Zdaniem senatora Krzysztofa Słonia: Pojedynek na marsze
W Polsce na dobre zadomowiła się moda na różnorodne marsze. Niektóre mają charakter demonstracji, inne – manifestacji, a jeszcze inne to tzw. parady równości. Polacy na marszach wyrażają swój patriotyzm, sprzeciw, wyznawany światopogląd czy zagraniczne, ideologiczne nowinki.
Miesiąc temu tysiące obrońców życia i rodziny przeszło ulicami Warszawy podczas Narodowego Marszu Życia pod hasłami: „Tu jest Polska” oraz „Gdy bije serce, dzieje się historia”. Była to wielka manifestacja gloryfikująca dar życia, a także upamiętniająca przypadające w tym roku tysiąclecie Królestwa Polskiego. Maszerujący dumnie i odważnie nieśli transparenty z napisami: „Wybierz życie, wybierz przyszłość Polski”, „Tak dla cywilizacji życia”, „Polska wybiera życie”. Było słychać skandowane hasła: „Tu jest Polska, nie Bruksela, tu się życia nie odbiera”, „Cała Polska jest za życiem” czy „Chłopak i dziewczyna – to jest rodzina”.
W Polsce od lat ulicami naszych miast przechodzą takie właśnie marsze, manifestujące przywiązanie do tradycyjnych wartości, w tym do rodziny, która jest naturalnym i najlepszym miejscem narodzin, wychowania oraz rozwoju dzieci. W niedzielę, 25 maja, w przeddzień pięknego święta Matki, ulicami Kielc przejdzie 15. Marsz dla Życia i Rodziny. W tym roku pod hasłem: „Macierzyństwo sercem Rodziny, nadzieją Ojczyzny”.
Mam nadzieję, że wydarzenie – jak zwykle – zgromadzi mnóstwo uczestników, którzy zamanifestują swój patriotyzm, przejawiający się wdzięcznością Bogu za życie każdego Polaka – od poczęcia do naturalnej śmierci – i troską o ten dar. My wszyscy, uczestnicy marszu zamanifestujemy, że kochamy nasze Mamy i Polskę, bo to nasza Matka – ta Ojczyzna! Jak wołał o niej święty Jan Paweł II.
Tego samego dnia, na tydzień przed drugą turą wyborów, przez Warszawę przejdą marsze, na które zapraszają kandydaci biorący udział w pojedynku o urząd Prezydenta RP: Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki. Pierwszy marsz to „Wielki Marsz Patriotów”, a drugi to „Wielki Marsz za Polską”. Obydwie nazwy brzmią pięknie, choć marsze będą ze sobą konkurować o zwycięstwo w świadomości Polaków. Oby tylko wszystko przebiegło bezpiecznie, a Polacy nie maszerowali w nich przeciw sobie i na kolizyjnym kursie. Ciekawe, co i gdzie wybrzmi najgłośniej? Jakie hasła? Jakie deklaracje kandydatów? Jakie obietnice? Gdzie będzie więcej Unii, gdzie Polski, gdzie tradycji, a gdzie ideologii? Gdzie będzie więcej flag – i jakiego koloru?
Ciekawe, na którym – tak jak w Kielcach – wybrzmią głośno i jednoznacznie hasła za życiem i za rodziną, czyli tak naprawdę za przyszłością Polski? Dla mnie to będzie zwycięski marsz!
Biuro Senatorskie
Kielce Al. IX Wieków Kielc 2a
tel. 41 34 33 925