W Kielcach, dwaj złodzieje, 24-letni mężczyzna i jego 16-letni wspólnik, wpadli w ręce policji po kradzieży torebki metodą na tzw. „wyrwę”. Wczoraj po godzinie 13:00, na ulicy Mielczarskiego zaatakowali 77-letnią kobietę. Podczas gdy jeden z nich rozpraszał uwagę ofiary, drugi wyrwał jej torebkę. W rzeczywistości ofiara straciła 150 złotych, dokumenty oraz telefon komórkowy, co łącznie wyceniono na około 1000 złotych.
Zuchwała kradzież nie pozostała bez konsekwencji. Funkcjonariusze kieleckiego Komisariatu Policji II szybko zidentyfikowali i zatrzymali sprawców, którzy nadal poruszali się rowerami. Zrabowaną torebkę mieli ukryć w koszu na śmieci, wyjęli z niej wcześniej gotówkę. Dodatkowo 24-latek wcześniej tego samego dnia ukradł torbę ze sklepu na terenie osiedla Czarnów, w której oprócz zakupów znajdowała się suma 64 złotych.
Obie skradzione torby udało się odzyskać, jednak pieniądze zniknęły. Nastolatek został przekazany pod opiekę rodziców i o jego dalszym losie zadecyduje sąd dla nieletnich, natomiast starszy złodziej stanie przed sądem jako dorosły, gdzie może mu grozić do 10 lat pozbawienia wolności za dokonane przestępstwo.