W minioną niedzielę w Zespole Szkół w Mniowie odbył się VII Memoriał Kamila Kaczmarczyka w piłce nożnej halowej. Kamil był niezwykle utalentowanym zawodnikiem Korony Kielce i bardzo dobrze zapowiadającym się piłkarzem. Zmarł tragicznie w wieku zaledwie piętnastu lat. Jego klubowi koledzy z Granatu Borki co roku organizują turnieje upamiętniające osobę Kamila.
Memoriał Kamila Kaczmarczyka w piłce nożnej halowej odbył się w Zespole Szkół im. Jana Pawła II w Mniowie już po raz siódmy. Organizatorem memoriału był klub LZS Granat Borki, którego Kamil był wychowankiem oraz Urząd Gminy w Mniowie. Turniej rozegrany został pod patronatem honorowym wójta gminy Mniów Piotra Wilczaka. Jak przypomniano podczas turnieju, Kamil był utalentowanym piłkarzem KKP Korony Kielce, który dzięki ciężkiej pracy oraz ogromnemu talentowi mógł zajść w sporcie bardzo daleko. Niestety w czerwcu 2013 roku młody zawodnik Korony Kielce zginął tragicznie w zalewie w podkieleckim Sukowie. Śmierć tego 15-letniego piłkarza poruszyła całe środowisko sportowe Kielecczyzny. Klubowi koledzy Kamila z Granatu Borki, gdzie młody i świetnie zapowiadający się zawodnik stawiał pierwsze kroki, postanowili zorganizować ku pamięci jego osoby Memoriał im. Kamila Kaczmarczyka. Pierwsze spotkanie odbyło się w 2014 roku, a turnieje upamiętniające osobę Kamila od tamtej pory odbywają się w Mniowie każdego roku. Jak wspominali trenerzy i klubowi koledzy z boiska, Kamil był niezwykle ambitny i miał wielką wolę walki.
Tę wolę walki widać było też wśród zawodników, którzy wzięli udział w tegorocznym VII Memoriale Kamila Kaczmarczyka w piłce nożnej halowej. W szranki na parkiecie szkolnej hali sportowej stanęło tym razem pięć drużyn, a wśród nich: LZS Granat Borki, LZS Granat II Borki, Radiators Stąporków, GKS Górno oraz Top-Spin Promnik. Przybyło też mnóstwo kibiców. Obecni byli także rodzice Kamila państwo Irena i Krzysztof Kaczmarczyk, którzy bacznie przyglądali się rozgrywkom. A te były na najwyższym poziomie i dostarczyły sporą dawkę sportowych emocji. Po długich i zaciętych, ale mocno wyrównanych rozgrywkach w końcu wyłoniono najlepsze drużyny. I tak, na miejscu pierwszym uplasowali się piłkarze z drużyny GKS Górno. Miejsce drugie na podium zdobyli piłkarze z drużyny Radiators Stąporków, a miejsce trzecie przypadło klubowym kolegom Kamila z drużyny Granat Borki. Pomimo, że zawodnicy cieszyli się z wygranych, to jak zgodnie podkreślali tym razem nie o puchary tu chodziło. – Dziś nie liczy się wynik, tylko pamięć o tragicznie zmarłym Kamilu – mówili jednomyślnie piłkarze.
Na zakończenie puchary dla najlepszych wręczył prezes Granat Borki Zbigniew Kolus wraz z zastępcą wójta gminy Mniów Michałem Milcarzem, a także z rodzicami Kamila, państwem Ireną i Krzysztofem Kaczmarczyk, którzy gorąco podziękowali organizatorom oraz uczestnikom turnieju za niegasnącą pamięć o Kamilu.