Elżbieta Białek przez dwadzieścia lat pełniła funkcję dyrektora placówek oświatowych. W Szkole Podstawowej w Łosieniu dyrektorem była przez dziesięć lat. Tuż przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego władze gminy Piekoszów uroczyście pożegnały odchodzącą na emeryturę wieloletnią dyrektor szkoły, dziękując jednocześnie za lata pracy na rzecz rozwoju placówki i ogromny wkład w podnoszenie edukacji uczniów.
Na kilka dni przed rozpoczęciem roku szkolnego władze gminy Piekoszów spotkały się z dyrektorami szkół, aby omówić procedury bezpieczeństwa, jakie obowiązują od 1 września w placówkach oświatowych. Spotkanie stało się także doskonałą okazją do uroczystego pożegnania odchodzącej na emeryturę dyrektor Szkoły Podstawowej w Łosieniu, Elżbiety Białek. – Zakończenie pracy zawodowej jest szczególnym momentem w życiu, który skłania do refleksji i wspomnień. W związku z przejściem na emeryturę składam wyrazy uznania za trud i serce włożone w rozwój oświaty w gminie Piekoszów, za wieloletnią pracę dla dobra środowiska oświatowego oraz młodych pokoleń Polaków. Jesteśmy wdzięczni, że mogliśmy obserwować Panią w działaniu i widzieć efekty pracy. Miniony czas niech pozostanie dla Pani powodem do satysfakcji i dumy. Jednocześnie dziękuję za życzliwość i optymizm w podejmowaniu wspólnych działań – dziękował wójt gminy Piekoszów, Zbigniew Piątek, który na ręce odchodzącej na emeryturę dyrektor Elżbiety Białek przekazał kwiaty oraz pamiątkowy grawerton wraz ze słowami uznania za wieloletnią pracę.
Wzruszona dyrektor Elżbieta Białek dziękowała za miłe słowa i podkreślała, że zawsze będzie ciepło wspominać pracę w Szkole Podstawowej w Łosieniu. – Do Szkoły Podstawowej w Łosieniu trafiłam dokładnie dziesięć lat temu. Wcześniej, również przez dziesięć lat pracowałam jako dyrektor jednej z placówek oświatowych w gminie Strawczyn – wspomina dyrektor Elżbieta Białek. – Do szkoły w Łosieniu przyszłam z pewną obawą. Niemniej jednak bardzo szybko zaprzyjaźniłam się z gronem pedagogicznym. Wspólnie stawialiśmy sobie ambitne cele i wspólnie je realizowaliśmy – podkreśla dyrektor Elżbieta Białek i zapewnia, że zawsze będzie pamiętać o szkole, nauczycielach i uczniach. – Ponad dwadzieścia lat pełniłam funkcję dyrektora placówek oświatowych. Nie ukrywam, że nie jest to praca łatwa, a z drugiej strony nie jest to też ciężka praca. Z całą pewnością jednak jest to praca bardzo obciążająca psychikę i wielokrotnie obciążająca serce, bo z ludźmi jak się pracuje, to trzeba mieć bardzo dużo serca. Ja to serce oddawałam ludziom przez ponad dwadzieścia lat i teraz muszę je zregenerować. Teraz czas na młodsze, bardziej energiczne pokolenie. Cieszę się, że szkoła w Łosieniu pozostanie w dobrych rękach – podsumowała dyrektor Elżbieta Białek.
