Nie wiadomo jaki los czekałby 50-letniego sandomierzanina, gdyby nie interwencja policjantów, którzy napotkali go w środku mroźnej nocy siedzącego na ulicy. Mężczyzna nie wiedział gdzie jest i jak trafić do domu. Został przekazany pod opiekę żonie.
Policjanci w trakcie służby szczególną uwagę zwracają na osoby, które ze względu na niskie temperatury są narażone na wychłodzenie. W trudnej sytuacji znalazł się 50-letni mieszkaniec Sandomierza, który prawdopodobnie z powodu alkoholu jaki wypił, nie wiedział gdzie się znajduje i jak wrócić do domu. Dzięki policjantom mężczyzna został bezpiecznie dowieziony do domu na drugim końcu miasta i przekazany pod opiekę żonie.
Opr. BL
Źródło: KPP w Sandomierzu