Nowelizacja prawna wprowadzająca surowsze konsekwencje dla kierowców prowadzących pojazdy pod wpływem alkoholu lub środków odurzających została wprowadzona 14 marca tego roku. To rozporządzenie przewiduje między innymi konfiskatę auta sprawcy. Praktyczne skutki tych zmian odczuła niedawno 44-letnia mieszkanka Ostrowca, która prowadziła swój peugeot mając we krwi ponad 2 promile alkoholu.
Wzmaga się społeczna świadomość i gotowość do interwencji w przypadkach, kiedy ktoś decyduje się na jazdę 'na podwójnym gazie’. Wczoraj, tuż po 17:00, dyżurny ostrowieckiej komendy otrzymał zgłoszenie o obywatelskim ujęciu podejrzanej o nietrzeźwość kierującej. Zgłaszająca świadcząca była świadkiem, jak na parking sklepowy wjeżdża peugeot, na którego kierowcę reagowali inni uczestnicy ruchu klaksonami. Z samochodu wyszła kobieta, której chwiejny krok i niewyraźna mowa wskazywały na stan upojenia alkoholowego. Obecni świadkowie zabrali kierującej kluczyki, a na miejscu niedługo potem pojawili się funkcjonariusze policji, którzy potwierdzili stan nietrzeźwości 44-latki.
Godne uznania jest odważne zachowanie świadków, którzy postanowili interweniować. Przypomina się, że każdy ma prawo do zatrzymania na gorącym uczynku sprawcy przestępstwa i powinien niezwłocznie oddać go pod opiekę policji.
Po wprowadzeniu nowelizacji, policjanci zabezpieczyli pojazd kobiety. Należy pamiętać, iż za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi kara więzienia do 3 lat, zakaz prowadzenia pojazdów oraz – w wyniku wprowadzonych zmian – przepadek pojazdu. Teraz 44-letnia kobieta stoi przed widmem nie tylko kary więzienia, ale także utraty samochodu, będącego dotychczas w jej posiadaniu.
