Sezon teatralny w Piekoszowie dobiegł końca. Jego uroczyste podsumowanie odbyło się na scenie kina „Piksel”, gdzie młodzi uczestnicy zajęć teatralnych Biblioteki Centrum Kultury zaprezentowali spektakl „Żelazne Trzewiczki”. Publiczność była pod wrażeniem ich gry aktorskiej, zaangażowania i dojrzałego podejścia do wymagającej baśniowej historii.
Pełna emocji opowieść na scenie Kina „Piksel”
Przedstawienie opowiadało o losach Jasnej, dziewczyny, która nie zważając na przeciwności losu, podjęła trudną wędrówkę w poszukiwaniu ukochanego. Jej historia, pełna symboliki i emocji, poruszyła widzów i została nagrodzona gromkimi brawami. – Praca nad tym spektaklem była fascynującą podróżą – mówi instruktor zajęć teatralnych Anna Perzowicz. – Dzieci od samego początku wykazywały ogromne zaangażowanie. Pracowaliśmy nie tylko nad warsztatem aktorskim, ale też nad budowaniem wzajemnego zaufania, odwagi i radości z tworzenia. Dla wielu z nich był to pierwszy kontakt z występem na scenie, a mimo to poradzili sobie znakomicie – podkreśla.
Z pasji do teatru – z serca do widza
Po zakończeniu spektaklu przyszedł czas na gratulacje i słowa uznania. Burmistrz Miasta i Gminy Piekoszów Teresa Jakubowska nie kryła emocji. – To był niezwykły wieczór. Nasi młodzi aktorzy pokazali ogromny talent i serce włożone w każdą scenę. Jestem dumna, że w naszej gminie rozwijają się tak piękne inicjatywy artystyczne. Teatr uczy odwagi, wrażliwości i pracy zespołowej – mówiła burmistrz Teresa Jakubowska. – Spektakl był nie tylko pięknym podsumowaniem zajęć, ale też ważnym przypomnieniem o sile miłości i wytrwałości w dążeniu do celu – zaznaczyła.
Pamiątki, gratulacje i duma z pokonanych barier
Na zakończenie młodzi artyści otrzymali dyplomy oraz drobne upominki z rąk burmistrz Teresy Jakubowskiej, zastępcy dyrektora BCK Krzysztofa Szymkiewicza oraz instruktor Anny Perzowicz. Uczestnicy nie kryli radości, zarówno z sukcesu spektaklu, jak i z całorocznej pracy, która pomogła im nabrać pewności siebie i pokonać tremę.
Choć sezon teatralny dobiegł końca, jego finał pozostawił w sercach uczestników i widzów wiele emocji. „Żelazne Trzewiczki” stały się nie tylko artystycznym wydarzeniem, ale również ważnym doświadczeniem, które na długo zapadnie w pamięć publiczności.
