Dwie bezdomne kobiety znaleźli wczoraj opatowscy policjanci na terenie kompleksów leśnych w gminie Iwaniska. Mundurowi otrzymali sygnał od zaniepokojonych mieszkańców, którzy zgłosili, że od kilku dni z lasu wychodzi kobieta i prosi o przygotowanie herbaty, po czym wraca na teren zagajnika. Działania podjęte przez policjantów doprowadziły do ustalenia miejsca bytowania tych kobiet, a następnie do przekazania ich pod opiekę lekarzy.
Policjanci każdego dnia podejmują szereg działań mających na celu nie tylko zapewnienie bezpieczeństwa i porządku publicznego, ale także wsparcie obywateli w sytuacjach problemowych. Wczoraj opatowskim policjantom przyszło zmierzyć się z problemem bezdomności. Mundurowi otrzymali sygnał od mieszkańców gminy Iwaniska, których zaniepokoiła sytuacja kobiety, która jak się później okazało, już od kilku dni wychodzi z terenu kompleksów leśnych w godzinach porannych i wieczornych, prosząc o przygotowanie herbaty, a po jej spożyciu wraca do lasu. Skierowani na miejsce policjanci podjęli decyzję o sprawdzeniu w pierwszej kolejności najbliższego terenu i już kilkaset metrów od ściany lasu znaleźli dwie kobiety, które bytowały w paśniku dla dzikich zwierząt. Okazało się, że 60 – i 38 – latka są bezdomne i od jakiegoś czasu przebywają w tym właśnie lesie. Mundurowi zaopiekowali się kobietami, a następnie wezwali na miejsce załogę pogotowia ratunkowego, aby możliwe było określenie ich stanu zdrowia. Decyzją medyków obie panie trafiły do szpitala.
W tym przypadku zadziałało zwykłe ludzkie zainteresowanie się losem drugiego człowieka. Jeden telefon wystarczył, aby możliwe stało się odmienienie losu tych kobiet.
Opr. KCW
Źródło: KPP w Opatowie