2 czerwca, przez Miasto i Gminę Morawica przejeżdżał drugi etap kolarskiego wyścigu „Szlakiem Walk Majora Hubala”. Premia lotna odbyła się na ul. Kieleckiej. Tu, w samym centrum miasta mogliśmy podziwiać prawdziwych mistrzów kolarstwa.
Pomysłodawcą wyścigu był srebrny medalista Igrzysk Olimpijskich w Seulu w jeździe drużynowej na czas – Andrzej Sypytkowski, dziś dyrektor wyścigu. – Rajd rozpoczął się 31 maja w Kielcach na ulicy Warszawskiej i był jednocześnie Kryterium o Puchar Mariana Formy. Wyścig ma cztery etapy. Kolarze zmierzą się z bardzo malowniczą, aczkolwiek wymagającą trasą, która w tym roku przebiega także przez Miasto i Gminę Morawica – mówił Andrzej Sypytkowski, dyrektor wyścigu.
Wydarzenie brawurowo poprowadził znany komentator sportowy Włodzimierz Rezner, który chwalił gospodarność włodarzy Miasta i Gminy Morawica. Przypomniał także kibicom postać nieustraszonego Majora Hubala. – Dzisiejszy wyścig upamiętnia majora Henryka Dobrzańskiego, który na Kielecczyźnie walczył z niemieckim okupantem i zginął z bronią w ręku 30 kwietnia 1940 roku w okolicach wsi Anielin – mówił komentator, Włodzimierz Rezner, podkreślając jednocześnie, że wyścig kolarski „Szlakiem Wal Majora Hubala” to drugi pod względem kategorii wyścig w naszym kraju po Tour De Pologne.
Przejazd drugiego etapu objął 17,5 km trasy na terenie Miasta i Gminy Morawica. Etap morawicki rozpoczął się od miejscowości Radomice. Następnie kolarski peleton dosłownie lotem błyskawicy przejechał przez Łabędziów, a potem w szaleńczym tempie wpadł na lotną premię do samego serca morawickiego miasteczka. Dalej mistrzowie kolarstwa popędzili niczym wiatr w kierunku Pińczowa przez Dębską Wolę, Chałupki i Obice. – Bardzo się cieszę, że nasi mieszkańcy mogli podziwiać prawdziwych mistrzów kolarstwa. Po Wyścigu Pokoju, jaki przejechał przez Morawicę w latach osiemdziesiątych był to drugi tak ważny wyścig kolarski przebiegający przez naszą gminę – mówiBurmistrz Miasta i Gminy Morawica, Marian Buras.