3.5 C
Kielce
sobota, 27 kwietnia, 2024
Strona głównaAktualnościW lasach susza. Ogromne ryzyko pożarów

W lasach susza. Ogromne ryzyko pożarów

Zobacz

Fot. Nadleśnictwo Chmielnik. Michał Kwiatek

W lasach nadleśnictw z powiatu kieleckiego utrzymuje się trzeci, najwyższy stopień zagrożenia pożarowego. Jest bardzo sucho, dlatego nawet maleńka iskra jest w stanie wzniecić ogromny pożar i wyrządzić potężne szkody w środowisku. Leśnicy apelują: zachowajmy rozsądek przebywając w lesie!

Nadleśnictwo Kielce

W Nadleśnictwie Kielce trzeci, najwyższy stopień zagrożenia pożarowego momentami spada do drugiego, ale z powodu braku wystarczającej ilości opadów, ryzyko pożarów ciągle jest bardzo wysokie.

– Zagrożenie pożarowe jest naprawdę duże. Tam, gdzie wczoraj i przedwczoraj popadało jest trochę lepiej, jednak na terenie Nadleśnictwa Kielce jest wiele miejsc, gdzie od kilkunastu dni nie spadła kropla deszczu. Wilgotność wynosi tam około 10%. Gdy takiej ściółki dotknie ogień, natychmiast mamy pożar – informuje Roman Wróblewski z Nadleśnictwa Kielce.

W tym roku na terenie Nadleśnictwa Kielce doszło już do 19 pożarów, w wyniku których spłonęło 11 hektarów lasu! – Nie pamiętam takiego roku, żeby spaliło się aż tyle lasu. Prawie 100% wszystkich tych pożarów to umyślne podpalenia, w tym wypalanie łąk i nieużytków, z których ogień przenosi się na drzewa. Mam wielką prośbę: nie wchodźmy do lasu z otwartym ogniem, nie rozpalajmy grilla, ogniska poza miejscami do tego wyznaczonymi. Nawet niedopałek papierosa może wywołać ogromny pożar – apeluje Roman Wróblewski.

Nadleśnictwo Daleszyce

Susza, spowodowana brakiem opadów, występuje również w Nadleśnictwie Daleszyce. – W środę wilgotność spadła u nas do 10,2%, dla porównania papier gazetowy ma 8%. To pokazuje, jak łatwo jest teraz zaprószyć ogień i wyrządzić szkodę przyrodzie – informuje Paweł Kosin z Nadleśnictwa Daleszyce.

– By zapobiec pożarom lub szybko je zlokalizować, gdy już wystąpią, w godzinach pracy nadleśnictwa czuwają pracownicy. Po godzinach pełnione są dyżury. W każdym leśnictwie wyznaczona jest jedna osoba, będąca w dyspozycji pod telefonem. Gdy otrzymuje sygnał z wieży obserwacyjnej, że pali się las, jedzie na miejsce, by to zweryfikować. Informację tę przekazuje do punktu alarmowo-dyspozycyjnego. Na wieżach obserwatorzy czuwają w godzinach od 9.00 do 19.00 i wypatrują, czy spośród drzew nie wydobywa się dym. Jeśli tak, przy pomocy kolimatora kątowego określają kierunek występowania pożaru. Jeśli ten sam pożar widziany jest z dwóch wież i mamy podane kąty z obu, możemy do dziesiątek metrów określić, gdzie się pali – mówi Paweł Kosin.

Nadleśnictwo Zagnańsk

– Teren naszego nadleśnictwa jest monitorowany z dwóch wież obserwacyjnych nadleśnictw sąsiednich. Do godziny 19.00 nadleśnictwo dyżuruje i jest w gotowości do podejmowania szybkich działań koordynujących akcje gaśnicze w razie dostrzeżenia pożaru. W chwili obecnej nie ma zakazu wstępu do lasu, chociaż prognozy wskazują duże zagrożenie, które może stanowić poważny problem w przypadku braku intensywnych opadów – mówi Katarzyna Dudek z Nadleśnictwa Zagnańsk.

Nadleśnictwo Łagów

Obowiązuje tu trzeci stopień zagrożenia pożarowego. Spada wilgotność ściółki. – W naszym nadleśnictwie prowadzona jest wzmożona kontrola służb leśnych w terenie. Leśnictwa mają codzienne dyżury po godzinie 15.00, a w soboty i niedziele od godziny 9.00. Do walki z pożarami wykorzystujemy mapy numeryczne, gdzie określamy kąty i precyzyjnie lokalizujemy pożar. Dzięki temu udaje się go szybko opanować, jeszcze zanim rozprzestrzeni się na duży obszar. Od początku tego roku mieliśmy na terenie naszego nadleśnictwa 3 pożary – informuje Bogdan Gierada z Nadleśnictwa Łagów.

Nadleśnictwo Chmielnik

Tu również obowiązuje najwyższy stopień zagrożenia pożarami. – Nadleśnictwo prowadzi działania mające na celu zmniejszenie ryzyka wystąpienia pożaru oraz wczesne wykrycie ognia i jego ugaszenie. Do działań tych należy zaliczyć monitoring ppoż. lasów w okresie wiosenno – letnim (1 dostrzegalnia oraz punkt alarmowo dyspozycyjny w siedzibie nadleśnictwa), rozwiniętą sieć dojazdów pożarowych (łączna ich długość to 30,64 km), sieć łączności radiotelefonicznej i telefonicznej. Zakres ochrony przeciwpożarowej jest uwzględniany w działalności edukacyjnej Nadleśnictwa. W okresie zagrożenia pożarowego wywieszane są tablice i rozdawane ulotki o tematyce ppoż.  Wszystkie wyżej wymienione działania sprawiają, że liczba pożarów lasu jest niewielka (w 2019 roku odnotowano 5 pożarów, w roku 2020 – 2 pożary) – informuje Barbara Jarzębak z Nadleśnictwa Chmielnik.

Cały powiat kielecki dosyć gęsto i regularnie pokrywają wieże obserwacyjne, z których widać okolicę w promieniu 15-20 km. Do dyspozycji, w przypadku pożaru lasów są również samoloty, które pozostają w stałej gotowości w bazach lotniczych w Masłowie i koło Radomia.

W tym roku w województwie świętokrzyskim doszło do ponad 100 pożarów lasów. Do najczęstszych przyczyn zalicza się: podpalenia, przedostanie się ognia z terenów nieleśnych oraz nieostrożność w posługiwaniu się nim.

Fot. Nadleśnictwo Chmielnik, Michał Kwiatek

Aktualności

Ważna informacja dla firm zajmujących się organizacją spływów kajakowych

Przypomina się firmą, które zajmują się organizacją spływów kajakowych i korzystają z Zaplecza Kajakarskiego nad Czarną Nidą w Morawicy przy muszli koncertowej...

Polecamy