Policjanci z sandomierskiej drogówki dali sygnał do zatrzymania kierującemu BMW, ponieważ jechał o 57 km/h za szybko w obszarze zabudowanym. 41-latek nie zatrzymał się do kontroli, czym przysporzył sobie dużych problemów. W tracie czynności wyszły na jaw kolejne „grzechy” kierującego, jak również jego pasażera.
Rzecz działa się w miniony wtorek (30.07.2024r.) po godzinie 16 w miejscowości Złota w gminie Samborzec. Policjanci z sandomierskiej drogówki dokonali pomiaru prędkości zbliżającego od miejscowości Koprzywnica BMW. Mundurowi dali sygnał do zatrzymania kierującemu, jednakże jadący niemieckim autem nie zastosował się do ich polecenia. Zignorował sygnał i podjął ucieczkę. W jej trakcie przez okno pasażera wyrzucony został woreczek z białym proszkiem. Gdy funkcjonariusze doprowadzili do zakończenia szaleńczej jazdy uciekiniera, wyszło na jaw dlaczego chciał uniknąć kontroli. 18-letni pasażer posiadał 40 gramów substancji psychoaktywnej. Młody mężczyzna usłyszał już zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków i został zastosowany wobec niego dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe.
W toku czynności prowadzonych przez funkcjonariuszy Zespołu Kryminalnego z Komisariatu Policji w Koprzywnicy i Wydziału Kryminalnego z Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu okazało się, że w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, 41-latek kierujący BMW udostępnił narkotyki swojemu 18-latkowi. Ponadto znaleziono w miejscu zamieszkania mężczyzny biały proszek, wstępnie zidentyfikowany jako substancja psychoaktywna. Mężczyzna usłyszał już zarzuty w związku z udostępnieniem i posiadaniem narkotyków, nie zatrzymaniem się do kontroli drogowej i prowadzeniem pojazdu pomimo wydanego dożywotniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. W miniony piątek Sąd Rejonowy w Sandomierzu zastosował wobec 41-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
Opr. IP
Źródło: KPP w Sandomierzu