Kryminalni z Komisariatu Policji I w Kielcach zatrzymali w niedzielę 38-latka. Stróże prawa ustalili, że mężczyzna ten ukradł na terenie ogródków działkowych torebkę, w której były pieniądze, dokumenty, karty płatnicze i telefon komórkowy. Zachowanie rabusia wkrótce oceni sąd.
Sytuacja wydarzyła się w niedzielę, około południa. 62-latka była wówczas na terenie ogródków działkowych, gdzie wykonywała porządki w ogrodzie. Kobieta w altanie pozostawiła torebkę, w której miała telefon komórkowy, pieniądze, dokumenty i karty płatnice. Wykorzystując nieuwagę pokrzywdzonej, nieznany sprawca ukradł opisane rzeczy. 62-latka wyceniła straty na 600 złotych. Kielczanka powiadomiła o sytuacji mundurowych i po chwili na miejscu pojawili się kryminalni z komisariatu w osiedlu Na Stoku. Funkcjonariusze podejrzewali, że rabuś nie uciekł zbyt daleko i dokładnie sprawdzili rejon ogórków działkowych. Nie minęła godzina, gdy stróże prawa zauważyli 38-latka a obok niego opisywaną torebkę. Mężczyzna został zatrzymany.
Odzyskana torebka już została zwrócona prawowitej właścicielce. Z kolei 38-latkiem zajmie się teraz sąd. Za kradzież grozi nawet 5 lat więzienia.
Opr. KM
Źródło: KMP w Kielcach