Po koniec grudnia 2017 roku dwoje nastolatków z powiatu włoszczowskiego znalazło portfel z zawartością m.in. dokumentów i kart płatniczych. Młodzi ludzie odnaleźli właściciela i zwrócili mu jego własność. Jak się później okazało 18-latka i 19-latek wcześniej zabrali z niego pieniądze w kwocie 500 złotych i 50 euro. Teraz za kradzież grozi im nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Pod koniec grudnia 2017 roku do włoszczowskiej komendy zgłosił się mieszkaniec Łodzi, który oznajmił, że ktoś z portfela zabrał mu pieniądze. Mężczyzna wyjaśnił, że tankował samochód na stacji paliw we Włoszczowie, a później odjechał w kierunku Łodzi. Gdy po drodze zorientował się, że nie ma portfela, w którym miał m.in. dokumenty, karty płatnicze i pieniądze w kwocie 500 złotych i 50 euro, wtedy do niego ktoś zatelefonował i oznajmił, że znalazł jego portfel w parku we Włoszczowie. Mężczyzna wrócił i spotkał się z parą nastolatków, którzy odnaleźli portfel i mu go zwrócili. W środku było wszystko oprócz gotówki. Młodzi ludzi twierdzili, że w takim stanie go znaleźli. Mieszkaniec Łodzi postanowił ten fant zgłosić policjantom.
Policjanci zajmujący się tą sprawą ustalili, że pieniądze z portfela zabrali nastolatkowie, którzy go znaleźli i zwrócili prawowitemu właścicielowi. Wczoraj 18-latka i 19-latek zostali zatrzymani. Przyznali się, że portfel znaleźli na stacji paliw, zabrali z niego pieniądze, a resztę oddali właścicielowi. Nastolatkowie usłyszeli zarzut kradzieży, do którego się przyznali. Podczas wykonanych czynności stróże prawa odzyskali część skradzionej gotówki.
Ustawodawca za kradzież przewidział karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Opr. KB
Źródło: KPP we Włoszczowie
