3.5 C
Kielce
piątek, 7 lutego, 2025
Strona głównaAktualnościZdaniem senatora Krzysztofa Słonia: Neorzeczywistość

Zdaniem senatora Krzysztofa Słonia: Neorzeczywistość

Zobacz

Zdaniem senatora Krzysztofa Słonia: Neorzeczywistośc

Był czas, że dzięki popularnej serii filmowej do określania tego, co dzieje się wokół nas używaliśmy określenia matrix albo rzeczywistość równoległa, a o ludziach oderwanych od kalendarza i codzienności, że żyją w takim właśnie odrealnionym świecie. Od kilku lat do naszej świadomości i do współczesnej polszczyzny wchodzi przebojem przedrostek neo czyli – tłumacząc z greckiego – nowy.

Chronologicznie rzecz ujmując mieliśmy już w historii świata całą epokę nazwaną neolitem czyli czas kamienia gładzonego. Neolit zastąpił paleolit, w którym kamień był łupany. Śpieszę jednak wyjaśnić, że ani te kamienie gładzone ani łupane nie były używane przez ludzi do rzucania w dinozaury, jak to nam chciała wmówić onegdaj pewna pani premier.

Tyle historii, bo nasze polskie neokamyczki wrzucane są coraz śmielej do ogródka politycznego sporu i do naszego życia po to, by zdyskredytować i ośmieszyć coś lub kogoś, kto jednej lub drugiej stronie nie pasuje i nie powinien istnieć. Mamy więc: neomedia, neoprokuraturę, neo Trybunał Konstytucyjny, neo Sąd Najwyższy, neosędziów, neowyroki i neoorzeczenia. Lista jest o wiele dłuższa bo właściwie wszystko, a nie tylko prawo, jak mówił premier Donald Tusk, można stosować lub nazywać „tak jak my je rozumiemy”.

I tak sobie te kamyczki podrzucamy i tak się tymi kamieniami obrzucamy. To wszystko niestety cofa nas do wyżej wymienionych epok kamienia łupanego i gładzonego. Choć tak wskazuje grecki przedrostek, trudno to nazwać czymś nowym w naszej rzeczywistości i bardziej jest to cywilizacyjne uwstecznienie i zacofanie demokracji. Mam też złe przeczucie, że niebawem większość Polaków weźmie udział w neoprocederze czyli wyborach neoprezydenta. Bo jeśli wskazanie nie pójdzie po myśli rządzących, to go nie uznają i co im kto zrobi? Nie uznają ważności wyboru, bo przecież stwierdzą ją (zresztą zgodnie z Konstytucją) neososedziowie zasiadający w neo Sądzie Najwyższym choć nie mam żadnych wątpliwości, że to ludzie o nieposzlakowanej opinii, niepodważalnym autorytecie i doświadczeniu prawniczym, z długą listą tytułów naukowych, wykształceni tak, że ho ho.

Jest jednak nadzieja, że tak samo skutecznie jak 2 czerwca 1979 roku na placu Zwycięstwa w Warszawie o przebudzenie Polaków z tej i przyszłej neorzeczywistości i o ponowne zstąpienie Ducha Świętego i odnowę oblicza tej ziemi pomodli się (a my żarliwie wraz z Nim) Święty Jan Paweł II, urodzony wszak dokładnie 105 lat przed dniem, w którym przyjdzie nam wybierać prezydenta – 18 maja 1920 roku.

Senator Krzysztof Słoń

 

Aktualności

Burmistrz Miasta i Gminy Morawica podaje wykaz nieruchomości gruntowej położonej w Chałupkach

Burmistrz Miasta i Gminy Morawica informuje o przygotowaniu i podaniu do publicznej wiadomości wykazu nieruchomości gruntowej będącej własnością Miasta i Gminy Morawica, położonej...

Polecamy