Zdaniem senatora Krzysztofa Słonia
Bez względu na poglądy wszyscy mamy poczucie, że II wojna światowa zakończyła się wielką niesprawiedliwością. Nigdy nie została odpowiednio rozliczona. Dlatego przedstawiliśmy Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej 1939-1945.
I nie jest to tylko akt pokazania efektu wieloletniej pracy wielu ludzi – m.in. historyków, ekonomistów, rzeczoznawców, etc. To przede wszystkim decyzja o podjęciu tej sprawy na forum międzynarodowym. Chcemy uzyskać odszkodowania za to, co Niemcy zrobili w latach wojny i okupacji. Raport to zwrócenie się do Niemiec o reparacje.
Wiele państw uzyskało odszkodowania od Niemiec. Polska – nie. Niemcy napadli na Polskę i uczynili wielkie szkody. Efekty odczuwamy do dzisiaj. Niemcy nigdy nie rozliczyły się w sposób rzeczywisty ze zbrodni popełnionych na Narodzie Polskim. Nie możemy nad tym przechodzić do porządku dziennego. Poważne państwo musi dbać o interesy swoje i obywateli. Jeżeli jedno państwo uczyni drugiemu ogromne szkody, to po porażce wojennej musi te szkody wyrównać. Nie ma żadnej podstawy, aby Polska była z tego wyłączona.
Ofiary nazistowskich Niemiec trzeba liczyć w milionach. Setki miast zostało obróconych w gruzy, spalono tysiące wsi, zostały zniszczone zakłady przemysłowe, szkoły, zabytki architektury – to ponury obraz II wojny światowej. To też zdewastowana infrastruktura, spalone biblioteki i zrabowane lub zniszczone kolekcje dzieł sztuki. To wszystko sprawiło, że II wojna światowa ma swoje konsekwencje do dziś. Poziom życia w Polsce i szanse rozwojowe wprost wynikają z tej wojny, która okradła Polaków z ich przyszłości. Zbrodnie nie zostały rozliczone. Sprawcy machiny zniszczenia i zagłady w dużej części pozostali bezkarni.
Czy Polska jest gorsza od innych państw, które otrzymały zadośćuczynienie za II wojnę światową? Zdecydowanie NIE! Nie dajmy sobie tego wmawiać niemieckiej propagandzie, którą prowadzą i promują niektóre partie polityczne oraz media w Polsce. Grecja czy Izrael otrzymały takie środki już wiele lat temu. W 1960 r. Niemcy wypłaciły Grecji, na mocy dwustronnej umowy, 115 milionów marek niemieckich zadośćuczynienia. Za Holocaust i straty podniesione w czasie II wojny światowej odszkodowań doczekał się także Izrael. Na mocy umowy z 1952 r. RFN przekazał 3 biliony marek niemieckich w formie dostaw kontynuowanych przez kolejnych 14 lat. 450 milionów marek z kolei otrzymał Światowy Kongres Żydów. Środki te rząd inwestował w infrastrukturę i rozwój nowo powstałego państwa Izrael.
Kolejne rządy w Niemczech jak ognia unikały tematu reparacji dla Polski. Niestety było na to przyzwolenie ówczesnych władz Polski. Naszym obowiązkiem jest wołać o sprawiedliwość i zadośćuczynienie wobec ofiar. Mamy moralne prawo domagać się zadośćuczynienia i wyrównania krzywd – to Polacy sami odbudowali swoją Ojczyznę, którą zniszczyli niemieccy okupanci. Nigdy nie zrzekliśmy się reparacji, nigdy ich nie otrzymaliśmy i nigdy nikt nie zadośćuczynił Polsce za straty wywołane II wojną światową.
Relacje między przyjaciółmi wymagają wzajemnego szacunku i rozliczenia krzywd. Taka jest Polska racja stanu. Racja jest po naszej stronie.
Senator Krzysztof Słoń
