Ponad trzydziestu zawodników wzięło udział w tegorocznym wielkim łowieniu ryb z okazji Dnia Dziecka nad zalewem w Lipowicy. Imprezę już po raz kolejny zorganizował dla wszystkich małych miłośników wędkarstwa Zarząd Koła Wędkarskiego nr 5 w Chęcinach.
W niedzielny poranek nad malowniczym zalewem w Lipowicy spotkało się ponad trzydziestu młodych wędkarzy, aby stanąć ze sobą w sportowe szranki. Tak właśnie świętowano wędkarski Dzień Dziecka, który od wielu już lat tradycyjnie odbywa się na terenie Gminy i Miasta Chęciny. – Widać było prawdziwą integrację dzieci i młodzieży. Do zabawy czynnie włączyli się także rodzice, którzy mocno dopingowali swoje pociechy – mówi Burmistrz Gminy i Miasta Chęciny, Robert Jaworski, który sam bacznie obserwował zmagania młodych wędkarzy. Jak podkreśla Sebastian Blicharski, Prezes Zarządu Koła nr 5 w Chęcinach to właśnie nie tylko dobra zabawa, ale i integracja są celem organizowanego od lat wędkarskiego Dnia Dziecka. – Podobnie jak nauczenie sportowej rywalizacji wędkarskiej. Organizując te zawody chcemy także nauczyć najmłodszych zachowania się nad wodą i prawidłowego obchodzenia się ze złowionymi rybami – przyznaje prezes, Sebastian Blicharski.
Do wędkarskich zawodów z okazji Dnia Dziecka mógł przystąpić każdy, kto tylko chciał spędzić aktywnie czas. A jak się okazuje, chętnych było wielu, a i umiejętnościami wędkarskimi miał się kto popisać. Byli tacy, którym ryby brały co i rusz. – W zawodach, jak co roku mogło wziąć udział każde dziecko. Chcielibyśmy, aby dzieci nauczyły się podstaw wędkowania i złapały tak zwanego bakcyla. Wędkarstwo jest sportem. Jeżeli ktoś się angażuje, trenuje i systematycznie łowi ryby to przygotowanie całego stanowiska i zanęty jest bardziej profesjonalne niż u innych. Łowienie ryb bez przygotowania to trochę łut szczęścia. Największe sukcesy osiągają ci, którzy systematycznie trenują – mówi prezes Sebastian Blicharski.
Zmagania młodych wędkarzy były na najwyższym poziomie. Nad zawodami czuwało pięciu sędziów, członków Koła nr 5 w Chęcinach, a wśród nich: Zbigniew Majewski, Rafał Malecki, Mariusz Stępniewski, Włodzimierz Chatys i Krzysztof Mędrecki. O zwycięstwie decydowała waga złowionych ryb. I tak, w kategorii dziewcząt na miejscu pierwszym uplasowała się Amelia Sornat. Miejsce drugie zajęła Julia Dziurzyńska, a miejsce trzecie Wiktoria Boszczyk. W kategorii lat 5 – 8 na miejscu pierwszym znalazł się Mateusz Marciniak. Miejsce drugie zajął Olek Łutczyk, a miejsce trzecie Radosław Syska. W kategorii lat 9 – 12 miejsce pierwsze zdobył Kacper Sornat. Miejsce drugie przypadło Kamilowi Stefańskiemu, a miejsce trzecie Karolowi Stelmaszczykowi. W kategorii 13 – 16 lat bezapelacyjnie wygrał Mateusz Piotrowski. Tuż za nim na miejscu drugim znalazł się Arkadiusz Krajewski, a na miejscu trzecim Michał Stępień. Puchary, medale i cenne nagrody wręczył Burmistrz Gminy i Miasta Chęciny, Robert Jaworski wraz z prezesem Polskiego Związku Wędkarskiego koło nr 5 w Chęcinach, Sebastianem Blicharskim.
W organizację wędkarskich zawodów z okazji Dnia Dziecka włączyli się wędkarze z Polskiego Związku Wędkarskiego Koło nr 5 w Chęcinach, którzy już od dawna opiekują się zbiornikiem w Lipowicy, a także Urząd Gminy i Miasta Chęciny, główny sponsor wydarzenia.- Wspaniały klimat, piękne widoki, cisza i spokój, a także dobre zarybienie przyciągają tu wielu miłośników wędkarstwa. Niebawem to miejsce całkowicie zmieni swoje oblicze i zyska zupełnie nowy blask – zapowiedział wielką inwestycję z unijnym dofinansowaniem Burmistrz, Robert Jaworski, dziękując wędkarzom z Koła nr 5 w Chęcinach za wzorową opiekę nad zbiornikiem. – W imieniu Zarządu Koła nr 5 w Chęcinach, a także uczestników pragnę złożyć serdeczne podziękowania wszystkim sponsorom imprezy. Wśród nich znaleźli się: Burmistrz Gminy i Miasta Chęciny, Robert Jaworski, Michał Jamioł Cukiernia, Paweł Gabryś z Piekoszowa, Michał Hajduk z Chęcin, Tomasz Wojtyś z Wolicy, Mariusz Olejarczyk z Piekoszowa i Marcin Drej z Chęcin. Wszystkim serdecznie dziękujemy – dziękował prezes Sebastian Blicharski.
Na zakończenie wszyscy uczestnicy zostali zaproszeni na pyszny poczęstunek. – Wędkowanie daje wiele przyjemności, a dzięki takim zawodom można dodatkowo coś wygrać – mówiła Amelia Sornat. – Wędkowanie to ogromna frajda. Można nie tylko miło spędzić czas nad wodą, ale również nauczyć się obcowania z naturą i oczywiście cierpliwości. Polecam ten sport wszystkim – zachęcał Mateusz Piotrowski.
Agnieszka Olech
