Mimo typowo zimowej aury, która towarzyszyła wczoraj piłkarzom podczas meczu rozgrywanego na kieleckim stadionie, na trybunach atmosfera była bardzo gorąca. W pewnym momencie interweniować musieli funkcjonariusze z Oddziału Prewencji Policji z Kielc i Radomia, którzy błyskawicznie ostudzili emocje pseudokibiców, obu piłkarskich drużyn. Ostatecznie zostało zatrzymanych siedmiu mężczyzn w wieku od 23 do 54 lat.
Świętokrzyscy policjanci do piłkarskiej imprezy jak zwykle byli odpowiednio przygotowani. Warto wspomnieć, iż zabezpieczenie tego wydarzenia zaczęło się na dużo wcześniej, zanim rozbrzmiał pierwszy gwizdek sędziego. W tym celu do służby skierowano stróżów prawa z kilku jednostek świętokrzyskiego garnizonu, w tym z Komendy Miejskiej i Wojewódzkiej Policji w Kielcach oraz kieleckiego oddziału prewencji. Nasi funkcjonariusze byli także wspierani przez mundurowych z Oddziału Prewencji Policji w Radomiu.
Pseudokobice podczas meczu nie pokazali się z najlepszej strony, przez co sędzia dwukrotnie zmuszony był do przerwania rozgrywki. Kulminacyjnym momentem okazała się 89 minuta spotkania. Wtedy to, pseudokibice odpalili race, a dodatkowo jedni z nich podpalili koszulki i szaliki gospodarzy, co zaogniło sytuację. Niezbędna na miejscu była interwencja funkcjonariuszy z Oddziału Prewencji Policji z Kielc i Radomia. Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji mundurowych, emocje kibiców obu stron zostały skutecznie ostudzone.
W związku ze zdarzeniami, do których doszło na trybunach policjanci zatrzymali łącznie siedmiu mężczyzn. Czterech mieszkańców Radomia w wieku od 23 i 54 lat, dwóch kielczan w wieku 42 i 37 lat oraz 32- letniego warszawianina. Wszyscy zatrzymani jeszcze dziś staną przed sądem. Trzech z nich odpowie za wykroczenia, a pozostali za przestępstwa.
Opr. DJ
Źródło: KWP w Kielcach