W bazylice na Świętym Krzyżu w niedzielę, 8 lipca odbyła się uroczysta Msza Święta dziękczynna za 9 lat posługi o. Zygfryda Wiechy. Wdzięczność za posługę wyraził starosta kielecki Michał Godowski.
W Mszy Świętej wzięło udział wielu przedstawicieli władz lokalnych, którzy także wyrazili o. Zygfrydowi wdzięczność za lata owocnej współpracy. Zygfryd Wiecha był superiorem i ekonomem klasztoru na Św. Krzyżu od 2009 roku. Wcześniej przez 6 lat był przełożonym klasztoru w Bodzanowie na Opolszczyźnie. Przez ostatnie 9 lat identyfikował się z miejscem i misją, którą pełnił na Św. Krzyżu. Ojciec Wiecha pozostaje w świętokrzyskim klasztorze i będzie pełnił posługę ekonoma. Eucharystię koncelebrował o. Marian Puchała, nowy superior klasztoru, który Bożej Opatrzności powierzał swoją nową posługę i zadania.
Jak mówił Zygfryd Wiecha, czas na Św. Krzyżu zapamięta bardzo dobrze. Tak samo jak ludzi i środowisko, z którymi pracował. Za jego posługi, jako superiora, na klasztor powróciła mająca 52 m wysokości wieża. Została odbudowana w 100. rocznicę jej zburzenia przez wojska austriackie. Przeprowadzano też prace remontowe – m.in. skrzydła północnego, posadzki. Kościół Trójcy Świętej na Świętym Krzyżu w 2013 r. stał się bazyliką mniejszą.
W imieniu Zarządu Powiatu w Kielcach, podziękowania za wieloletnią posługę złożył starosta kielecki Michał Godowski. – Dziękuję za naszą konstruktywną i owocną współpracę w czasie dziewięcioletniego pełnienia przez Ojca zaszczytnej funkcji Superiora Klasztoru Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. Dziękuję również za zasługujący na uznanie wkład w rozwój Klasztoru na Świętym Krzyżu, który jest duchową stolicą naszego regionu – powiedział starosta. – Przez wszystkie lata posługi na Świętym Krzyżu z oddaniem i szczególną życzliwością towarzyszył Ojciec samorządowi powiatu we wszelkich wspólnych przedsięwzięciach. Dzięki staraniom Ojca udało się jeszcze piękniej zagospodarować niezwykły teren Świętego Krzyża. Nie zostanie zapomniany również wkład i pomoc w organizacji kolejnych edycji Jarmarku Świętokrzyskiego. Życzę, aby w dalszej posłudze dobry Bóg błogosławił Ojcu łaską zdrowia, Chrystus prowadził swoimi ścieżkami, a Duch Święty obdarzał pełnią swoich darów.
Starosta złożył także życzenia nowemu superiorowi Klasztoru. – Wyrażam nadzieję, iż dotychczasowe doświadczenie Ojca przysłuży się dalszemu wspaniałemu rozwojowi Świętego Krzyża – duchowej stolicy naszego regionu. Ufam, że współpraca Ojca z samorządem powiatu kieleckiego będzie układała się pomyślnie i sprawi, że tak szczególne miejsce, jakim jest Święty Krzyż, będzie w dalszym ciągu rozkwitało i promieniowało duchowym blaskiem na całą naszą małą Ojczyznę.
Ojciec Marian Puchała urodził się 3 stycznia 1956 roku. Pochodzi z Gór Świętokrzyskich, jego dom rodzinny znajduje się na terenie parafii Pawłów, z której pochodzi czterech Oblatów, którzy przez wiele lat pracowali w Kamerunie. . Wspomniany fakt był jednym z powodów, które pociągnęły mnie by znaleźć się w zakonie Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. Na Świętym Krzyżu przeżywał swój roczny nowicjat (1977-1978). Następnie odbył 6 letnie studia w Wyższym Seminarium Duchownym w Obrze i przyjął święcenia kapłańskie 23 czerwca 1984 roku. Po święceniach przez rok pracował jako wikariusz w oblackiej parafii w Iławie. Następnie został skierowany na studia z teologii fundamentalnej na Katolicki Uniwersytet Lubelski. Po ukończonych studiach przez 18 lat pracował jako wykładowca w obrzańskim seminarium kształcąc przyszłych misjonarzy. Następnie był przełożonym domu prowincjalnego w Poznaniu i w Siedlcach. Kolejne lata oblackiego posługiwania spędził w Poznaniu jako wikariusz prowincjalny do spraw misji i delegatur.
– To będzie duże wyzwanie, bo wspólnota na Świętym Krzyżu jest duża i złożona, jest 11 nowicjuszy, 3 braci i 7 ojców. Po wakacjach wspólnota zwiększy się jeszcze o dwóch oblatów. Wyzwaniem jest też samo miejsce, które jest ważne dla pielgrzymów i turystów, czyli sanktuarium Drzewa Krzyża Świętego – dodaje o. Marian Puchała.
