3.5 C
Kielce
piątek, 22 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościZwierzęta z Ogrodu Zoologicznego ˝Leśne Zacisze˝ w Lisowie w dramatycznej sytuacji. Właściciele...

Zwierzęta z Ogrodu Zoologicznego ˝Leśne Zacisze˝ w Lisowie w dramatycznej sytuacji. Właściciele apelują o wsparcie finansowe na ich wyżywienie!

Zobacz

W związku z panującą pandemią koronawirusa już wiadomo, że sezon turystyczny mocno przesunie się w czasie. Najgorsze jest to, że nikt z nas nie jest w stanie przewidzieć o jak długo. W dramatycznej sytuacji znalazły się zwierzęta z Ogrodu Zoologicznego „Leśne Zacisze” w Lisowie. Uruchomiona została akcja zbiórki pieniędzy na zapewnienie im godziwej opieki i utrzymanie miejsc pracy dla ich opiekunów. Pomóżmy uratować to wyjątkowe miejsce!

Konie, kozy, czy kurki liliputki to jedne z pierwszych zwierząt jakie zagościły w progach tego niezwykłego miejsca już w 2002 roku. Właściciele Ogrodu Zoologicznego Leśne Zacisze sukcesywnie każdego roku powiększali swój zwierzyniec. Można tu spotkać nawet lwy. – Budowaliśmy ten Ogród sami przez kilkanaście lat. Nigdy nie korzystaliśmy z żadnych dotacji. Stopniowo pojawiały się u nas coraz to bardziej wyszukane okazy zwierząt. Powstawały nowe alejki, zagrody. Mamy atrakcyjny plac zabaw, altanki na grilla, a nawet przejażdżki wozem – wymieniają właściciele Ogrodu Zoologicznego „Leśne Zacisze” w Lisowie, Aleksandra i Paweł Zawadzcy.

Ogród Zoologiczny z czasem stał się wymarzonym miejscem do spędzania wolnego czasu, a rocznie odwiedzało go od 30 do 40 tysięcy turystów. W 2016 roku, uzyskał status Ogrodu Zoologicznego, jako piąty prywatny ogród w Polsce. Pod koniec ubiegłego roku Ogród Zoologiczny „Leśne Zacisze” został okrzyknięty największą atrakcją turystyczną regionu, zdobywając statuetkę „Wędrowca Świętokrzyskiego”. – Ze sprzedaży biletów utrzymywaliśmy nie tylko zwierzęta, ale też pracowników. To ludzie z okolicznych miejscowości. Nie chcemy nikogo zwalniać, a zwierzęta muszą przecież coś jeść – tłumaczą państwo Zawadzcy. – Normalnie o tej porze roku rozpocząłby się sezon, ale teraz to niemożliwe. Sytuacja jest ciężka i nie będziemy tego ukrywać. Mamy na utrzymaniu 120 gatunków co daje ponad 400 zwierząt. Z początku nie chcieliśmy prosić nikogo o pomoc, jednak obecnie jesteśmy zmuszeni zwrócić się o wsparcie. Liczy się każdy gest serc, aby zapewnić godziwą opiekę dla naszych zwierząt. Każdy grosz w obecnej koszmarnej sytuacji jest na wagę złota – mówią Aleksandra i Paweł Zawadzcy.

Pomóżmy właścicielom uratować to wyjątkowe miejsce. Możemy to zrobić dokonując wpłaty na portalu zrzutka.pl: https://zrzutka.pl/sebr2m

Aktualności

Rekordowy Przegląd Piosenki Popularnej w Piekoszowie – wyjątkowe talenty na deskach kina „Piksel”

Po raz kolejny w Piekoszowie odbył się Przegląd Piosenki Popularnej, który w tym roku wyróżnił się rekordową liczbą...

Polecamy