Było aktywnie i patriotycznie. Za nami III Rajd Szlakiem Brygady Świętokrzyskiej NSZ. Przejechaliśmy 55 kilometrów. Metę w Lasocinie łącznie przekroczyło ponad 200 rowerzystów, z czego blisko 80 z powiatu kieleckiego.
Po raz trzeci z inicjatywy starosty kieleckiego Mirosława Gębskiego odbył się rajd rowerowy szlakiem Brygady Świętokrzyskiej NSZ. W tym roku do powiatów kieleckiego i włoszczowskiego dołączyły powiaty konecki i jędrzejowski.
– Rajd z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością. Pierwszy rajd to była tylko grupa kielecka. W ubiegłym roku były dwie grupy, kielecka oraz włoszczowska. W tym roku jest to już typowy rajd gwiaździsty. Nasza grupa rusza z Zagnańska. Oprócz tego jednocześnie jechać będą także rowerzyści z Włoszczowy, Jędrzejowa i Końskich. Na naszej trasie jedzie ok. 80 osób. W pozostałych grupach po 50 osób – mówił przed startem w Zagnańsku starosta Mirosław Gębski.
Punktualnie o godzinie 9:00 spod Dębu Bartek rowerzyści z powiatu kieleckiego wyruszyli na trasę rajdu. W tym turystyczno-patriotycznym wydarzeniu wzięli udział zarówno pasjonaci historii, jak i zdrowego stylu życia. Byli amatorzy jazdy rowerem, którzy po raz pierwszy wyjechali w sezonie, jak i ci, którzy na swoim koncie mają już kilka tysięcy kilometrów. Do tego grona można m.in. zaliczyć pana Zdzisława Goraja, który rowerem w tym roku przejechał już ponad 7 tysięcy kilometrów.
Trasa rajdu przebiegała przez malownicze, słabo uczęszczane leśne i szutrowe drogi. Rowerzyści przejechali przez gminy Zagnańsk, Mniów, Strawczyn, Słupię Konecką i Łopuszno. Zatrzymali się w ważnych miejscach pamięci związanych z Brygadą Świętokrzyską, w których starosta Mirosław Gębski wraz z radnymi powiatowymi Krzysztofem Soboniem i Emilem Machulem oraz zastępcą wójta gminy Zagnańsk Stanisławem Stępniem i zastępcą wójta gminy Mniów Michałem Milcarzem złożyli wiązanki kwiatów. Hołd oddano m.in. w miejscu zgrupowania żołnierzy NSZ pod dowództwem płk. „Bohuna” w lesie za Jasiowem oraz na Skalnej Górce, gdzie znajduje się zbiorowa mogiła poległych partyzantów z oddziału „Gryfa”.
Na półmetku uczestnicy rajdu zatrzymali się w Szkole Podstawowej w Grzymałkowie, gdzie wzmocnili się ciepłym posiłkiem, przygotowanym przez Koło Gospodyń Wiejskich Żurawinki.
W dobrym tempie, przed godziną 15:00 grupa dojechała do Lasocina, gdzie spotkała się z rowerzystami z Włoszczowy, Końskich i Jędrzejowa. Na mecie pojawiło się łącznie ponad 200 cyklistów. Starostowie Mirosław Gębski, Dariusz Czechowski, Paweł Faryna i Grzegorz Piec wspólnie złożyli wieniec przed obeliskiem upamiętniającym Brygadę Świętokrzyską.
Hołd oddali również świętokrzyski kurator oświaty Kazimierz Mądzik, który w imieniu ministra edukacji narodowej i nauki Przemysława Czarnka złożył wieniec, wójt gminy Łopuszno Irena Marcisz oraz kombatanci, w tym 94-letni Bogdan Eubich były żołnierz tej jednostki.
– Najbardziej męczyły ciągłe marsze. Musieliśmy tak maszerować ze względów taktycznych. Z jednej strony, żeby nie wpaść na Niemców, z drugiej, żeby za bardzo nie zaszkodzić ludności cywilnej. My tak łaziliśmy za bandami komunistycznymi, to była duża część naszej działalności – opowiadał członek Brygady Świętokrzyskiej.
Na zakończenie rajdu odbyło się ognisko turystyczne i wspólne śpiewy z Zespołem Pieśni i Tańca Wincentowianie. Obecni byli wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego Mieczysław Gębski i członek Zarządu Powiatu w Kielcach Cezary Majcher.
Jak mówili po przejechaniu ponad 50 km rowerzyści, to był znakomity pomysł na spędzenie wolnego czasu.
Rajd rowerowy zorganizowali Starostwo Powiatowe w Kielcach, Starostwo Powiatowe we Włoszczowie, Starostwo Powiatowe w Jędrzejowie oraz Starostwo Powiatowe w Końskich, a partnerami wydarzenia byli Wojewódzki Dom Kultury w Kielcach, Powiatowe Centrum Kulturalno-Rekreacyjne we Włoszczowie, Gmina Łopuszno, Gmina Mniów i Gmina Zagnańsk.
Patrony medialne: Radio Kielce, eM Kielce, Echo Dnia oraz opieka medialna TVP3 Kielce.