Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością przeciwko mieniu kieleckiej komendy wczoraj zatrzymali 23 –latka, który we wtorek spod jednego z marketów ukradł rower o wartości 1500 zł. Jak się okazało mężczyzna miał do odsiadki zaległe 35 dni.
We wtorek 69 -letni mieszkaniec Kielc poinformował stróżów prawa, że skradziono jego rower, który zostawił pod jednym z marketów. Gdy wrócił z zakupami roweru już nie było. Policjanci, którzy zajmowali się tą sprawą bardzo szybko wpadli na trop sprawcy kradzieży. Okazał się nim być dobrze znany kryminalnym 23 – latek, który wpadł w ręce policjantów wczoraj popołudniu, na jednej z ulic śródmieścia. Jak się okazało mężczyzna miał jeszcze do odsiadki zaległe 35 dni. Skradzione mienie wycenione na 1500 złotych odzyskano i zwrócono właścicielowi. Zatrzymany już odbywa zaległą karę. Natomiast za kradzież może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Opr. MPK
Źródło KMP w Kielcach