3,94 promila alkoholu w organizmie – to wynik badania stanu trzeźwości 36-letniego mieszkańca gminy Łagów, którego wczoraj po południu zatrzymali policjanci z Rakowa. Mężczyzna stracił uprawnienia, a za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za kierowanie autem będąc w stanie nietrzeźwości może mu grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj policjanci z rakowskiego komisariatu zwrócili uwagę na osobowego volkswagena, którego kierujący miał dużą trudność z utrzymaniem właściwego toru jazdy. Gdy zatrzymali auto do kontroli okazało się, że za jego kierownicą siedzi 36-letni mieszkaniec gminy Łagów. Gdy policjanci przeprowadzili badanie jego stanu trzeźwości, okazało się że kierujący miał w swoim organizmie blisko 4 promile alkoholu! 36-latek utracił swoje uprawnienia do kierowania pojazdem, a za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości może mu grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Ostanie zdarzenia drogowe, do których doszło na drogach naszego regionu powinny dać kierowcom wiele do myślenia. Nadmierna prędkość, niedostosowanie techniki jady do warunków panujących na drodze, to jedne z najczęstszych przyczyn powstawania wypadków. Do tych wszystkich zachowań kierujących, które doprowadzają do niebezpiecznych sytuacji w ruchu drogowym trzeba również dodać kierowanie pojazdem na tzw. „podwójnym gazie”. Alkohol znacznie obniża nasza koncentrację i ocenę sytuacji. Reakcje osoby kierującej autem po alkoholu są znacznie opóźnione, a postrzeganie rzeczywistości często jest zniekształcone. Wszystkie te czynniki połączone z brawurą, która bardzo często „włącza” się po alkoholu niosą za sobą niezwykle niebezpieczne sytuacje na drodze, które często maja tragiczne zakończenie.
Opr. MPK
Źródło KMP w Kielcach
