Zarząd Województwa Świętokrzyskiego dokonał podziału środków Krajowego Funduszu Szkoleniowego (KFS) na 2026 rok pomiędzy samorządy powiatowe. W sumie do czternastu powiatowych i miejskich urzędów pracy trafi 11 mln 746 tys. Środki te mają wspierać kształcenie ustawiczne pracowników i pracodawców, a przez to – wzmacniać konkurencyjność lokalnej gospodarki.
–To realna inwestycja w ludzi i w rozwój świętokrzyskiej gospodarki. Dobre kwalifikacje oznaczają lepszą pracę, a dobrze przygotowani pracownicy to stabilniejsze i szybciej rosnące firmy – podkreśla marszałek Renata Janik. – Dlatego zależało nam na sprawiedliwym i przejrzystym podziale środków, który odzwierciedla zarówno potrzeby zgłaszane przez powiaty, jak i liczbę działających tam przedsiębiorstw – dodaje.
Zgodnie z ustawą o rynku pracy, podział środków odbył się w oparciu o dwa równoległe elementy: zapotrzebowanie zgłoszone przez powiatowe urzędy pracy, odzwierciedlające lokalne potrzeby szkoleniowe oraz wynik działania algorytmu, który – wykorzystując m.in. dane o liczbie podmiotów gospodarki narodowej – określa proporcjonalny udział każdego powiatu w puli wojewódzkiej. Tak skonstruowany mechanizm łączy indywidualne potrzeby powiatów z obiektywnymi danymi statystycznymi.
Liderem alokacji został Miejski Urząd Pracy w Kielcach, który otrzyma 2 814 000 zł, następnie PUP w Kielcach z kwotą 2 029 000 zł, a kolejne największe pule trafią do powiatów: ostrowieckiego (973 000 zł), skarżyskiego (738 000 zł) i starachowickiego (734 000 zł).
– Każdy powiat ma swoją specyfikę rynku pracy. Dzięki algorytmowi podział jest obiektywny, a jednocześnie pozwala reagować na faktyczne potrzeby mieszkańców i przedsiębiorców – zaznacza marszałek Renata Janik.
Fundusz umożliwia sfinansowanie szerokiego wachlarza form kształcenia, takich jak: szkolenia i kursy zawodowe, studia podyplomowe, egzaminy i certyfikaty potwierdzające kwalifikacje, badania lekarskie niezbędne do podjęcia pracy po szkoleniu.
Maksymalna kwota dofinansowania przypadająca na jednego uczestnika to równowartość 200% przeciętnego wynagrodzenia, czyli obecnie blisko 18 tys. zł. Co istotne, od przyszłego roku środki będą dostępne nie tylko dla osób zatrudnionych na umowę o pracę, ale również — po raz pierwszy — dla wykonujących pracę na umowach zlecenia i o dzieło.
Wkład własny pracodawcy pozostaje zróżnicowany: 10% dla mikroprzedsiębiorców i firm do 9 pracowników oraz 30% dla większych podmiotów.
– Chcemy, aby pracodawcy – niezależnie od skali działalności – mieli dostęp do środków na rozwój kadr. Wzrost kompetencji pracowników to jeden z fundamentów odpornej gospodarki regionalnej – mówi marszałek Renata Janik.
Powiatowe i miejski urząd pracy ogłoszą nabory wniosków od pracodawców oraz osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą na początku 2026 roku. Środki mają trafić tam, gdzie najbardziej są potrzebne – do firm budujących lokalny rynek pracy.
– Świętokrzyskie musi rozwijać się nowocześnie i odpowiedzialnie. Inwestując w kwalifikacje mieszkańców, otwieramy im nowe możliwości zawodowe i wzmacniamy przyszłość całego regionu – podsumowuje marszałek Renata Janik.
