Marsz Szlakiem Pierwszej Kompanii Kadrowej wkroczył dziś do Kielc. “Kadrówkowiczów” w stolicy regionu powitała marszałek Renata Janik. W tym roku przypada 110. rocznica wymarszu Kadrówki i 100. rocznica pierwszego Marszu Szlakiem Kadrówki.
Uczestnicy marszu po siedmiu dniach zakończyli przemarsz, upamiętniający wydarzenia z 1914 roku, gdy Kompania Kadrowa utworzona przez Józefa Piłsudskiego wyruszyła z Krakowa w kierunku Kielc, dając nadzieję na odzyskanie wolności.
Ostatni dzień marszu śladem Pierwszej Kompanii Kadrowej rozpoczął się porannym apelem w Szewcach przy pomniku upamiętniającym bitwę 18 września 1944 roku, stoczoną przez żołnierzy AK pod dowództwem Antoniego Hedy ps. „Szary”. Następnie „Kadrówkowicze” wyruszyli do Kielc.
Meldunek o przybyciu marszu do stolicy regionu świętokrzyskiego został tradycyjnie złożony pod figurą Najświętszej Maryi Panny przy ulicy Krakowskiej, skąd piechurzy udali się pod Pomnik Czynu Legionowego.
Główne uroczystości odbyły się pod Pomnikiem Józefa Piłsudskiego na Placu Wolności w Kielcach. Odśpiewany został hymn państwowy, wręczono odznaki i medale oraz złożono kwiaty pod Pomnikiem Józefa Piłsudskiego.
Marsz Szlakiem Pierwszej Kompanii Kadrowej wyruszył z krakowskich Oleandrów. Granicę województwa świętokrzyskiego przekroczył 8 sierpnia. Kadrówka przeszła przez Wodzisław, Jędrzejów, Chęciny i Szewce, docierając 12 sierpnia do Kielc. W marszu wzięło udział 350 osób, 24 konie. Najmłodszą uczestniczką była 6-letnia Nikola. Piechurzy pokonali trasę długości 160 kilometrów.
Marsz to nie tylko forma uczczenia odwagi i bohaterstwa uczestników szlaku bojowego 1914 roku, ale też możliwość spotkania się ludzi, związanych z czynem niepodległościowym w duchu Józefa Piłsudskiego. To interesujący sposób na aktywne poznawanie polskiej historii, naukę samodzielności, odpowiedzialności, sprawdzian dojrzałości.
