3.5 C
Kielce
piątek, 22 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościW poszukiwaniu spokoju i kontaktu z naturą — gdzie wyjechać na wakacje?

W poszukiwaniu spokoju i kontaktu z naturą — gdzie wyjechać na wakacje?

Zobacz

Po miesiącach pracy i biegania między domem, szkołą, biurem i codziennymi sprawami czas na odpoczynek. Wakacje to moment, kiedy można naładować akumulatory, oderwać się od codzienności i spędzić czas tak, jak się lubi. Dla wielu osób synonimem dobrego wypoczynku jest gwarny kurort i plaża, ale jest też spora, wciąż rosnąca grupa, która szuka spokoju i kontaktu z przyrodą. Pojawia się więc pytanie, gdzie na wakacje, by odetchnąć od tłumów, odnaleźć równowagę i spędzić czas na łonie natury.

W dolinach Beskidu Niskiego

Mogłoby się wydawać, że polskie góry są już tak dobrze znane, że ciężko znaleźć tu jakieś niezadeptane przez turystów miejsce. Na szczęście to nieprawda. Wystarczy skierować wzrok na obszar rozciągający się pomiędzy przeżywającymi w ostatnich latach prawdziwy turystyczny najazd Bieszczadami a popularnym wśród narciarzy i miłośników wędrówek Beskidem Sądeckim, by znaleźć prawdziwą górską oazę spokoju. To Beskid Niski, kraina łagodnych zalesionych gór, które nieprzekraczaną 1000 m n.p.m. oraz malowniczych dolin.

Przez dziesięciolecia zapomniany przez turystów jest obecnie mekką dla osób, które szukają kontaktu z naturą, niezbyt trudnych szlaków pieszych, możliwości jazdy na rowerze oraz śladów historii. Dzisiejszy Beskid Niski jest stosunkowo słabo zaludniony, ale nie zawsze tak było. Do II wojny światowej zamieszkiwali go ruscy górale, czyli Łemkowie, którzy wytworzyli tu swoją własną, specyficzną kulturę. Po powojennych przesiedleniach doliny Beskidu Niskiego opustoszały, a nowi mieszkańcy osiedlili się zaledwie w części z nich. Po Łemkach pozostały stare cmentarze, piękne drewniane cerkwie i przydrożne krzyże. Lasy Beskidu Niskiego kryją też pamiątki z I wojny światowej w postaci niezwykłych, wyglądających jak małe dzieła sztuki, cmentarzy wojennych.

Łemkowszczyzna utożsamiana zwykle z Beskidem Niskim rozciągała się nieco bardziej na zachód, sięgając wschodnich krańców Beskidu Sądeckiego, czyli okolic Krynicy, Muszyny, Wierchomli i Łabowej. Tu także można odnaleźć łemkowskie ślady, nie tylko materialne, ale także w postaci zwyczajów, tradycji i specyficznej kuchni. Więcej o niej można przeczytać na blogu: https://strakija.pl/blog/gdzie-zjesc-w-muszynie-w-poszukiwaniu-zapomnianych-smakow.

Dziedzictwo natury i tradycji

Szlaki Beskidu Niskiego i Sądeckiego to możliwość bliskiego obcowania z naturą. Lasy bukowe, kwietne łąki z pachnącymi ziołami, zarastające doliny dawnych wsi olszyny tworzą piękną mieszankę, wśród której znaleźć można kamienne krzyże i stare cmentarze czy kapliczki. Tu każdy może poczuć się jak odkrywca, wpadając na ślad dawnej miedzy czy podmurówki chaty. Albo odnajdując zagubiony w lesie wojenny cmentarz.

Beskid Niski jest idealny zarówno do niezbyt forsownych wędrówek, jak i turystyki rowerowej. Przez doliny prowadzą utwardzone drogi, a podjazdy są stosunkowo mało strome. Poradzą sobie z nimi nawet dzieci. A po aktywnie spędzonym dniu można skosztować potraw inspirowanych tradycyjną kuchnią łemkowską w muszyńskiej restauracji Strakija, która proste składniki serwuje w pysznych, regionalnych daniach: https://strakija.pl/.

Aktualności

Polecamy