3.5 C
Kielce
piątek, 22 listopada, 2024
Strona głównaKulturaWspomnienie o prof. Juliuszu Henryku Braunie – miłośniku ziemi kieleckiej, honorowym przewodniku świętokrzyskiego...

Wspomnienie o prof. Juliuszu Henryku Braunie – miłośniku ziemi kieleckiej, honorowym przewodniku świętokrzyskiego PTTK

Zobacz

26 października przypada rocznica nadania prof. Juliuszowi Braunowi, godności Członka Honorowego PTTK. W 1992 roku Zarząd Oddziału Świętokrzyskiego PTTK w Kielcach podjął uchwałę o nadaniu jego imienia szlakowi turystycznemu oznaczonemu kolorem żółtym, prowadzącym z Wiernej Rzeki do Chęcin.

Juliusz Braun urodził się 2 lipca 1904 roku w Dąbrowie Tar­nowskiej w rodzinie o bogatych tradycjach narodowych. Dzieciństwo i okres młodzieńczy spędził w Galicji. W tym okresie, pod wpły­wem rodziny i harcerstwa, ukształtowały się jego ideały. Był jednym z czworga dzieci prawnika Karola Brauna, który pracował jako notariusz i zarazem był działaczem społecznym – Komendantem Ochotniczej Straży Pożarnej i prezesem Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”. Matka, która pochodziła z Mokrska Dolnego k. Jędrzejowa, poświęcała się wychowywaniu czworga dzieci, udzielała się społecznie w Towarzystwie Szkół Ludowych i Lidze Kobiet, była komendantką hufca harcerek tarnowskich, zaj­mowała się teatrem amatorskim i muzyką, znała kilka języków.

Po ukończeniu gimnazjum rozpoczął studia prawnicze na Uniwersytecie Jagiellońskim, gdzie w 1931 r. doktoryzował się. Następnie podjął pracę zawodową w lokalnych samorządach. Kontynuował ją w Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej i Izbie Przemysłowo-Handlowej. Od 1928 roku był członkiem Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego. Działalność tę kontynuował w powołanym w 1950 roku Polskim Towarzystwie Turystyczno-Krajoznawczym. W 1963 r. habilitował się na Uniwersytecie Warszawskim w zakresie geografii, a w 1973 r. uzyskał tytuł profesora nadzwyczajnego.

Był wierny swoim stronom – najpierw okolicom Tarnowa, potem innym miejscom, w których mieszkał: Częstochowa, Kielce i Milechowy, dla których dużo zrobił – m.in. napisał przewodnik turystyczny po regionie Chęcińskim.

Był wierny Ojczyźnie, która go potrzebowała. Do woj­ska zgłosił się pierwszy raz jako 16-letni harcerz podczas wojny z bolszewikami. W 1939 r. zaciągnął się jako ochotnik do Wojska Polskiego gdzie był sztabowym kierowcą, dostał się wtedy do niewoli niemieckiej, z której zbiegł i zdążył wrócić na uroczystość I Komunii św. najstarszej córeczki, która odbyła się w kościele parafialnym w Bolminie. Przebywając w Milechowach koło Bolmina, wspólnie z żoną zajmował się tajnym nauczaniem, brał udział w pracy konspiracyjnej. Od 1940 roku należał do organizacji „Unia”, której program był opracowany przez jego brata Jerzego i wybitnego historyka prof. Kazimierza Tymienieckiego, a jej akt utworzenia nastąpił na spotkaniu w Milechowach.

Po zakończeniu wojny rozpoczął działania na rzecz odbudowy kraju, m.in. jako dyrektor Izby Przemysłowo-Handlowej województwa kieleckiego z siedzibą w Częstochowie. Dzięki jego staraniom zorganizowano w 1947 roku Świętokrzyski Zjazd Turystyczny, którego celem było zbadanie zagadnień turystyczno-letniskowych regionu świętokrzyskiego.

W 1948 roku za działalność patriotyczną został aresztowany na pięć lat, a następnie zwolniony. W więzieniu napisał pod pseudonimem Jan Czarnecki, przewodnik turystyczny „Chęciny i okolice” wydany w 1954 roku.

W 1969 roku przeprowadził się do Kielc. Z jego inicjatywy powstała Świętokrzyska Stacja Naukowa Zakładu Ochrony Przyrody PAN i pierwsze w kraju Studium Ochrony Środowiska Człowieka, którymi kierował do przejścia na emeryturę.

Pracował na rzecz regionu kieleckiego do samego końca, np. uratował od zagłady Górę Miedziankę, która miała być zlikwidowana na topniki do huty Katowice. Pasjonowała go ekologia i kształtowanie właściwych postaw wobec środowiska przyrodniczego. W tym czasie pełnił wiele funkcji społecznych. Pracował przy przewodniczącym Wojewódzkiej Rady Narodowej w Kielcach, był przewodniczącym Wojewódzkiego Komitetu Ochrony Przyrody i założycielem Towarzystwa Wolnej Wszechnicy Polskiej w Kielcach. Był członkiem władz okręgowych PTTK w Katowicach i Kielcach oraz wiceprzewodniczącym Komisji Krajoznawczej i Komisji Ochrony Przyrody Zarządu Głównego PTTK. W 1981 roku otrzymał godność Honorowego Przewodnika Świętokrzyskiego PTTK, a 26 października 1989 roku XII Zjazd Krajowy PTTK nadał mu godność Członka Honorowego PTTK.

Juliusz Braun był człowiekiem głęboko religijnym, choć bez natrętnych pouczeń. Swojej religijności nie wykorzystywał nigdy dla jakiejkolwiek korzyści, ale jawnie się do niej przyznawał, także w czasach, gdy nie było to bezpieczne. Przez całe życie był wierny Bogu, a służył Mu przede wszystkim przez to, jak odnosił się do ludzi. Był życzliwy dla osób bliskich: dzieci, wnuków, rodziny, ale także dla dalszych: studentów, współpracowników, i całkiem dale­kich, jak strażnicy więzienni, ubecy – nawet o nich nigdy źle nie mó­wił. Był życzliwy dla ludzi i dla świata, który chętnie zwiedzał. Lubił dalekie podróże, ale i bliskie piesze wędrówki w miejsca dobrze zna­ne. Będąc życzliwym, chętnie pomagał: w pracy, w studiach, dzielił się pieniędzmi, pożyczał, by potem w dniu Nowego Roku ogłaszać umorzenie długów i rezygnować ze zwrotu. Miał pogodne usposobienie i nazywał siebie łowcą uśmiechów, bo zawsze cieszył się radością i dobrym nastrojem innych. Choć bardzo dużo pracował i dawał potrzebującym, sam pozostał ubogi, ubrany bardzo skromnie, bez orderów, nagród i zaszczytów. Od dziecka miał szczerą wolę pełnić służbę Bogu i Ojczyźnie i nieść chętną pomoc bliźniemu, i realizował to przez całe życie – pisze w swoich wspomnieniach córka Maria Braun-Gałkowska.

Jako ciekawostkę, należy w tym miejscu przytoczyć fakt, iż Marii Braun udzielał ślubu sam arcybiskup Karol Wojtyła, późniejszy papież Jan Paweł II. Miało to miejsce 26 lipca 1964 roku w poniedziałek o godzinie 7.30, w kościele parafialnym w Bolminie. W księgach parafialnych widnieje wpis tego wydarzenia – ślad pobytu Karola Wojtyły. Arcybiskupa Wojtyłę witał Juliusz Braun – ojciec panny młodej, jak również gościł w letnim domku w Milechowach na przyjęciu weselnym.

Juliusz Braun zmarł 31 maja roku 1990 r. Pochowany został na cmentarzu w Bolminie.

Zarząd Oddziału Świętokrzyskiego PTTK w Kielcach postanowił nadać jego imię żółtemu szlakowi turystycznemu z Wiernej Rzeki do Chęcin.

Zamieszczone zdjęcia prof. Juliusza Brauna w różnych okresach życia zostały udostępnione z prywatnego archiwum Terelizy i Michała Braunów.

Aktualności

Sesja Rady Miejskiej w Morawicy

Na podstawie § 18 ust. 3 Statutu Miasta i Gminy Morawica przyjętego uchwałą Nr II/5/18 Rady Miejskiej w Morawicy z dnia 27...

Polecamy