Już po raz dziesiąty 16 grudnia 2018r. odbyła się Wigilia Bożego Narodzenia dla samotnych z miejscowości Niw. Organizatorami spotkania byli: sołtys wsi Niwy , rada sołecka, Koło Gospodyń Wiejskich w Niwach oraz Miejsko – Gminny Ośrodek Kultury w Daleszycach.
Oprócz mieszkańców Niw w uroczystym spotkaniu udział wzięli zaproszeni goście: Burmistrz Miasta i Gminy Daleszyce – Pan Dariusz Meresiński wraz z małżonką, Dyrektor Miejsko – Gminnego Ośrodka Kultury w Daleszycach – Pan Norbert Wojciechowski wraz z małżonką, Radna Niw – Pani Bernadetta Krzywicka oraz zespół śpiewaczy „Dalmarianki”. Do świątecznego stołu zasiadło 55 osób.
Wigilię rozpoczęto tradycyjnie od modlitwy, przeczytania Słowa Bożego oznajmującego Narodzenie Dzieciątka Jezus w ubogiej stajence. W atmosferze radości łamano się opłatkiem, składano sobie wzajemnie życzenia, obdarowywano uśmiechem i dobrym słowem. Do życzeń dołączył się Burmistrz Miasta i Gminy Daleszyce – Pan Dariusz Meresiński, życząc wszystkim aby nadchodzące Święta Bożego Narodzenia były czasem radości, spokoju i wzajemnej życzliwości, a nadchodzący Nowy Rok 2019 niech przyniesie zdrowie i wszelką pomyślność w otoczeniu przyjaznych ludzi wokół siebie.
Pięknie przystrojony stół wigilijny oraz przepyszne dania i potrawy przygotowały panie z Koła Gospodyń Wiejskich – przygotowano je tradycyjnie bez mięsa – postnie. Pojawiły się dania, które często spożywane są raz w roku, właśnie w Wigilię. Zgodnie ze staropolskim obyczajem nie mogło zabraknąć: ryb, śledzi w różnej postaci, kompotu z suszu, pierogów z grzybami, z suszoną śliwką w pierzynce, czerwonego barszczu z uszkami, kapusty z grochem, owoców, słodyczy, sałatek i pysznych placków.
Dla wszystkich uczestników Wigilii piękne kolędy zaśpiewał zespół śpiewaczy „Dalmarianki”, który w swym wykonaniu przypomniał zapomniane pastorałki, w tym „Daleszką kolędę”. Miło było posłuchać ludowych pieśni o tematyce bożonarodzeniowej. Do kolęd dołączyły się również dzieci z mieszkańcami Niw, którzy wspólnie zaśpiewali kilka kolęd.
Podobnie jak w ubiegłych latach na to spotkanie przybył niezapowiedziany gość – Św. Mikołaj, który w tym roku szczególnie okazał się hojny, wszystkim podarował prezenty, a dzieci otrzymały podwójne upominki. Widocznie wszyscy w tym roku byli bardzo grzeczni, bo nikomu nie przytrafiła się rózga.
Spotkanie opłatkowe było doskonałą okazją, by w serdecznej atmosferze powspominać, pogawędzić i oderwać się od codziennego zabiegania.
Monika Klimek