Ostrowieccy kryminalni zatrzymali 30-letniego mieszkańca gminy Kunów. Mężczyzna podejrzany jest o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, co skutkowało śmiercią 51-latka. Do zdarzenia doszło kilkanaście dni temu na jednej z ulic Ostrowca Świętokrzyskiego. Dzisiaj 30-latek ze swojego zachowania tłumaczył się w prokuraturze. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Kilkanaście dni temu dyżurny ostrowieckiej jednostki policji otrzymał informację z miejscowego szpitala o dowiezionym tam pacjencie z urazem głowy . Sprawą zajęli się ostrowieccy kryminalni, którzy podejrzewali, że do obrażeń mogło dojść w wyniku przestępstwa. Mundurowi ustalili tożsamość mężczyzny, który trafił pod opiekę lekarzy – o kazał się nim 51-letni mieszkaniec gminy Bodzechów.
Wczoraj, po wnikliwym weryfikowaniu i analizowaniu zdobytych informacji, stróże prawa zatrzymali 30-letniego mieszkańca gminy Kunów, podejrzewanego w tej sprawie . Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Niestety, w wyniku odniesionych obrażeń 51-latek zmarł. Dzisiaj śledczy doprowadzili 30-latka do prokuratury, gdzie przedstawiono mu zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, skutkującego śmiercią. Prokurator poparł wniosek policjantów o zastosowanie przez sąd środka izolacyjnego w postaci tymczasowego aresztowania wobec 30-latka.
Zgodnie z kodeksem karnym, za to przestępstwo może grozić nawet dożywotnie pozbawienie wolności.
Opr. EW
Źródło: KPP Ostrowiec Świętokrzyski