Pełen symboliki, wzruszeń i głębokiego przesłania spektakl zaprezentowała grupa teatralna Środowiskowego Domu Samopomocy w Piekoszowie. Na scenie Kina „Piksel” opowieść o wierze, nadziei i miłości połączyła aktorów wraz z publicznością w niezwykłym doświadczeniu blasku światła.
Na deskach sceny Kina „Piksel” w Piekoszowie grupa teatralna Środowiskowego Domu Samopomocy zaprezentowała wyjątkowy, pełen symboliki spektakl, który dogłębnie poruszył publiczność. Przedstawienie było opowieścią o człowieku odbywającym wewnętrzną podróż w poszukiwaniu sensu, o tęsknocie za blaskiem rozświetlającym drogę życia oraz o trzech darach, jakie Bóg składa w ręce człowieka: wierze, nadziei i miłości. Motywem przewodnim spektaklu było światło, znak Bożego Narodzenia, ale także uniwersalny symbol dobra, pokoju i spotkania człowieka z drugim człowiekiem.
Publiczność, gości, podopiecznych ŚDS w Piekoszowie, ich rodziców oraz opiekunów powitała kierownik placówki Iwona Kukulska, dziękując wszystkim za obecność i podkreślając, jak ważnym wydarzeniem dla całej społeczności ŚDS w Piekoszowie jest możliwość zaprezentowania efektów artystycznej pracy na scenie przed tak liczną widownią.
Już od pierwszych minut przedstawienie budowało niezwykły nastrój. Na scenie paliły się świece, a aktorzy w symboliczny sposób przekazali światło w ręce widzów. Płomień wędrował z osoby na osobę, łącząc publiczność i wykonawców we wspólnym doświadczeniu. Ten prosty, ale bardzo wymowny gest stał się jednym z najbardziej poruszających momentów spektaklu.
Scenariusz, reżyserię i scenografię przygotowała Katarzyna Mizińska – pedagog i artystka plastyk pracująca w ŚDS. Oprawę muzyczną stworzył Bartosz Pietrzyk, terapeuta również związany z placówką. O oświetlenie zadbał zastępca dyrektora BCK w Piekoszowie, Krzysztof Szymkiewicz. W spektaklu wykorzystano utwory, które pogłębiały jego przekaz i symbolikę, między innymi utwór „Pacierz” Michała Lorenza, „Pieśń przy studni” ze słuchowiska „Cud Bożego Narodzenia” oraz „Światło się rodzi w nas” Estera Music.
Po zakończeniu przedstawienia jako pierwsza uzdolnionym aktorom gratulacje i podziękowania złożyła burmistrz miasta i gminy Piekoszów Teresa Jakubowska. – To było niezwykłe przesłanie, bardzo poruszające i dające ogromną dawkę spokoju oraz nadziei. Jestem pod wielkim wrażeniem tego, co zobaczyłam. Trudno uwierzyć, że w zaledwie trzy dni udało się przygotować tak piękny, spójny spektakl i nauczyć się tekstów. Podopieczni Środowiskowego Domu Samopomocy są niesamowici, swoją autentycznością i wrażliwością potrafią dotknąć serca i przypomnieć nam, co w życiu naprawdę jest ważne – podkreśliła burmistrz Teresa Jakubowska.
Do symboliki światła nawiązał również proboszcz parafii w Piekoszowie, ks. Wojciech Skorupa. – Światło od zawsze oznacza drogę prowadzącą do Boga. Jest znakiem Jego obecności, miłości i prawdy. To, co dziś zobaczyliśmy na scenie, było pięknym przypomnieniem, że każdy z nas jest powołany, aby nieść to światło dalej. Życzę, aby to światło, które zostało dziś symbolicznie przekazane, zostało zesłane na wszystkich mieszkańców naszej gminy i niech wskazuje nam drogę do Boga, pokoju i wzajemnej życzliwości – powiedział ksiądz proboszcz Wojciech Skorupa.
Podziwu dla młodych aktorów nie krył także senator Krzysztof Słoń. – Znam podopiecznych ŚDS w Piekoszowie, często przejeżdżam przez Piekoszów i wiem, jak wiele dobra dzieje się w tej placówce. Kiedy usłyszałem, że dziś wystawiany jest taki spektakl, po prostu musiałem tu być. Dajecie ogromną energię, radość i pokazujecie, jak wiele można przekazać sercem. Z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia życzę wszystkim zdrowia, pokoju i tego, żeby światło, o którym dziś mówiliście, towarzyszyło Wam każdego dnia – podkreślił senator Krzysztof Słoń.
Spektakl grupy teatralnej Środowiskowego Domu Samopomocy w Piekoszowie był nie tylko wydarzeniem artystycznym, ale przede wszystkim głębokim przeżyciem duchowym i emocjonalnym. Pokazał, że teatr może być doskonałym miejscem spotkania, refleksji i prawdziwego dialogu, a światło, nawet to najmniejsze, ma moc rozjaśniania ludzkich serc.








































