, oprócz romansów. Tak spędzam swój wolny czas.

– Bardzo dziękuję za ciekawą rozmowę.

– Również dziękuję.

Dzień Edukacji Narodowej w Gminie Chęciny

0

Dzień Edukacji Narodowej, obchodzony w całej Polsce 14 października, upamiętnia powstanie Komisji Edukacji Narodowej – pierwszego w Europie ministerstwa oświaty, utworzonego w 1773 roku. To wyjątkowe święto stanowi doskonałą okazję, by z wdzięcznością pochylić się nad codziennym wysiłkiem nauczycieli i wszystkich osób związanych z edukacją. Z tej okazji odbyło się spotkanie dyrektorów placówek oświatowych z władzami samorządowymi. W wydarzeniu uczestniczyli burmistrz Gminy i Miasta Chęciny Robert Jaworski, sekretarz Gminy i Miasta Chęciny Paweł Brola oraz dyrektor Centrum Usług Wspólnych w Chęcinach Ewa Dąbrowska.

Burmistrz Robert Jaworski podkreślił nieocenioną rolę edukacji w rozwoju społeczeństwa, zaznaczając, że to właśnie dobrze wykształcone młode pokolenie stanowi fundament przyszłego rozwoju zarówno lokalnej wspólnoty, jak i całego kraju. Złożył również serdeczne życzenia, dziękując za pasję, poświęcenie i codzienną odpowiedzialność. Do życzeń i ciepłych słów dołączyli również sekretarz Paweł Brola oraz dyrektor CUW Ewa Dąbrowska. Do udziału w spotkaniu, jak co roku, została zaproszona także prezes chęcińskiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego Malwina Kurbańska.

Wycieczka uczniów PSP w Lisowie do Chęcin, czyli podróż przez wieki w jeden dzień!

0

W dniu 8 października 2025 r. uczniowie klas I – VIII mieli okazję odkryć trzy wyjątkowe miejsca, które tworzą niezwykłą historię Chęcin. To była nasza kolejna wyprawa szlakiem świętokrzyskiego dziedzictwa kulturowego odbywającego się w ramach projektu „Świętokrzyski kalejdoskop dziedzictwa – aktywna edukacja kulturalna”, realizowanego przez Fundację Edu STEM. Projekt jest finansowany ze środków budżetu państwa, przyznanych przez Ministra Edukacji Narodowej w ramach programu „Nasze Tradycje”.

Pierwszym punktem naszej wycieczki był Zamek Królewski w Chęcinach, z którego rozpościera się malowniczy widok na Góry Świętokrzyskie. Na zamku dzieci z zaciekawieniem słuchały opowieści przewodnika o królu Władysławie Łokietku, Kazimierzu Wielkim oraz królowych, które niegdyś tam gościły. Uczniowie zwiedzili dziedziniec, wspięli się na wieżę widokową i poznali wiele ciekawostek z historii tego niezwykłego miejsca.

Kolejnym przystankiem była zabytkowa kamienica „Niemczówka”, jedna z najstarszych budowli w Chęcinach. Już przy wejściu uwagę uczniów zwrócił portal z datą budowy – 1570 rok – oraz opowieść przewodnika o pierwszych właścicielach: Walentym Wrześni i Annie z Niemczów. Największe zainteresowanie dzieci wzbudziła wystawa replik uzbrojenia i strojów historycznych – od piastowskich wojów po siedemnastowiecznych husarzy. W podziemiach na uczestników czekała wystawa poświęcona filmowi „Pan Wołodyjowski”, zrealizowanemu w Chęcinach, a na zakończenie zwiedzania uczniowie podziwiali makietę Zamku Królewskiego, przedstawiającą warownię z czasów Zygmunta III Wazy.

Ostatnim punktem programu było Centrum Pamięci Kultury Żydowskiej, mieszczące się w odrestaurowanym budynku XVII-wiecznej synagogi. To miejsce pełne refleksji i zadumy. Uczniowie poznali historię chęcińskiej społeczności żydowskiej, zobaczyli pamiątki, fotografie i przedmioty codziennego użytku sprzed lat. Dowiedzieli się, jak ważną rolę odgrywała społeczność żydowska w życiu miasta i jak cenne jest pielęgnowanie pamięci o jej kulturze i tradycjach.

Wyjazd był nie tylko ciekawą lekcją historii, ale też doskonałą okazją do rozwijania wrażliwości kulturowej i szacunku dla przeszłości. Dzieci wróciły z wycieczki pełne wrażeń, bogatsze o nową wiedzę i doświadczenia, które z pewnością na długo pozostaną w ich pamięci.

Artykuł: PSP w Lisowie

˝Nauczycielem jest się przez całe życie˝

0

 - image00001.jpeg

Z pasją, cierpliwością i sercem do najmłodszych – tak od ponad czterech dekad kroczy przez życie zawodowe Pani Malwina Kurbańska – nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej w Szkole  Podstawowej im. Jana Kochanowskiego w Chęcinach. Choć z urodzenia jest jędrzejowianką, to właśnie w Chęcinach znalazła swoje miejsce na ziemi – tu uczy, wspiera i inspiruje kolejne pokolenia uczniów. Od 15 lat z oddaniem pełni również funkcję prezesa chęcińskiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego, stając w obronie praw i godności swojego środowiska. W wywiadzie, przeprowadzonym z okazji tegorocznego Dnia Edukacji Narodowej, opowiada o dzieciństwie, pierwszych krokach w zawodzie, satysfakcji z pracy z dziećmi, ale i o tym, dlaczego nauczycielem jest się przez całe życie – nawet po ostatnim dzwonku.

– Na początek chciałabym, aby opowiedziała Pani o sobie. Gdzie się Pani urodziła? Jak wyglądało Pani dzieciństwo?

– Urodziłam się w Jędrzejowie i tam w zasadzie toczyło się moje życie aż do momentu ukończenia szkoły średniej.

- 20251009_094843.jpg 

Pani Malwina Kurbańska z czasów przedszkolnych. Początek lat 70. (druga od lewej)

Z kolei cała moja droga zawodowa związana jest właśnie z Chęcinami. Także, jak ja to mówię, jestem jędrzejowianko-chęcinianką (śmiech). Tu pracuję, tam mieszkam. Nie mogę wyzbyć się swych korzeni, ale to Chęciny zawsze będą bliższe memu sercu. Wzrastałam z siostrą Bożeną. Co ciekawe, moja mama swoje pierwsze kroki zawodowe stawiała w przedszkolu w Lubczy (red. powiat jędrzejowski), zaś ostatnią jej pracą była poradnia wychowawczo-zawodowa w Jędrzejowie. Zresztą wszyscy krewni ze strony mojej mamy to nauczyciele – poloniści, muzycy, historycy, chemicy. Także mogę powiedzieć, że w ślady rodzinne poszłam tylko ja i moja siostrzenica, która obroniła doktorat z języka polskiego i wykłada na uczelni w Rzeszowie.

– Gdzie Pani chodziła do szkół? Jak wyglądała Pani droga zawodowa?

– Uczęszczałam do Szkoły Podstawowej w Jędrzejowie, do niezapomnianej „Trójki” (uśmiech). Aby dostać się do Studium Wychowania Przedszkolnego trzeba było zdać trzy trudne egzaminy – z plastyki, muzyki oraz egzamin ustny. Było bardzo wielu kandydatów. Moja klasa liczyła wtedy 34 osoby. Udało mi się zdać i kontynuowałam naukę we wcześniej wspomnianym studium w Jędrzejowie. Wtedy był taki cykl kształcenia, że zdając maturę już miało się średnie wykształcenie pedagogiczne. Także już po maturze mogłam rozpocząć pracę. Proces nauczania odbywał się rotacyjnie – pół roku w szkole, pół roku praktyk. I właśnie swoja pierwszą praktykę w życiu miałam w przedszkolu na Osiedlu Sosnówka w Chęcinach. Jak sięgam myślami wstecz, było to dla mnie czymś niesamowitym. Bo tu nagle młody człowiek wychodzi z tych struktur szkolnych i sam staje się nauczycielem. Co prawda byłam wtedy praktykantką, ale samodzielnie prowadziłam wszystkie zajęcia. Akurat u mnie tak się potoczyło, że tylko w czerwcu wróciłam na obronę pracy, a już od września rozpoczęłam pracę w szkole, tu, w Chęcinach, gdzie pracuję do dziś.

- 20251009_095001_0_.jpg 

Pani Malwina Kurbańska – pierwszy rok pracy w Chęcinach

Wtedy była to Zbiorcza Szkoła Gminna. Do pracy przyjmował mnie śp. Pan Henryk Sałaga, a ówczesnym dyrektorem była Pani Barbara Dziedzic. I tak pracuję już od ponad 40 lat (uśmiech). Po ukończeniu studium nie miałam możliwości kontynuowania nauki na uniwersytecie. Wobec tego, razem z koleżanką ze szkoły, z Marzeną Łebek, zdecydowałyśmy się ponownie przejść tę drogę i po raz kolejny chodziłyśmy do Studium Nauczycielskiego w Jędrzejowie. Po dwóch latach, po zdaniu egzaminu, kontynuowałyśmy naukę na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego w Kielcach, gdzie uzyskałam tytuł magistra.

Czyli można powiedzieć, że już od dziecka marzyła Pani o zostaniu nauczycielem?

– Zdecydowanie tak. Zawsze mówiłam, że będę nauczycielem. Także po skończeniu ósmej klasy, już dobrze wiedziałam, co chcę w życiu robić i dzięki Bogu robię to do dnia dzisiejszego. Zresztą nie wyobrażam sobie siebie w innym zawodzie.

– Czego Pani naucza?

– Jestem nauczycielem edukacji wczesnoszkolnej, czyli w zasadzie wszystkiego – języka polskiego, matematyki, biologii, chemii, geografii, fizyki, muzyki, plastyki, wychowania fizycznego. Zawsze będę powtarzać, że nauczyciel klas 0-3, jest tym najważniejszym, bo czego my nauczymy to później uczeń od czwartej klasy na tej bazie buduje swoją dalszą edukację i powodzenie w szkole.

- 20251009_095134.jpg 

Pani Malwina Kurbańska ze swoimi klasami. Zdjęcie powyżej – wycieczka szkolna 2000 r.
Zdjęcie poniżej – fotografia klasowa rok szkolny 2024/2025

- 20251009_095118.jpg 

– Jakie momenty w pracy nauczyciela sprawiają Pani największą satysfakcję?

– Największą satysfakcję z obranej życiowej drogi dają mi momenty, kiedy coś naprawdę udaje się z dzieckiem zrobić. Miałam już różne przypadki, kiedy wydawało się, że coś jest niemożliwe do osiągnięcia, nie do zdobycia. Potrzeba wtedy cierpliwości, skuteczności i systematyczności. To jest takie napędzające i daje sens całemu temu zawodowi. Nie zawsze jest kolorowo, ale nie można się załamywać, tylko cierpliwie, kroczek po kroczku,  pracować z uczniem aż do osiągnięcia zamierzonego celu.

– Wiem także, że spełnia się Pani w roli prezesa oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Chęcinach. Czy może Pani o tym opowiedzieć?

– Członkiem Związku Nauczycielstwa Polskiego byłam od zawsze. I wtedy przyszedł pamiętny maj 2010 roku, kiedy dostałam propozycję objęcia tej funkcji. Nie powiem, długo biłam się z myślami, czy podołam, czy się nadaję, bo jednak jest to duży obowiązek i pewnego rodzaju ciężar. Przekonano mnie i od tego 2010 roku aż po dziś dzień jestem prezesem oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Chęcinach. Czuję wielką satysfakcję, kiedy za każdym razem, podchodząc do wyborów, przechodzę jednogłośnie. To jest niezwykle mobilizujące, że to, co robię ma sens. Moją rolą jest szeroko pojęte dbanie o nauczycieli. Czasami trzeba ich wesprzeć, pomóc w kwestiach prawnych, pomóc w rozstrzygnięciu problematycznych sytuacji. Tego naprawdę jest dużo. Mam to szczęście, że na swojej drodze zawsze spotykałam i spotykam takich ludzi, których cechował dialog. Jako przedstawiciel związku widzę jedynie wąski wycinek, zawsze trzeba wszystko przedyskutować, przemyśleć. To jest taka praca zespołowa. Zawsze podkreślam, że to nie  jest tylko moja zasługa, tylko szeregu ludzi.

– Jakie rady dałaby Pani osobom, które chciałyby zostać nauczycielem? Czy jest to praca dla każdego?

– Nie, to nie jest praca dla każdego. Bycie nauczycielem to taka praca, która nie ma godzin. Nauczycielem nie jest się od 8 do 12. Jest się nim cały czas, cały dzień i przez całe swoje życie. Bo nawet, jeśli nauczyciel przechodzi na emeryturę to i tak nim pozostaje. Zostają pewne przyzwyczajenia, nawyki. Zdaję sobie sprawę, że obecnie młodym nauczycielom jest o wiele trudniej. To nie te czasy, kiedy ja zaczynałam pracę. Wtedy mam wrażenie byli inni ludzie, z innym nastawieniem. Teraz ta współpraca z rodzicami bywa nieraz trudna, ale to jedynie wycinek, gdyż w dalszym ciągu są wspaniali rodzice. Wiadomo, że każdy podejmując pracę zawodową patrzy na zarobki. Samymi ideami nikt się nie naje (uśmiech). Jednak cały czas liczę na to, że przynajmniej te młode pokolenie nauczycielskie doczeka się takich czasów, gdzie zawód nauczyciela wróci do wielkiej godności i, jako grupa zawodowa będziemy w końcu godnie zarabiać. Zresztą, jako Związek, staramy wychodzić się z inicjatywami. Nie tak dawno był w sejmie czytany projekt ustawy, żeby powiązać zarobki z przeciętną wynagrodzenia w gospodarce. Dużo by to dało i z pewnością zachęciłoby młodych do podjęcia tej drogi. Co jest ważne, jako nauczyciele ciągle się uczymy, odbywamy kursy, szkolenia. Nauczyciel nie może stać w miejscu. Musi podążać z duchem czasu.

– Jakie są Pani pasje? Co lubi Pani robić w wolnym czasie?

– Teraz akurat mamy sezon grzybowy, a my razem z mężem uwielbiamy chodzić na grzyby (śmiech). Śmieję się, że jesteśmy takimi grzybowymi szaleńcami (uśmiech). Ale to obcowanie z naturą daje mi ukojenie. Bardzo lubię też czytać książki, głównie kryminały szwedzkie, ale także pozycje psychologiczne. W zasadzie lubię czytać wszystko, oprócz romansów. Tak spędzam swój wolny czas.

– Bardzo dziękuję za ciekawą rozmowę.

– Również dziękuję.

Bezpłatne szczepienia przeciwko grypie

0

Samorządowy Zakład Podstawowej Opieki Zdrowotnej w Chęcinach serdecznie zaprasza mieszkańców Gminy i Miasta Chęciny  na bezpłatne szczepienia przeciwko grypie. Szczepionki finansowane są przez Urząd Gminy i Miasta w Chęcinach dla osób powyżej 55 r.ż.

Bezpłatne szczepionki przysługują również dzieciom i młodzieży po ukończeniu 6 m. ż. do ukończenia 18 lat oraz kobietom w ciąży, po uprzednim wystawieniu recepty przez lekarza.

Zapisy w rejestracji w Chęcinach, telefon  413-151-045 oraz w Wolicy, telefon 413-154-009.

 

Jubileuszowy rok akademicki Chęcińskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku rozpoczęty. Ponad 200 studentów wróciło do nauki!

0

 

Chęciński Uniwersytet Trzeciego Wieku oficjalnie zainaugurował swój dziesiąty rok działalności. W uroczystej inauguracji, która odbyła się w hali „Pod Basztami”, udział wzięło ponad 200 studentów oraz liczni goście. Wydarzenie rozpoczęło się od odśpiewania Hymnu Polski i dostojnego poloneza w wykonaniu uniwersyteckiego zespołu tanecznego „Wiosenne Przebudzenie”.

Seniorzy pełni pasji i podróżniczej energii

            Uroczystość otworzyli prezes CHUTW Zofia Puchała oraz wiceprezes Stanisław Król. Wspólnie podsumowali bogaty czas wakacyjnych aktywności. – Nasze plany wakacyjne spełniły się w stu procentach. Byliśmy na turnusie w Jarosławcu, w Iwoniczu-Zdroju i w Rewalu, a także na wycieczkach po Pomorzu i Bieszczadach. Wielu z nas wyruszyło też poza granice kraju. Odwiedziliśmy Litwę, Łotwę, Estonię i Finlandię. Te podróże pokazały, że wiek nie jest żadną barierą, aby cieszyć się światem i odkrywać go z nową energią – mówiła prezes Zofia Puchała. – Każde spotkanie, każdy wyjazd to dla nas nie tylko zwiedzanie, ale też integracja i wymiana doświadczeń. Wracamy z tych podróży wypoczęci, zrelaksowani i pełni chęci do działania. Nowy rok akademicki zaczynamy więc z otwartym sercem i umysłem na naukę, kulturę i przyjaźń. Każdy znajdzie tu swoje miejsce, swoje towarzystwo i zajęcia, które dodają życiu barw – dodał wiceprezes Stanisław Król.

Podniosła inauguracja i ślubowanie

            Jak co roku, szczególnym momentem było ślubowanie nowych słuchaczy, którzy podnosząc dwa palce do góry, powtarzali słowo „ślubuję” po każdym wersecie roty. Zobowiązali się do zdobywania wiedzy, pielęgnowania przyjaźni, dbania o tradycję i aktywność fizyczną. Następnie z rąk burmistrza Roberta Jaworskiego, marszałek Renaty Janik oraz senatora Krzysztofa Słonia odebrali swoje pierwsze legitymacje studenckie.

Wspólnie rozpoczęli kolejny etap nauki i aktywności

            Burmistrz Gminy i Miasta Chęciny, Robert Jaworski, w swoim wystąpieniu podkreślił wagę jubileuszu i wyjątkowej aktywności seniorów. – Przez lata marzyłem, aby w naszej gminie powstał Uniwersytet Trzeciego Wieku. Niektórzy powątpiewali, czy uda się stworzyć miejsce, które połączy seniorów w pasji do nauki i życia. Dziś, patrząc na ponad 200 studentów, mogę powiedzieć, że to marzenie spełniło się w pełni. Chęciński Uniwersytet Trzeciego Wieku to nasza wspólna duma i dowód na to, że w Chęcinach potrafimy tworzyć inicjatywy, które służą ludziom i rozwijają naszą wspólnotę. Tym bardziej cieszę się, że jubileusz 10-lecia działalności Uniwersytetu zbiega się z wyjątkowym czasem w historii naszej gminy, a mianowicie jubileuszem 700-lecia nadania praw miejskich Chęcinom. Te dwie rocznice pięknie się uzupełniają. Z jednej strony przypominamy sobie bogatą historię i dziedzictwo naszego miasta, a z drugiej patrzymy w przyszłość, pokazując, że aktywność, wiedza i rozwój są wartościami ponadczasowymi. Chcę podziękować wam, drodzy studenci, za waszą obecność i pasję, dzięki którym CHUTW jest dziś jednym z najprężniej działających w regionie. Składam też wyrazy wdzięczności pani marszałek Renacie Janik i panu senatorowi Krzysztofowi Słoniowi za ich nieocenione wsparcie i życzliwość, które pozwalają nam sięgać po nowe możliwości. Razem budujemy społeczność, która nieustannie się rozwija i daje przykład innym – mówił burmistrz Robert Jaworski, witając u progu nowego roku akademickiego chęcińskich studentów.

CHUTW z Chęcin stawiany za wzór w regionie

            Marszałek Renata Janik przypomniała o roli UTW w polityce senioralnej województwa. – Chęciński uniwersytet jest jednym z najlepiej działających w regionie. To miejsce, w którym ludzie starsi odnajdują radość, poczucie wspólnoty i możliwość rozwijania pasji. Jesteście wzorem, że nigdy nie jest za późno, by się uczyć i cieszyć życiem. Cieszę się, że mogę was wspierać i życzę, byście w tym jubileuszowym roku zrealizowali wszystkie swoje plany. Dziękuję także za owocną współpracę z burmistrzem gminy i miasta Chęciny Robertem Jaworskim, dzięki której możemy realizować wiele inicjatyw skierowanych do Was – powiedziała marszałek Renata Janik, a senator Krzysztof Słoń zaznaczył, że UTW w Chęcinach inspiruje nie tylko innych seniorów, ale też całe społeczności. – To, co robicie tutaj, jest przykładem dla wszystkich uniwersytetów w województwie świętokrzyskim. Pokazujecie, jak można działać z rozmachem, pasją i odpowiedzialnością. Każdy z was jest ambasadorem aktywności i dowodem, że jesień życia to czas nowych możliwości, a nie ograniczeń – podkreślił senator Krzysztof Słoń.

            Obecna podczas inauguracji dyrektor Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Kielcach Elżbieta Korus wyraziła uznanie dla pracy zarządu i studentów. – Z wielką satysfakcją patrzę na wasz rozwój. Zarząd województwa świętokrzyskiego na czele z marszałek Renatą Janik dokłada wszelkich starań, aby uruchamiać kolejne projekty senioralne i pozyskiwać na ten cel kolejne środki. Cieszę się, że dzięki waszej aktywności i wsparciu burmistrza Roberta Jaworskiego skutecznie sięgacie po te dofinansowanie, pisząc bardzo dobre projekty. To wszystko udaje się dzięki waszemu zaangażowaniu i współpracy. Dziękuję i życzę, aby ten rok przyniósł wam jeszcze więcej satysfakcji – mówiła dyrektor Elżbieta Korus, życząc studentom pełnego sukcesów roku akademickiego. Do życzeń dołączył również gwardian klasztoru ojców franciszkanów ojciec Sylwester Miecznik, a także honorowy członek CHUTW Zenona Dołęgowska.

Nowy rok, nowe plany

            Inaugurację zakończył występ chóru działającego przy CHUTW i pierwszy w tym roku akademickim wykład „Chęciny na górach ołowianych w Miedziance. Początki miasta, geneza, rozwój” poprowadzony przez dyrektora Zamku Królewskiego w Chęcinach, Konrada Szymańskiego. Jak podkreślano podczas spotkania, już teraz w planach są kolejne wykłady, warsztaty i wyjazdy zarówno krajowe, jak i zagraniczne. Studenci nie kryją, że dziesiąty rok działalności traktują jako początek nowego etapu. – Jesteśmy elitarną grupą aktywnych ludzi 60+, którzy nie pasują do stereotypów. Nasz uniwersytet to miejsce, gdzie zawsze pasujemy „jak ulał” – podsumowała Zofia Puchała, zachęcając wszystkich chętnych do wstąpienia w poczet studenckiej braci.

 

Agnieszka Olech

Profilaktyka zdrowia psychicznego

0

W dniach 7 i 23 października oraz 20 listopada br. w siedzibie Starostwa planowane jest zorganizowanie cyklu spotkań pn.: „Myślę pozytywnie, działam skutecznie”-czynniki sprzyjające poprawie i utrzymaniu kondycji zdrowia psychicznego mieszkańców powiatu kieleckiego, organizowanego w ramach realizacji „Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego Powiatu Kieleckiego na lata 2024-2030”.<br><br>Celem rzeczonych spotkań jest m.in. profilaktyka zdrowia psychicznego.