Policjanci kieleckiego oddziału prewencji pełniący służbę przy białoruskiej granicy spotkali starszą kobietę, która stała przy jednej z dróg w gminie Kuźnica. Okazało się, że seniorka jest w dramatycznej sytuacji materialnej. Sprawa nie pozostała bez reakcji. Policjanci zapewnili kobiecie niezbędną pomoc.
Piątek, 17 czerwca był kolejnym dniem służby dla policjantów delegowanych do służby przy granicy. Mundurowi z IV plutonu pierwszej kompanii kieleckiego oddziału prewencji na terenie gminy Kuźnica w powiecie sokólskim zauważyli starszą kobietę. Stojąca przy drodze seniorka wydawała się niezwykle zmartwiona. Policjanci zaniepokojeni sytuacją, zatrzymali radiowóz i rozpoczęli rozmowę. Kobieta płacząc opowiedziała swoją historię. Okazało się, że napotkana seniorka jest w dramatycznej sytuacji materialnej. Nie jest w stanie zapewnić sobie nawet najbardziej podstawowych potrzeb. Policjanci, którzy wracali po odebraniu przygotowanych dla mundurowych posiłków postanowili oddać, wdzięcznej za pomoc kobiecie, własne jedzenie. Zapowiedzieli także, że niebawem odwiedzą ją w miejscu zamieszkania.
Mundurowi dotrzymali słowa. W poniedziałek odwiedzili kobietę, znów zapewniając jej podstawowe artykuły spożywcze. Okazało się, że kobieta zamieszkuje razem z córką i wnukiem. Troszcząc się o przyszłość tej rodziny, kieleccy stróże prawa zgłosili sprawę do miejscowej jednostki Policji. W ten sposób funkcjonariusze, którzy powrócili już do garnizonu świętokrzyskiego zapewnili rodzinie niezbędną opiekę.
Opr. MŚ
Źródło: KWP w Kielcach