2 maja w Piekoszowie odbył się VI Bieg z Flagą w Ręku, który już na stałe wpisał się w kalendarz lokalnych wydarzeń, przyciągając entuzjastów biegania oraz miłośników aktywnego spędzania czasu. Uczestnicy mieli do pokonania malowniczą trasę o długości 10 kilometrów, która przeszła przez najpiękniejsze zakątki regionu, ciesząc oko biegaczy i dopingujących ich mieszkańców.
W tym roku po raz kolejny miłośnicy biegania przyjechali do Piekoszowa w Dniu Flagi, aby nie tylko zmierzyć się ze sobą, ale też świętować na sportowo ten ważny dzień. Zawodnicy przynieśli ze sobą mniejsze i większe flagi, a część biegaczy ubrana była w biało-czerwonych barwach. Do pokonania mieli niezwykle malownicze zakątki gminy Piekoszów. Tradycyjnie już wystartowano spod pomnika Józefa Piłsudskiego na Placu Niepodległości w Piekoszowie. Trzeba było przebiec dziesięć kilometrów trasy o różnym podłożu i z kilkoma przewyższeniami. Zanim jednak zawodnicy pobiegli z dumnie powiewającą biało-czerwoną flagą rozgrzewkę poprowadziła znana i ceniona trenerka, Wioleta Jończyk.
Wśród kobiet triumfowała Aneta Latkowska, która dystans pokonała w imponującym czasie 44 minuty i 40 sekund. Tuż za nią, na drugim miejscu, uplasowała się Paulina Klasińska z czasem 49 minut i 30 sekund, a podium zamknęła Anna Jamioł z wynikiem 50 minut i 20 sekund.
W kategorii męskiej najwięcej powodów do radości miał Tomasz Iwan, którego czas 33 minuty i 30 sekund był nie tylko najlepszy wśród mężczyzn, ale również najlepszy w całym biegu. Za nim uplasowali się Michał Bąk (34 minuty i 12 sekund) oraz Artur Sochacki (36 minut i 46 sekund).
Wyjątkowe momenty miały miejsce także podczas wręczania nagród dodatkowych. Najstarszym uczestnikiem biegu okazał się Stanisław Krężołek, a tytuł najmłodszego zawodnika przypadł Elwirze Jas. Ponadto, za najlepszy strój nagrodę otrzymał Sławomir Dankowski, który wyróżnił się oryginalną kreacją.
Organizacja biegu stała na najwyższym poziomie, dzięki zaangażowaniu lokalnej społeczności. Nieocenioną pomocą służyli strażacy z OSP Piekoszów, OSP Szczukowice oraz OSP Brynica, którzy nie tylko zabezpieczali trasę, ale również włączyli się w przygotowanie poczęstunku. Klub Seniora zadbał o orzeźwienie uczestników, serwując domową lemoniadę, a wspólne smażenie kiełbasek dodatkowo umiliło atmosferę tego sportowego święta.
VI Bieg z Flagą w Ręku pokazał, jak wielkie znaczenie ma sport w budowaniu wspólnoty i jak ważna jest wspólna aktywność dla mieszkańców Piekoszowa. To wydarzenie na długo pozostanie w pamięci uczestników i bez wątpienia wielu z nich już teraz z niecierpliwością oczekuje na kolejną edycję.
