Klub Seniora w Sukowie
Pierwsze Kluby Seniora w gminie Daleszyce zostały oficjalnie otwarte. Nestorzy ze Smykowa, Komórek i Sukowa już się w nich zadomowili. „Zaangażowanie seniorów udowadnia, jak cenny jest to projekt. Już dzieją się tu dobre rzeczy!” – podkreślają klubowicze i sympatycy.
Kluby powstały w ramach projektu pod nazwą „Gmina Daleszyce przyjazna seniorom”. W sumie takich placówek jest pięć: w Komórkach, Smykowie i Sukowie, oraz w Cisowie i Daleszycach. Oficjalne otwarcie dwóch pozostałych klubów zaplanowano w marcu. Na realizację projektu przewidzianego na dwa lata gmina pozyskała niemal 1,4mln zł. – Mam nadzieję, że będziecie Państwo aktywnie uczestniczyć w życiu klubów, pokazując, że warto było ten projekt realizować. Ale o to jestem spokojny, widząc Wasz zapał i zaangażowanie – podkreślał podczas uroczystości Dariusz Meresiński, Burmistrz Miasta i Gminy Daleszyce. – Ten projekt jest po to, abyście się integrowali i mogli działać. To będzie wspaniały czas dla was, wykorzystajcie go – zachęcała również radna Rady Powiatu Kieleckiego Anna Kosmala.
„Chcemy działać!”
Na uroczyste otwarcie klubów seniorzy zaprosili osoby odpowiedzialne za realizację projektu, a także sympatyków tej inicjatywy. Wszyscy zgadzają się, że takie miejsca były mieszkańcom gminy potrzebne. – Chcemy się spotykać, wspólnie działać. Zamiast oglądać w domu telewizję, lepiej przyjść i porozmawiać, pójść razem na wycieczkę. Jest integracja i odkrywają się talenty, piszemy razem piosenki, pieczemy ciasta. Trochę się martwimy o figury, ale pójdziemy na spacer z kijami – śmieje się pani Rozalia. – Klub jest bardzo potrzebny seniorom, bo tutaj my czujemy się potrzebni – podkreśla pani Barbara. – Spotykamy się, rozmawiamy, wymieniamy doświadczeniami. Mamy na to wreszcie czas i czujemy się zmotywowane. Wigoru nam nie braknie, pomysłów też, chcemy zwiedzać, wyjeżdżać, działać. – To bardzo cenna inicjatywa. Zazdrościłam koleżance z innej gminy takiego klubu, teraz wreszcie sama mam gdzie wyjść – mówi pani Maria. – To było nam potrzebne jak powietrze – podkreśla. – Jest duża izolacja wśród starszych mieszkańców, dlatego taka inicjatywa sprzyjająca integracji jest bardzo cenna – dodawali goście. – Aktywność należy się nie tylko młodym, ale także naszym seniorom!
Wsparcie dla ciała i ducha
Głównym celem istnienia klubów jest przeciwdziałanie dyskryminacji osób ze względu na wiek i niepełnosprawność. – Cieszę się, że seniorzy zyskali miejsce do spotkań. Będziemy przychodzić do klubów po dobrą radę – kibicuje aktywnym paniom i panom Renata Segiecińska, dyr. Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Daleszycach. Każdy z klubów będzie realizował indywidualny program wsparcia, z uwzględnieniem tak potrzeb, jak i możliwości psychofizycznych podopiecznych. – Seniorzy to bardzo ważna dla nas grupa społeczna – podkreśla burmistrz. – Chcemy zaoferować im coś dla ciała i dla ducha, co połączy przyjemne z pożytecznym, np. spotkanie ze spacerem, śpiewanie z prelekcją na temat zdrowia. W planach na najbliższe dwa lata są warsztaty artystyczne, zajęcia kulinarne i sportowe, doradztwo pielęgniarki, spotkanie z dietetykiem, kurs pierwszej pomocy, obsługa komputera, wycieczki do teatrów czy filharmonii. Placówki będą doposażone w niezbędny drobny sprzęt kuchenny i sportowy. Podopieczni regularnie będą organizować spotkanie integrujące klubowiczów ze środowiskiem lokalnym.
Kluby otwarte dla wszystkich
Pierwszym „sprawdzianem” zaangażowania seniorów w projekt było właśnie oficjalne otwarcie klubów. I był to sprawdzian zaliczony na piątkę z plusem. Panie i panowie przygotowali piękne dekoracje sal i pyszny poczęstunek dla zaproszonych gości. Nie zabrakło tortów i upominków. Punktem kulminacyjnym spotkań były programy artystyczne: seniorzy występowali z własnymi piosenkami, w których przekonywali do korzyści płynących z aktywnego życia. „W klubie seniora i z patykami chodzić można, i poślifować po Internecie!” – namawiały pół żartem pół serio seniorki. „Starość to jest stan umysłu, a co wydrzemy z życia, to nasze. Nie bądźcie tylko dziadkami i babciami, żyjcie też dla siebie!” – podkreślali klubowicze.
Wszyscy seniorzy zgodnie dziękowali osobom odpowiedzialnym za przygotowanie projektu, w szczególności pani Renacie Janik, wicemarszałek województwa świętokrzyskiego, radnej Annie Kosmali oraz burmistrzowi Dariuszowi Meresińskiemu. Inicjatorzy projektu podkreślają, że choć kluby powstały w pięciu miejscowościach, to są one szeroko otwarte dla wszystkich zainteresowanych mieszkańców gminy Daleszyce.
Projekt „Gmina Daleszyce przyjazna seniorom” jest współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego na lata 2014-2020.
Magdalena Włodarska