Kilkadziesiąt pojazdów zabytkowych i klasycznych, zarówno auta, jak i motocykle, można było podziwiać w Wolicy, Lipowicy i Chęcinach. 26 lipca, miał miejsce Zlot Gwiaździsty upamiętniający 66. rocznicę tragicznego wypadku, w którym zginęli kierowca rajdowy Michał Nahorski i jego pilot Jan Langer. Wydarzenie, które Honorowym Patronatem objął burmistrz Gminy i Miasta Chęciny Robert Jaworski, przyciągnęło uczestników z całej Polski, łącząc pasjonatów zabytkowych pojazdów, rajdowych legend oraz przyjaciół upamiętnianych sportowców.
Michał Nahorski i Jan Langer uczestniczyli w rajdzie samochodowym w 1959 roku. Startując z Warszawy, pokonali wiele kilometrów, jednak na krętej drodze tuż obok Chęcin doszło do tragedii – ich samochód uderzył w drzewo, co zakończyło się śmiertelnym wypadkiem dla obu zawodników.
Zlot rozpoczął się zwiedzaniem Muzeum Motoryzacji ARS OLD CAR w Wolicy. Następnie odbyła się wystawa pojazdów w Lipowicy. Wśród największych perełek znalazł się m.in. Triumph TR2, taki sam model, w którym jadąc zginęli Michał Nahorski i Jan Langer oraz jeden z kilku w Polsce barkasów w oryginalnej wersji kempingowej z NRD. Uczestnicy wzięli udział również w konkursach sprawnościowych. W dalszej kolejności miały miejsce uroczystości pod pomnikiem przy ul. Jędrzejowskiej w Chęcinach postawionym w miejscu tragicznego wypadku.
Burmistrz Robert Jaworski pogratulował inicjatorom – radnemu Rady Miejskiej w Chęcinach dr. Krzysztofowi Kasińskiemu oraz Państwu Annie i Robertowi Staweckim cennej idei organizowania Zlotu upamiętniającego te ważne wydarzenia sprzed 66 lat. – To wydarzenie sprawia, że historia Michała Nahorskiego i Jana Langera, choć nacechowana smutkiem, zostaje na nowo odkryta i należycie doceniona. Wierzę, że ich wyjątkowe postaci, pasja oraz dokonania staną się trwałym symbolem pamięci, przekazywanym kolejnym pokoleniom. Serdecznie dziękuję wszystkim osobom zaangażowanym w organizację tego wydarzenia, to dzięki wspólnemu wysiłkowi i oddaniu pamięć o bohaterach pozostaje wciąż żywa – podkreślił burmistrz Robert Jaworski.
W dalszej kolejności miało miejsce złożenie wieńców i zapalenie zniczy. Po uroczystościach pod pomnikiem, odbył się przejazd zabytkowych samochodów, które w uroczystym korowodzie ulicami miasta przemieściły się na plac przy hali widowiskowo-sportowej w Chęcinach.
Następnie wszyscy zainteresowani tematyką przewodnią wydarzenia mogli wziąć udział w konferencji w Centrum Kultury i Sportu w Chęcinach. W gronie gości znaleźli się m.in. Tomasz Sikora — polski rajdowiec i uczestnik Rajdu Paryż-Dakar, Andrzej Wyrożemski z Komisji Seniorów Automobilklubu Polski z Warszawy, Andrzej Komorowicz — syn przyjaciela Michała Nahorskiego oraz przedstawiciele Automobilklubów Kieleckiego i Beskidzkiego. Prowadzący konferencję dr Krzysztof Kasiński zaznaczył, że swoje pozdrowienia przesłali również Longin Bielak, Władysław Nahorski oraz Eric van Esser. Uczestnicy mogli obejrzeć unikatowy i wzruszający film z wypadku kierowców pod Chęcinami, czy wysłuchać ciekawych prelekcji. W trakcie wydarzenia wręczono także nagrody i pamiątkowe statuetki.
Dla uczestników przygotowano również wyjątkową atrakcję — przejażdżkę zabytkowym ikarusem, która pozwoliła przenieść się w czasie i poczuć atmosferę minionych dekad.
Tegoroczny Zlot Gwiaździsty nie tylko uczcił pamięć dwóch wybitnych sportowców, ale także stał się inspiracją do pielęgnowania historii oraz tradycji sportów samochodowych. W Chęcinach znów ożyły legendy polskich rajdów, a pamięć o Michale Nahorskim i Janie Langerze zyskała nowy, wyjątkowy wymiar.